
Czytaj także: Przy Wajdeloty już jest Wielkanoc. Fantastyczna atmosfera na świątecznym spotkaniu
Projekt Osiedle Sitowie
Wspólne “Jajeczko” to tradycja pielęgnowana od początku istnienia Osiedla Sitowie. A powstało ono w 2012 roku, w siedmiu małych domkach komunalnych przy ul. Sitowie na Rudnikach, jako wspólny projekt Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku i organizacji pozarządowych.
W kameralnych domkach (pełniących funkcję mieszkań treningowych) mieszka około 40 uczestników projektu - gdańszczan, którzy ze względu na niepełnosprawność, chorobę psychiczną, czy trudne życiowe losy nie potrafili się usamodzielnić.
Podczas pobytu tutaj, przez dwa do trzech lat, przygotowują się do samodzielnego życia przy wsparciu m.in. asystentów, psychologów i pracowników socjalnych z sześciu NGO`sów uczestniczących w projekcie.
Kluczowym elementem procesu “dojrzewania do samodzielności” jest praca: codzienna, w domu, w którym się mieszka; ta podejmowana na rzecz społeczności osiedla i w końcu, gdy przyjdzie czas, ta “prawdziwa” - na umowie o pracę i z wynagrodzeniem.

Czytaj także: W DPS Polanki już świąteczna atmosfera
Święta w dużym, rodzinnym gronie
Tego wiosennego wieczoru po prostu świętowano - w jednym z domków ustawiono stoły dla społeczności, której częścią są także wszystkie organizacje zaangażowane w projekt: Stowarzyszenie Opiekuńczo - Resocjalizacyjne “Prometeusz”, Pomorskie Centrum Pomocy Bliźniemu MONAR - MARKOT, Fundacja Oparcia Społecznego Aleksandry FOSA, Stowarzyszenie Wspólnota Serc oraz Fundacja Twoja Rola.
Przy wielkanocnych stołach zasiedli także m.in. Monika Chabior - zastępczyni prezydent Gdańska, przedstawiciele Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, radni dzielnicy Rudniki oraz ks. proboszcz Przemysław Kalicki z parafii Narodzenia Pańskiego w pobliskim Przejazdowie.

Trening uroczystej kolacji
Co ważne, przygotowanie uroczystego posiłku to także element treningu społecznego dla mieszkańców.
- Każdy domek przygotował na dziś jedną potrawę i jedno ciasto przy wsparciu trenerów. Wszyscy też nakrywali stoły - tłumaczy Wojciech Żak, prezes Fundacji Twoja Rola. - To prawdziwe cateringowe przedsięwzięcie - posiłek przygotowywany jest dla około 50 osób. W tym roku powstał chyba najlepszy żurek w historii projektu - dodaje Wojciech Żak.
Fundacja Twoja Rola, przygotowując mieszkańców do samodzielności, korzysta z rolniczych tradycji Rudnik. O marce produkowanych przez nią kiszonek “Siejemy Ferment”, które kupić można w różnych sklepach w Gdańsku, pisaliśmy już wcześniej.
Czytaj także: “Siejemy Ferment”. Nowa marka przetworów prosto z gdańskich Rudników ze społecznym przesłaniem
WIĘCEJ ZDJĘĆ Z WYDARZENIA