Choć początkowo zakładano, że obie placówki będą gotowe już jesienią tego roku, to rodzice maluchów muszą uzbroić się jeszcze w cierpliwość.
Co się dzieje przy ul. Dąbka 35?
- Z przyczyn niezależnych od zamawiającego (Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska – red.) i wykonawcy, na terenie budowy prowadzone są prace związane z usunięciem kolidującej z budowanym przedszkolem linii napowietrznej średniego napięcia. Prace te wykonywane są przez operatora sieci i limitują umowny termin wykonania robót budowlanych – informuje Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Dyrektor Wydziału Rozwoju Społecznego w gdańskim magistracie, Grzegorz Szczuka, informuje, że odbiór tego budynku obecnie planowany jest na przełomie listopada i grudnia. - Dopiero po odbiorze ogłoszona zostanie rekrutacja do tego przedszkola – zaznacza dyrektor Szczuka.
Placówka uruchomiona zostanie nie wcześniej niż w styczniu 2017 r.
Jak wygląda sprawa przy ul. Damroki 137?
- Aktualnie trwa procedura pozyskania nowej decyzji lokalizacyjnej. Planowany termin wznowienia budowy to przełom września i października – informuje Agnieszka Zakrzacka.
Na początku kwietnia kilku mieszkańców złożyło odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego od decyzji "ustalenia lokalizacji celu publicznego". SKO, 12 sierpnia, uchyliło odwołanie w całości, ale zwróciło też uwagę urzędnikom na konieczność uzupełnienia i doprecyzowania zapisów w decyzji lokalizacyjnej. Kolegium skierowało decyzję do ponownego rozpatrzenia przez organ I instancji, czyli Wydział Architektury, Urbanistyki i Ochrony Zabytków gdańskiego magistratu. Nowy, planowany termin zakończenia prac zakładany jest na koniec lutego 2017 r. Rozpoczęcie działalności przedszkola przewidywane jest z kolei na przełomie I i II kwartału 2017 roku.
Zgodnie z dotychczasowymi planami przedszkole przy ul. Damroki miało zostać otwarte we wrześniu br. W placówce opiekę ma znaleźć 250 małych gdańszczan.
Dopiero w trakcie rekrutacji, która odbywała się w marcu 2016 roku, urzędnicy dowiedzieli się, że kilku mieszkańców Jasienia protestuje przeciw budowie. Protestujący obawiali się m.in. wzmożonego ruchu samochodowego przy ul. Damroki i tego, że nowy obiekt zasłoni im dotychczasowy widok z okien. Na wstrzymanie naboru do nowej placówki było już za późno. Urzędnicy mieli nadzieję, że uda się dojść do porozumienia. Tak się jednak nie stało.
Dzieciom, które przeszły rekrutację, zaproponowano miejsca w innych placówkach. 90 proc. rodziców maluchów zadeklarowało, że po otwarciu obiektu na Jasieniu będą chcieli tam przenieść swoje pociechy.
Po zakończeniu robót budowlanych obiekty są wyposażane, pozyskiwane są niezbędne pozwolenia i prowadzony jest nabór na kadrę pracowniczą.
Przeczytaj także:
Budowa przedszkola opóźniona. Bo przeszkadza widok z okna
Mieszkańcy kontra mieszkańcy. Co z przedszkolem na Jasieniu?