• Start
  • Wiadomości
  • Jak walczyć z wszechobecnym alkoholem? Posłuchaj terapeuty

Jak walczyć z wszechobecnym alkoholem? Posłuchaj terapeuty

Przez Polskę przetoczyła się fala oburzenia na producenta alkoholu, który wprowadził na rynek trunki w kolorowych tubkach przypominających musy i zdrowe przekąski dla dzieci. Czy to jedyny i najważniejszy problem z alkoholem w Polsce? Pytany przez Agnieszkę Michajłow w programie „Jestem z Gdańska” Radosław Nowak, zastępca dyrektora ds. profilaktyki uzależnień Gdańskiego Ośrodka Promocji Zdrowia i Profilaktyki Uzależnień odpowiada: - Alkohol powinien być droższy, mniej dostępny, promowany i reklamowany.
09.10.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Kobieta i mężczyzna siedzą przy stoliku, na którym stoją mikrofony i rozmawiają. Znajdują się w studiu nagrań.
Gościem Agnieszki Michajłow w programie "Jestem z Gdańska" jest psychoterapeuta Radosław Nowak, zastępca dyrektora ds. profilaktyki uzależnień Gdańskiego Ośrodka Promocji Zdrowia i Profilaktyki Uzależnień
Fot. gdansk.pl

Większy problem niż tubki to „małpki”

- O czym jest właściwie ta afera? – rozpoczęła program redaktorka Agnieszka Michajłow.

- Wydaje mi się, że oburzenie dotyczy bliskiego wizualnego związku z musami, które kupujemy dzieciom. Ale sprawa jest szersza. Bo tu oburzyliśmy się na opakowanie tak naprawdę, a nie na zawartość – mówi Radosław Nowak, zastępca dyrektora ds. profilaktyki uzależnień Gdańskiego Ośrodka Promocji Zdrowia i Profilaktyki Uzależnień.

Większy problem ekspert widzi w tym, że małe opakowania na alkohol, tzw. „małpki”, są w Polsce powszechnie stosowane. Jak mówi, z rożnych badań wynika, że „małpki” są oszustwem. Dlaczego? Bo pijąc mocny alkohol z półlitrowej butelki, można zauważyć u siebie samego już pewien kłopot, coś bliskiego alkoholizmu. Natomiast pijąc z butelek 0,2 l, nawet jeśli spożyje się alkoholu w ciągu dnia tyle samo, jak pijąc z półlitrówki, w głowie może stworzyć się poczucie, że jednak pije się alkoholu mniej. Ponadto konsumpcja alkoholu w małych butelkach może powodować, że będzie się piło częściej. Jak wskazują statystyki, „małpki” są kupowane najczęściej rano i wieczorem, czyli przed pracą i podczas wieczornych spacerów.

Mężczyzna mówi do mikrofonu, siedząc w studiu nagraniowym.
Polskie prawo nadaje się do liftingu, uważa Radosław Nowak
Fot. gdansk.pl

Prawo do liftingu

Specjalista uważa także, że polskie prawo regulujące dostępność alkoholu wymaga „liftingu”. Zmiany się zaczęły, ale zaczęły się źle - od pozbycia się człowieka, który całe życie pracował na to, żeby ograniczyć dostępność i współbudował system przeciwdziałania głównie narkomanii, czyli Piotra Jabłońskiego, byłego już dyrektora Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. Według Nowaka, KCPU nie mogło podjąć kroków przeciwdziałających sprzedaży alkoholu w kolorowych tubkach, bo według istniejącego prawa opakowanie jest zgodne z normami. Pozbycie się takiego człowieka jest według Nowaka dużą niesprawiedliwością.

- W nas, Polakach, jest wciąż ogromna tolerancja dla osób pijących za dużo, jeżdżących po alkoholu samochodami, pijących przy dzieciach itd. – zauważyła redaktor Michajłow.

- Może tak – odpowiedział terapeuta, dodając jednak, że obserwuje już w społeczeństwie rosnącą świadomość problemu alkoholowego i chęć leczenia się, o czym mogą świadczyć m.in. duże kolejki i długi czas oczekiwania do ośrodków terapeutycznych.

Radosław Nowak wskazał w rozmowie na problem powszechnej reklamy piwa bezalkoholowego (a także leków) i budowanie takich skojarzeń, jak dobra zabawa, sport, przyjaźń, relacje. Dla młodych ludzi krok od piwa bezalkoholowego do alkoholowego będzie mały.

- Największym problemem jest dostępność i niska cena alkoholu – ocenił gość programu.

Co trzeba zrobić?

  • ograniczyć reklamę i promocje alkoholu
  • podwyższyć cenę alkoholu
  • zastanowić się nad sprzedażą alkoholu na stacjach benzynowych – czy to dobre miejsce?
  • ograniczyć dostępność alkoholu w sklepach w godzinach nocnych.

A jak rozmawiać o alkoholu z młodymi ludźmi? W jakim wieku zacząć?

Posłuchaj całej rozmowy z psychoterapeutą Radosławem Nowakiem:

TV

Dolne Miasto rozświetla już dzielnicowa choinka