• Start
  • Wiadomości
  • “Khairullo Mirsaidov. Z Tadżykistanu do Gdańska” - premiera filmu o prześladowanym dziennikarzu

“Khairullo Mirsaidov. Z Tadżykistanu do Gdańska” - premiera filmu o prześladowanym dziennikarzu

Khairullo Mirsaidov, w ramach programu ICORN, znalazł schronienie w Gdańsku. Dziennikarka Małgorzata Żerwe, nakręciła film opisujący historię i jego roczny pobyt, w 2020 roku, w naszym mieście. Premiera filmu odbyła się w czwartek, 22 kwietnia, na kanale YouTube Gdańskiej Galerii Miejskiej i na stronie gdansk.pl. Zobacz film.
22.04.2021
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
mężczyzna siedzi za stołem, gestykuluje podczas rozmowy, za nim widnieją trzy flagi: Polski Gdańska i Unii Europejskiej
Khairullo Mirsaidov przyjechał do Gdańska w grudniu 2019 roku i mieszka tu do dziś. Nzd. po lewej Yuliana Szawlowska z gdańskiego Centrum Wspierania Imigrantów i Imigrantek. Jest asystentką w ramach programu ICORN
fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl

 

 

Khairullo Mirsaidov jest uznanym i szanowanym dziennikarzem śledczym w Tadżykistanie. Ma za sobą 19-letnie doświadczenie w zawodzie. Pracował m.in. jako redaktor niezależnego portalu Asia Plus, jako korespondent Deutsche Welt oraz Fergana News Agency. W swoich tekstach i relacjach informował o ofiarach tortur w Tadżykistanie, politycznych i finansowych przypadkach korupcji, prześladowaniach za wolność słowa, ekstremizmach i islamskim terroryzmie. 

W Światowym Indeksie Wolności Prasy z 2018 roku, Tadżykistan plasował się na 149 miejscu wśród 180 ocenianych krajów. Organizacje takie jak Human Rights Watch czy Reporterzy bez Granic donoszą o trwających tam represjach, ograniczaniu wolności słowa i działalności opozycji, atakach na niezależnych prawników, dziennikarzy, a nawet członków rodzin działaczy opozycji za granicą. Pisano o torturach, zastraszaniu, szantażach, blokowaniu głównych serwisów informacyjnych i sieci społecznościowych.

Kłopoty Khairullo Mirsaidova rozpoczęły się w grudniu 2017 roku, po opublikowaniu przez niego listu publicznego do prezydenta Tadżykistanu, w którym wzywał do zbadania domniemanego przyjmowania łapówek przez szefa regionu Sughd, Abdurakhmona Kodiriego. Dziennikarza wkrótce aresztowano pod zarzutami podżegania do nienawiści etnicznej i religijnej, sprzeniewierzenia funduszy publicznych, fałszowania dokumentów i składania fałszywych zeznań. W lipcu 2018 r. tamtejszy sąd skazał go na dwanaście lat surowej kolonii więziennej, pomimo potępienia procesu (jako motywowanego politycznie) przez organizacje praw człowieka, w tym Human Rights Watch, Frontline Defenders i Komitet Ochrony Dziennikarzy, a także ambasady Wielkiej Brytanii, Francji, USA i delegacji UE w Republice Tadżykistanu.

Miesiąc później Sąd Okręgowy w Sughd wprawdzie uchyli czasowo wyrok, zamieniając go na dotkliwą grzywnę i inne kary finansowe, ale pomimo ich uiszczania represje nie ustały. Po kolejnej karze więzienia Mirsaidov postanowił wyjechać z kraju.

młoda kobieta w okularach ściska dłoń postawnego mężczyzny w garniturze
Wkrótce po jego przyjeździe, z prześladowanym dziennikarzem spotkała się prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz
fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl

W ramach programu CORN, Międzynarodowej Sieci Miast Schronienia, do której Gdańsk należy od trzech lat - Khairullo Mirsaidov znalazł się w 2020 roku naszym mieście. Podczas rocznej rezydencji pisał artykuły i redagował treści związane z przestrzeganiem praw człowieka w Azji Centralnej, pracował też nad książką na temat więzień i tortur, łamaniem praw człowieka.

- Jego rezydencja zakończyła się w grudniu 2020 roku - opowiada Piotr Stasiowski, dyrektor Gdańskiej Galerii Miejskiej, operatora ICORN w Gdańsku. - Okres rezydencji zbiegł się z wybuchem pandemii koronawirusa, a ta uniemożliwiła większą aktywność dziennikarza. 

Zaplanowane na ten czas warsztaty dziennikarskie i spotkania autorskie, w których dziennikarz miał przybliżać gdańszczanom sytuację polityczną w Tadżykistanie i losy tamtejszych niezależnych twórców nie mogły się odbyć. Jego przemyślenia i wspomnienia zostały zapisane na taśmie filmowej - powstał film “Khairullo Mirsaidov. Z Tadżykistanu do Gdańska”. 

Za scenariusz, reżyserię i dźwięk filmu odpowiadała Małgorzata Żerwe, autorem zdjęć i montażu jest Piotr Grdeń, a koordynatorką projektu - Aleksandra Chrzanowska.

- Film był kręcony jesienią 2020 roku przed zakończeniem rezydencji - wyjaśnia Piotr Stasiowski. - Reżyserką jest znana gdańska dziennikarka Małgorzata Żerwe. Autorka zadaje pytania z offu, a bohater chodząc po mieście, jeżdżąc na rowerze czy kupując warzywa na targu opowiada swoją historię - pojedynczego obywatela uwikłanego w politykę. Wspomina o politycznych absurdach, przekrętach władzy, ale też o tęsknocie za rodziną. W pewnym momencie nawet łączy się z nimi przez Skyp'a. Z filmu dowiemy się, dlaczego Mirsaidov musiał wyjechać z kraju, ale też jak widzi różnice pomiędzy życiem w Europie Zachodniej a azjatyckim Tadżykistanem.

Po zakończeniu rezydencji Khairullo Mirsaidov nie wyjechał z Gdańska. Osiedlił się tutaj.

- Działa już na własną rękę - potwierdza Stasiowski. - Mirsaidov otrzymał grant z USA na wsparcie dziennikarstwa dalekowschodniego dotyczącego praw człowieka i dzięki temu zamieszkał w naszym mieście.

Program ICORN, dzięki któremu Mirsaidov mógł uzyskać schronienie w Gdańsku, łączy miasta deklarujące pomoc dla prześladowanych ludzi kultury: artystów, pisarzy czy dziennikarzy. Każde z miast zrzeszonych w sieci przyjmuje na pewien czas jednego z zagrożonych, zapewnia mu bezpieczeństwo, godne warunki życia i możliwość nieskrępowanej pracy twórczej. 

Sieć ICORN zrzesza ponad 60 miast. Gdańsk przystąpił do niej w 2017 roku, po Krakowie, Wrocławiu i Katowicach. Operatorem programu jest Gdańska Galeria Miejska, która zapewnia rezydentowi 12-miesięczny pobyt i koordynuje przebieg jego rezydencji - wspiera i promuje jego twórczości oraz aktywność w gdańskim środowisku artystycznym.

Khairullo Mirsaidov był już drugim twórcą, który korzystając z programu znalazł się w Gdańsku. 

- Program będzie kontynuowany. Mamy zapewnione na to środki z budżetu miasta i jesteśmy gotowi przyjąć kolejnego rezydenta, chociaż sprawa nie jest prosta - tłumaczy Stasiowski. - Osoby te są w bardzo różnej sytuacji życiowej, w różnych miejscach na świecie, czasem trudno je ściągnąć do Europy. Być może tym razem będzie to ktoś z Białorusi. Stwierdziliśmy, że sytuacja tam jest bardzo trudna i podjęliśmy takie starania.

 

Premiera filmu online pt. “Khairullo Mirsaidov. Z Tadżykistanu do Gdańska” odbyła się w 22 kwietnia 2021, o godz. 12, na platformie YouTube GGM. Jednocześnie film obejrzeć można było na portalu gdansk.pl. Zobacz film tutaj:

Film "Khairullo Mirsaidov - z Tadżykistanu do Gdańska"

 

TV

Wrzeszcz Górny gotowy na święta