![zabytkowy ceglany dźwig w otoczeniu kamienic na pobrzeżu, po lewej statek w dużym zbliżeniu, z napisem SOŁDEK SZCZECIN](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202404228635.jpg)
Miłosne wyznanie z średniowiecza - rzadkie odkrycie archeologiczne przy gdańskim Żurawiu
Odrestaurowane i oczyszczone ceglane elewacje, dach pokryty w całości nową, ceramiczną dachówką, jaśniejszy, brązowy kolor drewnianej części Żurawia (wyciągu), czy wyraźnie kontrastujący z niemal czarną barwą sprzed remontu – to najważniejsze i najbardziej widoczne zmiany, które już od wtorku, 30 kwietnia, będą mogli podziwiać zwiedzający oddział Narodowego Muzeum Morskiego, znajdujący się przy samej Motławie.
![drewniane wnętrze dźwigu portowego](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202404228638.jpg)
Ale to nie wszystko, bowiem zewnętrznej renowacji Żurawia towarzyszył kompleksowy remont i modernizacja wnętrza. Wszystkie żelbetowe stropy i schody pochodzące z lat 60. XX wieku zostały zastąpione nowymi konstrukcjami spełniającymi współczesne normy techniczne. Zabytek przeszedł ponadto kompleksową wymianę instalacji - także teletechnicznych obejmujących m.in. systemy przeciwpożarowe, alarmowe i monitorujące.
– Dzięki tej modernizacji Żuraw jest przystosowany do wymagań technicznych nowej wystawy stałej, o wiele bardziej innowacyjnej niż wcześniejsza ekspozycja – mówi zastępca dyrektora Narodowego Muzeum Morskiego Szymon Kulas.
![mechanizm dźwigu portowego w środku - ogromne drewniane koła](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202404228637.jpg)
Tu możecie czuć się bezpiecznie
W czwartkowe przedpołudnie w Żurawiu, który wkrótce zostanie udostępniony zwiedzającym, odbyło się szkolenie dla pracowników muzeum z obsługi nowego systemu przeciwpożarowego, który tworzą specjalne instalacje gaśnicze zraszaczowe. Ich dysze generują prądy gaśnicze o wielkości kropli poniżej 1000 mikrometrów.
– Mgła wodna jest najskuteczniejszym systemem gaszenia pożaru. Woda ma swoje ograniczenia, mgła wodna niweluje błędy i negatywne skutki wywoływane przez wodę. W Żurawiu nie ma zbiornika na wodę, jest pompownia, do tego 140 dysz i rury ze stali nierdzewnej. Poprzednio były tu otwarte zraszacze obsługiwane ręcznie, bez systemu, bez automatyki. Dziś wszystko wpięte jest w system sygnalizacji pożaru. Sygnalizacja wykrywa pożar. Jeżeli obsługa nie zareaguje, a dym dojdzie do drugiej czujki – drugiego obwodu – to sygnał przekazywany jest do zestawu pompowego w piwnicy i uruchamia się tzw. scenariusz pożarowy – mówi Piotr Gudalewski, dyrektor firmy PHT Supon ze Straszyna specjalizującej się we wdrażaniu nowoczesnych rozwiązań z zakresu prewencji pożarowej.
![zraszacz pod drewnianym sufitem](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202404228639.jpg)
Remont za blisko 18 milionów
Koszt remontu i modernizacji Żurawia to blisko 18 milionów złotych, a jego realizacja jest dofinansowana ze źródeł zewnętrznych: niespełna 13 milionów złotych przez Islandię, Lichtenstein i Norwegię w ramach funduszy EOG, ponad 2 miliony złotych pochodzi ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, natomiast wkład własny NMM (ze środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego), to ponad 2,5 miliona złotych.
Przedwojenna Poczta Morska zabytkiem. Port Gdańsk planuje generalny remont