- W ubiegłorocznej edycji „European Cycling Challenge”, w której wystartowaliśmy po raz pierwszy, udało nam się zbudować największą drużynę w Europie i wykręcić dla Gdańska tytuł „Najbardziej Rowerowego Miasta”. W tym roku startowaliśmy z pozycji lidera, co było nie lada wyzwaniem. Duch rywalizacji gdańszczan nie osłabł, mało tego okazał się jeszcze silniejszy. I tak, Gdańsk po raz kolejny, bojąc rekordy, rywalizując o tytuł w gronie 52 miast, z imponującą liczbą ponad 825 tys. przejechanych kilometrów wygrał Rowerową Rywalizację Miast. Wygrywając po raz kolejny, i to z tak ogromną przewagą, potwierdzamy że Gdańsk nie aspiruje do grona europejskich rowerowych miast, ale po prostu w nim jest. Gorąco dziękuję gdańskiej drużynie za ogromne zaangażowanie - mówi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
825,550 - tyle dokładnie kilometrów w rowerowej rywalizacji miast wykręcili gdańscy rowerzyści. O utrzymanie zeszłorocznej pozycji lidera ECC, walczyła drużyna, w której składzie było 4 150 osób!. Podobnie jak w ubiegłym roku, największa ze wszystkich biorących udział w wyścigu i dużo liczniejsza niż w poprzedniej edycji - wówczas tytuł Najbardziej Rowerowego Miasta w Europie wykręciło łącznie 2 600 osób.
Przypomnijmy, Gdańsk w wyścigu po tytuł Najbardziej Rowerowego Miasta, bierze udział po raz drugi.
W poprzedniej edycji - jako pierwsze miasto w historii - wygrał Rowerową Rywalizację Miast w obu kategoriach:
- generalnej - liczba wykręconych łącznie kilometrów
- Najbardziej Rowerowe Miasto - km/1000 mieszkańców.
Teraz sukces powtórzył w doskonałym stylu, o czym świadczą jeszcze bardziej imponujące liczby. W 2015 roku, zwycięstwo wykręciliśmy 451 tys. 533 kilometrami. Na podium znalazły się wówczas także Wrocław (334 tys. km) i Warszawa (z 194 tys. km).
- W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, w kategorii generalnej wyprzedziliśmy dużo większe miasta między innymi Wrocław (ponad 333 tys. km), Warszawę (ponad 307 tys. km), Rzym (ponad 205 tys. km) i Dublin (108 tys. km). W kategorii na Najbardziej Rowerowe Miasto (km/1000 mieszkańców) Gdańsk osiągnął rewelacyjny wynik 1 788 km (w poprzedniej edycji - 978 km), wyprzedzając szwedzką Umeę (1433 km) oraz litewskie Telsze (1269 km) - mówi Remigiusz Kitliński, pełnomocnik prezydenta Gdańska ds. Komunikacji Rowerowej. - Pomimo tego, że właściwie od początku edycji, jechaliśmy już w swojej własnej lidze, zostawiając inne europejskie miasta daleko w tyle, poziom rywalizacji w Gdańsku był niesamowity. Ponad 130 firm walczyło o jak najlepszą pozycję w tabeli, a indywidualni uczestnicy walczyli o pierwszą „setkę”. Ich wyniki są imponujące.
Najwięcej kilometrów wśród form wykręcili dla Gdańska pracownicy Grupy Kapitałowej Lotos - blisko 52 tys. km, Urząd Celny w Gdańsku - 31,624 km oraz LPP – 31,146 km.
Spektakularne są też dokonania indywidualnych uczestników. W tym roku 166 osób przejechało ponad 1000 kilometrów. Osiągnięcie tak rewelacyjnych wyników wymagało wiele determinacji i wysiłku, gdyż uczestnicy wielokrotnie pokonywali nawet ponad 100 km dziennie. Wśród nich najlepszy wynik w osiągnął Krzysztof Makulski przejeżdżając ponad 4300 km.
Wręczenie nagród uczestnikom z najlepszymi wynikami oraz laureatom kampanii „Rowerem do pracy”, odbywającej się w ramach ECC, odbędzie się 12 czerwca, podczas startu Metropolitalnego Wielkiego Przejazdu Rowerowego.
Czytaj także:
Rowerowy nokaut - Gdańsk znów bierze wszystko!!!
