• Start
  • Wiadomości
  • Gdańskie lotnisko rozbuduje terminal pasażerski o 16 tys. mkw.

Gdańskie lotnisko rozbuduje terminal pasażerski o 16 tys. mkw.

Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy zapowiada powiększenie terminalu pasażerskiego T2 poprzez dobudowanie tzw. pirsu. Inwestycja w infrastrukturę to naturalny skutek rosnącej siatki połączeń i ciągłego wzrostu liczby obsługiwanych pasażerów.
15.02.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Wizualizacja rozbudowy terminalu T2 Portu Lotniczego Gdańsk im. L. Wałęsy, widok od strony płyty lotniska: po lewej pirs, za bryłą terminalu planowane Airport City, dzielnicy biurowej

Jeszcze w tym roku gdańskie lotnisko ma zamiar podnieść swoją kategorię ILS, czyli radiowego systemu nawigacyjnego wspomagającego lądowanie samolotów przy ograniczonej widoczności, do najwyższej obecnie osiąganej kategorii na świecie, czyli CAT IIIB. Kolejną, dużo większą inwestycją będzie rozbudowa terminalu pasażerskiego poprzez dobudowanie tzw. pirsu.

- Będzie to kolejny etap rozbudowy terminalu, tym razem o część wylotowo-przylotową. W części swojej szerokości terminal zostanie wydłużony na poziomie parteru i pierwszego piętra, wielkość hali ogólnodostępnej pozostanie bez zmian - mówi Tomasz Kloskowski, prezes zarządu Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.

Dzięki budowie pirsu dotychczasowy budynek terminalu T2, który ma obecnie 53 tysiące mkw. powierzchni użytkowej, powiększy się o kolejne 16 tysięcy mkw. w kierunku Banina.

Nowa część terminalu będzie miała długość 180 m oraz szerokość 66 m - dla porównania te same wymiary dla obecnego obiektu to odpowiednio 240 i 80 m.

Pirs będzie miał cztery klatki zewnętrzne wyposażone w rękawy pasażerskie. Dzięki temu gdańskie lotnisko zyska możliwość obsługi za pomocą rękawa samolotu przylatującego/odlatującego z/do strefy Non-Schengen - w terminalu T1, w którym obsługiwane są operacje do tej strefy, nie ma dziś takich możliwości. Nowe klatki służyć będą obsłudze ośmiu bramek wylotowych (tzw. gate`ów), zlokalizowanych na pierwszym piętrze. Pirs będzie miał jeszcze dodatkowe dwie bramki wylotowe przeznaczone dla autobusów dowożących pasażerów do samolotów zlokalizowanych w dalszej części płyt postojowych.

Nowa strefa wylotowa zlokalizowana w pirsie dedykowana będzie właśnie dla lotów do strefy non-Schengen, co jest szczególnie istotne przy obsłudze samolotów czarterowych. Po rozbudowie terminala T2, “stary” terminal nadal będzie użytkowany, lecz lotnisko będzie korzystać z tej opcji wyłącznie rezerwowo, w przypadku wystąpienia ewentualnych problemów z przepustowością.


Odprawa pasażerów w Terminalu T2 Portu Lotniczego Gdańsk im. L. Wałęsy, listopad 2014 r. - wtedy liczba obsłużonych pasażerów sięgnęła 3 mln; rok 2017 lotnisko zakończyło z liczbą 4,6 mln obsłużonych podróżnych

Po dobudowaniu pirsu zmieni się również część przylotowa terminalu T2. Powiększona zostanie bagażownia oraz hala przylotów. Dzisiaj ruch przylotowy jest obsługiwany za pomocą pięciu taśm odbioru bagażu, po uruchomieniu pirsu możliwe będzie zainstalowanie kolejnych dziewięciu taśm.

Choć powierzchnia hali ogólnodostępnej terminalu nie ulegnie zmianie, ta część lotniska już teraz podlega przeobrażeniom. Stopniowo uruchamiane są kolejne z 20 punktów odprawy biletowo-bagażowej (check-in). Kiedy zakończy się ten proces, łączna liczba punktów odprawy wzrośnie do 40, będzie ich więc dwukrotnie więcej niż obecnie.

Już po zakończeniu budowy pirsu nastąpi kolejna zmiana w aranżacji części obiektu - rozbudowa centralnego punktu kontroli bezpieczeństwa pasażera i bagażu. Obecnie pasażerowie są obsługiwani na dziesięciu liniach kontroli, w powiększonej części znajdzie się dodatkowych siedem linii kontroli bezpieczeństwa, co znacznie zwiększy przepustowość strefy.

- Oczywiście świadomi jesteśmy rosnącego ruchu pasażerskiego, dlatego nauczeni doświadczeniem staramy się być dwa kroki przed potrzebami wynikającymi z naszego rozwoju - podkreśla Tomasz Kloskowski. - Niemniej, aby zachować sens ekonomiczny naszych inwestycji, nie rozbudowujemy lotniska ponad miarę. Projektujemy je w taki sposób, aby w ramach prognozowanego wzrostu liczby pasażerów, móc je sukcesywnie powiększać w kolejnych etapach. Dlatego już teraz zaprojektowaliśmy pirs, uzyskujemy pozwolenia wymagane do jego budowy I prowadzimy prace związane z zapewnieniem finansowania tej inwestycji. Jeszcze w tym roku podejmiemy decyzję, kiedy powinny ruszyć prace. Szacujemy, że sam proces budowy pirsu potrwa dwa lata.


Czytaj także:

Port lotniczy: 4,6 mln pasażerów w 2017 roku i cel 5 mln w 2018 roku



TV

Finał świątecznej akcji „Każdy może pomóc”. Wymarzone prezenty jadą do dzieci i seniorów