• Start
  • Wiadomości
  • Halo? Tu “Złota rączka dla seniora”. Ponad 1200 napraw rocznie

Halo? Tu “Złota rączka dla seniora”. Ponad 1200 napraw rocznie

Cieknący kran, luźne gniazdko, zepsuty zamek - takie drobne acz uciążliwe usterki w domach gdańskich seniorów naprawiają bezpłatnie fachowcy z projektu “Złota rączka dla seniora”. Komu pomagają “złote rączki”? I dlaczego warto czasem rozebrać całą baterię?
15.01.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

 

Czytaj także: Wypożycz sprzęt do rehabilitacji

“Złota rączka dla seniora” w Gdańsku

Projekt “Złota rączka dla seniora”, dzięki któremu najstarsi mieszkańcy naszego miasta korzystać mogą z bezpłatnych napraw tytułowej “złotej rączki”, realizowany jest od sześciu lat przez Gdańską Spółdzielnię Socjalną na zlecenie Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku.

Każda gdańszczanka i gdańszczanin w wieku 70 plus, a przede wszystkim osoby samotne, niesamodzielne lub schorowane, dwa razy w roku zamówić mogą wizytę technika ze spółdzielni u siebie w domu. W wachlarzu usług “złotej rączki” są przede wszystkim naprawy hydrauliczne, elektryczne, ślusarskie i meblowe, np.:

  • naprawa lub wymiana cieknącego kranu lub spłuczki;
  • wymiana zawiasów meblowych, prowadnic szuflad; 
  • wymiana zepsutego zamka, naprawa klamki, smarowanie zawiasów;
  • mocowanie gniazdka elektrycznego lub włącznika, wymiana żarówki, w razie potrzeby podłączenie pralki;
  • mocowanie szafek lub karnisza (plus ew. wymiana uszkodzonych „żabek”), powieszenie obrazu, lustra, kinkietu;
  • i wiele innych szeroko pojętych drobnych napraw, takich które z założenia można zrealizować w ciągu półtoragodzinnej wizyty.

Koszt zakupu ew. materiałów potrzebnych do naprawy pokrywany jest z budżetu projektu do wysokości 80 zł brutto. Nadwyżkę płaci senior - zawsze po uzgodnieniu z odwiedzającym go fachowcem, który zawsze też stara się, by wyszło jak najtaniej (o czym później).

Na zdjęciu widzimy mężczyznę w niebieskiej kurtce i szarej czapce, który niesie dwie torby – jedną dużą torbę i żółtą skrzynkę narzędziową. Mężczyzna spaceruje po chodniku w pobliżu budynku mieszkalnego, w tle widać krzewy oraz część budynku.
Arkadiusz Leżański realizuje dziennie cztery zlecenia w ramach programu "Złota rączka dla seniora"
Fot. Piotr Wittman/www.gdansk.pl

Czytaj także: W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej

Dzień z życia “złotej rączki”

Do dyspozycji gdańskich seniorów są obecnie “dwie złote rączki” - Alfred Dobrucki (z pięcioletnim stażem w projekcie), który odpowiada za dzielnice dolnego tarasu i Arkadiusz Leżański (zatrudniony od blisko roku) - jego domeną jest południowa część Gdańska. Każdy z techników codziennie realizuje cztery zlecenia.

- Bardzo mi się to zajęcie podoba, bo przez całe życie najbardziej lubiłem pracę różnorodną, a w “złotej rączce” właśnie taka jest - mówi Arkadiusz Leżański, z którym spotykamy się na Oruni, w mroźny styczniowy poranek, przed pierwszą tego dnia wizytą (montaż osłony prysznicowej). - Zdecydowana większość osób, do których jeździmy, to wdowy. Panie, w obliczu domowej awarii, nie wiedzą, co zrobić. Dopóki żyli ich mężowie, oni zajmowali się takimi naprawami, a dzieci też nie ma, bo są zagranicą. Jest mi ich żal, gdy patrzę na ich bezradność i cieszę się, że mogę pomóc. 

Czytaj także: Twoje 1,5% z PIT ma moc - pomóż organizacjom pożytku publicznego

Na zdjęciu widzimy uśmiechniętego mężczyznę w średnim wieku, ubranego w czarną bluzę z kapturem i niebieskie spodnie, który niesie na ramieniu torbę. W tle znajdują się budynki z oknami w kolorowych ramach, co tworzy prosty, codzienny klimat.
Alfred Dobrucki w drodze do pracy
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

“Złota rączka” zamyka obieg

Arkadiusz Leżański jest z wykształcenia elektrykiem, większość zawodowego życia spędził jako ślusarz okrętowy na statkach morskich: - Wykonywałem wszelkie możliwe naprawy na statkach: poszycia kadłuba, czy rurociągów, a kiedy kapitanowi fotel się złamał, to też ja musiałem się z tym zmierzyć - wspomina.

Alfred Dobrucki jest z zawodu automatykiem, w projekcie specjalizuje się w konserwacji, uzdatnianiu i dopasowywaniu części zamiennych z odzysku, zwłaszcza elementów baterii kranowych. Dzięki temu koszty napraw są możliwie najniższe, a projekt “Złota rączka dla seniora” z powodzeniem wpisuje się w ideę gospodarki obiegu zamkniętego. 

W podręcznych magazynach, które obaj panowie wożą w samochodach, są m.in.: głowice do mieszalnika baterii i wylewki w różnych rozmiarach, asortyment uszczelek, popularne rozmiary wkrętów, części elektryczne.

Na zdjęciu widać zestaw czterech kadrów przedstawiających mężczyznę przygotowującego się do pracy: przy samochodzie wyjmuje narzędzia, przegląda dokumenty i organizuje sprzęt w torbie. Ostatni kadr pokazuje, jak idzie w kierunku wejścia do budynku, otoczonego roślinnością i estetycznym murkiem.
75 proc. wszystkich napraw "złotych rączek dla seniora" to hydraulika
Fot. Piotr Wittman/www.gdansk.pl

Na linii telefonicznej

Łącznikiem między seniorami a technikami od ponad dwóch lat jest Przemysław Pokój, koordynator (m.in.) projektu “Złota rączka dla seniora” w Gdańskiej Spółdzielni Socjalnej. To on odbiera telefony od klientów, wystawia zlecenia i umawia wizyty.

- Potrzeby napraw u seniorów i osób z niepełnosprawnościami zgłaszają nam także asystentki rodziny, czy opiekunki środowiskowe, zaznaczając, że sytuacja finansowa ich klientów jest ciężka, żebyśmy postarali się dobrać coś z demobilu - opowiada Przemysław Pokój. - Ostatnio naprawiana przez jednego z techników bateria była tak skorodowana, że wymienił w niej praktycznie wszystko poza korpusem. Kosztowało to dużo więcej pracy, niż montaż nowej, ale warto ją wykonać, bo dla niektórych naszych klientów nawet 20, 30 złotych oszczędności stanowi dużą różnicę.

Na zdjęciu widzimy mężczyznę w czapce i niebieskiej kurtce, który niesie torbę sportową i przechodzi korytarzem w nowoczesnym budynku. Otoczenie charakteryzuje się jasnymi ścianami i drzwiami z drewnianymi okleinami, co nadaje wnętrzu schludny i profesjonalny wygląd.
Arkadiusz Leżański wchodzi do mieszkania na zlecenie
Fot. Piotr Wittman/www.gdansk.pl

Jak zgłosić naprawę “złotej rączce?

Przemysław Pokój zgłoszenia napraw przyjmuje w dni powszednie, w godzinach od 7.30 do 15.30, pod numerem tel. kom.: 881 703 096. Dzwoniąc, trzeba opisać usterkę, podać imię i nazwisko, adres, wiek i numer kontaktowy.

Koordynator ustala z seniorem dogodny termin wizyty i przekazuje numer technikowi, który może chcieć doprecyzować przedmiot usługi bądź uprzedzić też o ew. opóźnieniu. “Złote rączki” są również wyposażone w imienne identyfikatory. ze zdjęciami.

Czas oczekiwania na wizytę technika wynosi tydzień do maks. dwóch tygodni w gorących okresach, np. przed świętami. W ramach projektu nie są naprawiane telewizory, radioodbiorniki czy sprzęt AGD (lodówki, pralki, itp.).

Każdego miesiąca “złote rączki” dokonują około 100 napraw. Średnia wieku klientów to blisko 80 lat, najstarszy gdańszczanin, który zamówił usługę miał 103 lata.

TV

Video Player is loading.
Reklama
Aktualny czas 0:00
Czas trwania -:-
Załadowany: 0%
Typ strumienia NA ŻYWO
Pozostały czas -:-
1x
    ERGO Hestia przedłużyła sponsoring tytularny ERGO ARENY