• Start
  • Wiadomości
  • Jak minął ostatni majowy weekend w Gdańsku? W słoneczny dzień miasto tętniło życiem

Jak minął ostatni majowy weekend w Gdańsku? W słoneczny dzień miasto tętniło życiem

To był weekend pełen wrażeń - słoneczny, choć nie upalny, ale pierwszy od długiego czasu, gdy można było spędzić czas razem podczas wspólnego posiłku i zabawy, nie tylko w plenerze. Zbliżający się Dzień Dziecka zainspirował organizatorów do przygotowania wielu imprez, odbyły się też pierwsze premiery. Zobacz, gdzie i jak bawili się najmłodsi i starsi gdańszczanie oraz ich goście w tym czasie. 
30.05.2021
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Festyn z okazji Dnia Dziecka w Parku Oruńskim odbył się w niedzielę, 30 maja 2021
Festyn z okazji Dnia Dziecka w Parku Oruńskim odbył się w niedzielę, 30 maja 2021
fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

 

 

W Parku Oruńskim już od soboty było kolorowo i wesoło - świętowano tu hucznie Dzień Dziecka. Pierwszego dnia weekendu, na najmłodszych i ich rodziców, przy siedzibie GAK Scena Muzyczna czekali artyści z Gdańskiego Archipelagu Kultury "Teatr". Pojawili się szczudlarze przebrani za bohaterów bajek, były dmuchane bańki, mim i klaun zabawiający gości. Dzieci uczyły się żonglować, kręcić cyrkowymi talerzykami, a podczas warsztatów - tworzyły marionetki. 

W niedzielę zaś Park Oruński wypełnił się ponownie kolorowym tłumem. Tym razem magnesem okazał się festyn przygotowany przez Lokalny Ośrodek dla Osób z Niepełnosprawnością Umysłową, który wspierała Fundacja Przedsiębiorców "Pomagamy". Dzięki niej, można było spróbować dań z grilla, zjeść popcorn czy watę cukrową, a dochód ze sprzedaży przekąsek przeznaczono na cele charytatywne. 


 

 

Na Wyspie Sobieszewskiej odbywał się w tym czasie Ptasi Piknik i rozpoczął się 6. Karnawał Latawców pt. "Halo Ziemia tyka... Jej Wysokość Przyroda & Fantastyka!". Festiwal, przygotowany przez Wyspę Skarbów Gdańskiego Archipelagu Kultury i Fundację Strefa Mocy, potrwa aż do 1 czerwca. Tu znajdziesz PROGRAM.

Tytuł przewodni 6. edycji festiwalu to bezpośrednie nawiązanie do przyrody oraz hołd dla twórczości wybitnego polskiego przedstawiciela fantastyki naukowej, pisarza, filozofa, futurologa i eseisty - Stanisława Lema, którego rok właśnie obchodzimy. To również pretekst, aby "aspekty technologii, kultury, nauki oraz przyrody połączyć w prawdziwym święcie konstruktorskim" - do czego zachęcają organizatorzy ogłaszając konkurs na najciekawszy, własnoręcznie wykonany latawiec nawiązujący do tematu festiwalu.

 

Nie był głodny, kto wybrał się do Forum Gdańsk - gdzie działał XIX Festiwal Smaków Food Trucków
Nie zaznał głodu w weekend, kto wybrał się do Forum Gdańsk - gdzie na dziedzińcu działał XIX Festiwal Smaków Food Trucków
fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl

 

Wracając do przyjemności stołu - na dziedzińcu przed Forum Gdańsk cały weekend gości karmił XIX Festiwal Smaków Food Trucków. Po długim czasie można było przypomnieć sobie, jak smakuje kuchnia odległego Meksyku, Chin, Gruzji czy Hiszpanii.

Wielbiciele nie tylko wytrawnych smaków, pędzili z kolei w niedzielę na Rynek w Oliwie, gdzie już od godziny 10 - nie tylko ci najmłodsi - niecierpliwie czekali na otwarcie Słodkiego Rynku. Ciasta, ciasteczka, bułeczki, czekolady - to był raj dla łasuchów. Zadowoleni byli również wystawcy.

Do kulturalno-rozrywkowych przestrzeni na terenach dawnej Stoczni Gdańskiej również po długim czasie powraca życie. Na Ulicy Elektryków działają: klub B90, Drizzly Grizzly, Plenum, Plener 33 oraz W4 Food Squat
Do kulturalno-rozrywkowych przestrzeni na terenach dawnej Stoczni Gdańskiej również po długim czasie powraca życie. Na Ulicy Elektryków działają: klub B90, Drizzly Grizzly, Plenum, Plener 33 oraz W4 Food Squat
fot. Anna Rezulak/KFP

 

Całkiem dorosłe już dzieci również nie mogły narzekać, ponieważ dla nich przygotowano poważne atrakcje na Ulicy Elektryków i w 100-czni. I choć Ulica Elektryków zaprasza gości już od połowy maja, dopiero od tego weekendu działają wszystkie zaplanowane tu miejsca, czyli klub B90, Drizzly Grizzly, Plenum, Plener 33 oraz W4 Food Squat. Chociaż to nie koniec niespodzianek - przez najbliższe kilka miesięcy Elektryków odwiedzać będziemy mogli nie tylko nocą. Słynna ulica ma kusić gości również w ciągu dnia. 

– Wraz z W4 będziemy karmić, bawić i koić od wtorku do niedzieli, aż do września. W planach targi, sztuka, muzyka i cała masa niespodzianek – twierdzą organizatorzy. W niedzielę, w Hali 900 przy Ulicy Elektryków odbywał się tu na przykład Festiwal Kwiatów i Roślin, a w 100czni deskorolkarze bawili się na Skate Pikniku. W przyszłym tygodniu zaś kontenerowe miasteczko zaprosi zainteresowanych do kolejnej nowej przestrzeni - będzie nią galeria street artu. 


Jerzy Snakowski wita publiczność po długiej nieobecności na żywo. To Opera? Si!  w Operze Bałtyckiej
Jerzy Snakowski wita publiczność po długiej nieobecności na żywo. To "Opera? Si!" w Operze Bałtyckiej
fot. Krzysztof Mystkowski/KFP

 

Podczas minionego weekendu również teatromani mieli w końcu “swój czas” - na sobotę bowiem premierę “Najbrzydszego zwierzęcia świata” zaplanował Teatr Miniatura, a Opera Bałtycka witała widzów na aż dwóch wydarzeniach na żywo. Podczas “Opera? Si!” publiczność czarował głosem i opowieściami tradycyjnie w niedzielne południe Jerzy Snakowski, a dzieci przeżywały nowe przygody bohaterów ulubionego spektaklu “Pomposo i …”. Kto nie zdążył do opery na czas, może jeszcze obejrzeć to przedstawienie, wraz z powtórkami trzech pierwszych odcinków online - 1 czerwca w Dzień Dziecka.



TV

Budowa basenu we Wrzeszczu jeszcze w tym roku