![20231218-kanapki-7_949x633 (1)](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202312222538.jpg)
Czytaj także: “Podzielmy się tym, co mamy”. Świąteczne życzenia od prezydent Aleksandry Dulkiewicz
Kiedy rozmawiamy o kanapkowej inicjatywie Morskiej Szkoły Podstawowej im. Aleksandra Doby w Gdańsku, Kamil Gajewski, dyrektor szkoły, kredkami maluje zielone choinki na niewielkich karteczkach. Już gotowe podpisuje - “Wesołych świąt i szczęśliwego Nowego Roku, Kamil, lat 46”. Dyrektorskie kanapki trafią do kartonów stojących w holu szkoły i w towarzystwie trzystu innych zostaną zawiezione do Schroniska dla Bezdomnych Mężczyzn Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta w Nowym Porcie. Tam poczekają do wieczora, kiedy zabierze je Autobus SOS. Każdy kto pojawi się na jednym z czterech przystanków na trasie pojazdu, dostanie do pożywnej gorącej zupy kanapki. Znajdzie też w nich coś jeszcze.
Dzień dobry, tu wasz pan dyrektor
- Pomysł zrodził się w mojej głowie jeszcze przed wakacjami - mówi Kamil Gajewski. - Pomyślałem, że w społeczności szkolnej jest potencjał, żeby uczniowie raz w tygodniu przynosili jedną kanapkę więcej. Zebrane kanapki można dostarczyć do miejsca, w którym mogliby z nich korzystać potrzebujący. Pomysły były różne, ale ostatecznie najsensowniejsze wydało nam się, aby kanapki trafiły do Autobusu SOS, który jesienią i zimą wspiera osoby bezdomne, a z niego były wydawane razem z zupą.
Czytaj także: "Gwiazdy malują gwiazdy" dla hospicjum. Bombka prezydenta Pawła Adamowicza wylicytowana
Kamil Gajewski o swoim pomyśle poinformował uczniów i rodziców przez szkolne media elektroniczne, niemałą rolę w rozpropagowaniu nowego pomysłu odegrał …staroświecki radiowęzeł, który działa w Morskiej Szkole Podstawowej. Głośniki radiowęzła są w każdej klasie i - jak mówi dyrektor - świetnie “robią robotę”.
![20231218-kanapki-9_949x633](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202312222536.jpg)
- Żeby radiowęzeł był efektywny, musi działać, kiedy jest cisza i spokój, czyli podczas lekcji - tłumaczy dyrektor. - Przez radiowęzeł powiedziałem: “Dzień dobry, tu wasz pan dyrektor, mam dla was kilka komunikatów. Liczymy, że w najbliższy poniedziałek przyniesiecie jedną kanapkę więcej, sprawi to wielką radość potrzebującym”. Zadziałało właściwie od razu, w ten pierwszy poniedziałek kanapek było od razu około trzystu.
Jesienią i zimą. Jak działa Autobus SOS?
„Autobus SOS - pomoc” działa w Gdańsku od 2017 roku, wyjeżdża na trasę w najtrudniejszym okresie: jesienią i zimą. Codziennie z oferty pomocowej „autobusu SOS” korzysta w Gdańsku średnio kilkadziesiąt osób, przede wszystkim w kryzysie bezdomności, które przebywają w miejscach niemieszkalnych. Z różnych przyczyn odmawiają przyjęcia wsparcia miasta, obejmującego m.in. zamieszkanie w schronisku, pomoc finansową, specjalistyczną i aktywizującą społecznie.
Czytaj także: Wigilia na Polankach. Z oferty miejskich DPS-ów korzysta ponad 300 osób
Załoga wydaje osobom doświadczającym bezdomności ciepłą zupę i odzież na zmianę. Od listopada 2023 do zupy doszły zapakowane kanapki od uczniów gdańskich szkół podstawowych. Ratownik medyczny udziela niezbędnych konsultacji. Pracownik socjalny lub streetworker przekazują informację o dostępnej pomocy w mieście, starają się zmotywować potrzebujących do jej przyjęcia i do społecznej aktywizacji. Autobus do marca jeździ codziennie, zaczyna ok. godz. 20.15 na pętli autobusowej przy stacji SKM na Przymorzu; ok. godz. 21.15 na parkingu między rynkiem a komisariatem przy ul. Białej we Wrzeszczu; ok. godz. 22.15 w zatoce autobusowej przy kinie „Krewetka” w Gdańsku. Ostatni przystanek, ok. godz. 23.30, jest zlokalizowany obok noclegowni przy ul. Mostowej 1A. Autobus dowiezie tam osoby w bezdomności, chcące ogrzać się i przenocować w placówce.
Serduszko, krótki wierszyk, ulubiony bohater z bajki
Standard został jasno określony - kanapka ma być świeża, z masłem, szynką lub serem, estetycznie opakowana, prawie wszystkie kanapki są pakowane w folię aluminiową i foliowy woreczek, żeby zachowały świeżość jak najdłużej.
Czytaj także: Dyrektor gdańskiej podstawówki został kawalerem Orderu Uśmiechu
- Właściwie od razu pomyślałem, żeby uczniowie, którzy przynoszą kanapkę, dodali do niej liścik od siebie - wspomina Kamil Gajewski. - Powiedziałem uczniom “Kanapka napełnia brzuch, a liścik napełnia serce. Wasze liściki są wartością dodaną tego gestu". Ja zawsze dodaję jakiś liścik do kanapek, dziś mam dwie, na karteczce narysowałem zielone choinki i napisałem życzenia. Uczniowie dodają je do prawie każdej kanapki. Od prezesa Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta wiemy, że te liściki sprawiają naprawdę dużą radość, te dobre słowa od dzieciaków.
![20231218-kanapki-3_949x633](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202312222534.jpg)
Co jest na karteczkach?
Różne rzeczy: czasami serduszko, krótki wierszyk, ulubiony bohater z bajki, wyobraźnia dzieciaków jest nieograniczona.
- A mnie to bardzo cieszy, bo sprawia, że człowiek czuje, że ktoś poświęcił nie tylko czas na zrobienie kanapki, ale też włożył serce w przygotowanie miłego słowa, pozdrowień. To krzepiące - dodaje Gajewski.
Święto nie tylko w poniedziałek. Robimy to razem
Dyrektor Morskiej Szkoły Podstawowej nie chciał jednak, żeby kanapki były tylko poniedziałkowym świętem raz w tygodniu. Obdzwonił zaprzyjaźnionych dyrektorów: ze Szkoły Podstawowej nr 19 na Oruni, “dwunastki” na Człuchowskiej, zadzwonił do SP nr 86 na Łostowicach i SP nr 4 przy ulicy Łąkowej.
Czytaj także: “Gdzie jest dziecię?”. Posłuchaj nowej kolędy od ECS, na dobre święta Bożego Narodzenia
- Zadzwoniłem do czterech szkół, nie musiałam dalej dzwonić, bo dyrektorzy powiedzieli natychmiast “tak, robimy to” - mówi Kamil Gajewski. - No więc mamy pięć szkół i dzięki temu obstawiony cały tydzień, każdego dnia te kanapki trafią do potrzebujących. Jak tak dobrze poszło z kanapkami, kiedy już zaczęło być zimno, dołączyliśmy też zbieranie ciepłych ubrań, odzieży zimowej, butów. I tu też jasno określiliśmy, że ubrania mają być w dobrym stanie, czyste, uprane, pachnące proszkiem.
![20231218-kanapki-10_949x633](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202312222537.jpg)
Wesołych świąt życzy Lena, Smacznego - Paula i Natalia
Mówią uczniowie z Morskiej Szkoły Podstawowej w Gdańsku:
Natalia z V B: - Czasami rodzice mi pomagają w robieniu kanapek, jak mam na wczesną godzinę, mama mi pomaga. Dzisiaj w moim liściku napisałam "Smacznego".
Hubert: - Jestem zadowolony, że mogę pomagać innym ludziom poprzez dawanie kanapek. Uważam że warto, kanapki trafiają do osób bez domu i takich ludzi, którzy często nie mają co jeść. Nie raz spotkałem taką osobę bezdomną.
Czytaj także: Morska Szkoła Podstawowa. Muzyka z „Piratów z Karaibów” zamiast dzwonków
![20231218-kanapki-13_949x633](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202312222540.jpg)
Lena: - Dzisiaj przyniosłam kanapkę razem z pierniczkami, które sama piekłam i sama ozdobiłam. Do tego dodałam też czekoladkę i napisałam "Życzę wesołych świąt razem z moimi rodzicami i siostrą".
Krzysztof: - Przyniosłem dzisiaj dwie kanapki. Nie wiem z czym, bo moja mama robiła. W akcji uczestniczę od samego początku. Smutno patrzeć, jak ci bezdomni ludzie siedzą głodni i samotni.
Paula: - A ja zrobiłam sama kanapkę z wędliną i żółtym serem. Napisałam też miłe słówko "Smacznego życzy Paula".