W czasach PRL stał się jednym z bardziej zaniedbanych obszarów na terenie Gdańska - dziś zachwyca mieszkańców i przyjezdnych, a także... urbanistów. Park Oruński, bo o nim mowa, otrzymał właśnie nagrodę za Najlepiej Zagospodarowaną Przestrzeń Publiczną. Wyróżnienie zostało przyznane w ogólnopolskim konkursie zorganizowanym przez Towarzystwo Urbanistów Polskich.
Rozstrzygnięcie konkursu i wręczenie nagród zwycięzcom odbyło się 16 września 2019 roku, podczas konferencji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Towarzystwa Urbanistów Polskich oraz Narodowego Instytutu Architektury i Urbanistyki.
Rewitalizacja i muzyka
Niezwykła uroda parku i ciekawa infrastruktura, umożliwiająca korzystanie w pełni z walorów tego obszaru, to zasługa prac rewitalizacyjnych, które trwały kilka lat. Na przełomie listopada i grudnia 2017 roku Park Oruński - jeden z najstarszych parków i pierwszy co do wielkości park miejski w Gdańsku (19 ha), przed Parkiem Oliwskim (11,3 ha) - ukazał się w pełnej odsłonie. Dziś śmiało może konkurować z bardziej znanym Parkiem Oliwskim, kusząc nie tylko bogactwem natury i przestrzeniami do rekreacji, ale i ofertą kulturalną.
- Park Oruński cieszy się coraz większą popularnością wśród mieszkańców Trójmiasta. Przyciąga nie tylko lokalną publiczność - wiemy, że przyjeżdżają tu także osoby z sąsiednich miast - potwierdza Michał Tabor ze Sceny Muzycznej, jednego z oddziałów Gdańskiego Archipelagu Kultury.
Instytucja od ubiegłego roku organizuje tam wakacyjny cykl koncertów piosenki aktorskiej. Na scenie wybudowanego w ramach rewitalizacji Amfiteatru Orana w ciągu dwóch sezonów wystąpiło kilkunastu polskich artystów z dużego i małego ekranu, znanych widzom z kinowych hitów i telewizyjnych seriali. Byli wśród nich m.in. Piotr Polk, Dorota Stalińska, Hanna Śleszyńska, Stanisława Celińska, Katarzyna Skrzynecka czy Anna Dereszowska.
- To w zasadzie normalne, regularne koncerty, z pełnym zespołem muzycznym, tyle że śpiewane przez aktorów. W tym roku odbyło się osiem takich wydarzeń, z czego dwa były szczególne, poświęcone ważnym obchodom: występ Katarzyny Rogalskiej, zatytułowany „Polskie drogi”, dedykowany był rocznicy wybuchu II wojny światowej, i koncert Doroty Stalińskiej - „Ratuj się kto może”, który odbił się szerokim echem, upamiętniał obchody sierpniowe - mówi Tabor.
Zobacz, jak było: Park Oruński. Duża popularność koncertów w amfiteatrze - tym razem zaśpiewał Piotr Polk
Już pierwsze występy pod chmurką w ramach cyklu zainaugurowanego w maju 2018 roku spotkały się ze sporym zainteresowaniem gdańszczan i słuchaczy z innych miast - licząca 350 miejsc widownia była wypełniona po brzegi, nierzadko tłumnie przybyli rozkładali też koce i własne siedziska wokół sceny. Nic dziwnego: wydarzenia są darmowe, a udział w nich biorą znakomici polscy aktorzy. Ale to w tym roku nastąpił prawdziwy przełom. Bywały koncerty, na których pojawiała się blisko tysięczna publiczność - a więc taka, jaką mogą pochwalić się komercyjne imprezy w największych klubach koncertowych w Gdańsku. Jak szacują organizatorzy, w sumie w cyklu udział wzięło około 6 tysięcy osób.
- Tegoroczna edycja cieszyła się lepszą frekwencją. Myślę, że to dlatego, że więcej ludzi dowiedziało się, że takie wydarzenia odbywają się w Amfiteatrze. Zainteresowanie zwiększyło się do tego stopnia, że... brakuje nam miejsc siedzących. Dokupiliśmy 20 składanych foteli parkowych, w przyszłym roku dokupimy kolejne, ale zależy nam na zachowaniu piknikowego charakteru tego miejsca - podkreśla Tabor i zdradza, jaka będzie kolejna edycja. - Mamy już swoje typy, ale jesteśmy jeszcze przed podpisaniem umów, dlatego nie mogę zdradzić szczegółów. Na pewno w przyszłym sezonie odbędą się koncerty - chcielibyśmy, aby było ich osiem, i na pewno utrzymany zostanie charakter imprezy.
Czytaj też: Park Oruński. Hanna Śleszyńska podobała się publiczności, duże brawa od 600 osób
Kulturalna przyszłość Oruni
Frekwencja podczas drugiej edycji muzycznych wydarzeń pokazuje, że ten niegdyś zaniedbany, a dziś cieszący oko zielony teren, znajdujący się jednak poza centrum miasta, w przyszłym roku śmiało może aspirować do bycia jednym z najważniejszych gdańskich ośrodków kulturalnych.
Nie tylko wakacyjne koncerty przyciągać będą na Orunię. Od października w jednym z budynków w Parku Oruńskim ruszy działalność Sceny Muzycznej GAK, która przenosi się tu z dotychczasowej siedziby na Siedlcach, mieszczącej się przy ulicy Powstańców Warszawskich 25. Mieszkańcy znajdą w „nowej” Scenie propozycje zajęć i warsztatów znanych z dotychczasowej oferty tego domu kultury, ale pojawią się też nowe wydarzenia - m.in. sekcja teatralna (dla starszych dzieci i młodzieży) i zajęcia skierowane do młodszych dzieci, z racji tego, że nieopodal nowej siedziby znajduje się przedszkole i plac zabaw: lekcje rytmiki i ruchu przy muzyce na żywo. A ponieważ w oruńskiej siedzibie znajdzie się niewielka sala o charakterze koncertowym na ok. 120 osób, organizatorzy zapowiadają wydarzenia muzyczne również w okresie zimowym.
- Myślimy o duetach i kameralnych składach. Zastanawiamy się jeszcze nad repertuarem i kierunkiem, nie chcemy się ograniczać do jednego stylu, ale rozważamy m.in. muzykę kameralną i operetkę. Na pewno odpadają wydarzenia stricte rozrywkowe, bo nie chcielibyśmy, żeby to było obszarem naszej działalności - dodaje Tabor.
W parku działa także altana (również powstała w wyniku rewitalizacji), w której od czerwca do września tego roku Scena w każdą niedzielę organizowała bezpłatne warsztaty muzyczne dla dzieci. Podczas spotkań najmłodsi mogli poznać różne instrumenty muzyczne, i sprawdzić, jakie dźwięki można z nich wydobyć.
- Zajęcia cieszyły się bardzo dużą popularnością. Już wiemy, że będziemy musieli dokupić fotele, bo robi się za mało miejsca. Cykl na pewno będziemy kontynuować - zapowiada Tabor. - Zależy nam na tym, żeby Park Oruński stał się kulturalnym centrum Gdańska. Stąd pomysł na cykl koncertów z aktorami - nie ma tego typu wydarzeń w Gdańsku. Sama Orunia też jest trochę na uboczu, co sprawia, że nie możemy konkurować z innymi popularnymi imprezami. Dlatego zapraszamy na coś lżejszego, niż na przykład jazz w Teatrze Leśnym, ale też na poziomie.
Zobacz film zrobiony tuż przed ukończeniem rewaloryzacji Parku Oruńskiego:
Czytaj też: Tak będzie wyglądał Rynek Oruński. Jest już koncepcja zagospodarowania