• Start
  • Wiadomości
  • Polak z drugim Polakiem. Gdański apel premiera Donalda Tuska

Polak z drugim Polakiem. Gdański apel premiera Donalda Tuska

Narodowe Święto Niepodległości premier Donald Tusk uczcił w Gdańsku udziałem w Paradzie Niepodległości. Szef rządu zaapelował - powołując się na homilię Jana Pawła II z mszy św. na Zaspie, w roku 1987 - o odnowienie relacji społecznych: “Patriotyzm to nigdy jeden Polak przeciwko drugiemu Polakowi. Patriotyzm to zawsze Polak z drugim Polakiem” - powiedział Donald Tusk. Przemówienie cytujemy w całości. 
11.11.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Grupa osób na scenie. Premier Tusk pośrodku, Aleksandra Dulkiewicz po lewej, Lech Parell po prawej
Premier Donald Tusk podczas przemówienia na Długim Targu, w towarzystwie prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz i Lecha Parella, współtwórcy i organizatora Parady Niepodległości, który obecnie jest szefem Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Z tyłu sceny widzimy młodzież, która podczas uroczystości chóralnie śpiewała pieśni patriotyczne
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

Donald Tusk przemówienie wygłosił we wtorek, 11 listopada, ze sceny, ustawionej na Długim Targu, pod Zieloną Bramą. Nie krył satysfakcji z tego, czym w ciągu niecałego ćwierćwiecza stała się gdańska Parada Niepodległości - jako dobry przykład dla innych miast i miejscowości w Polsce.

Premier mówił:

  • o sile, jaką daje Polsce różnorodność

To ważne, bo niepodległość jest dla wszystkich. Tak jak 107 lat temu, tak i dzisiaj - wszędzie tam, gdzie rozbrzmiewa polska mowa wszyscy świętujemy ten dzień z radością, zjednoczeni i z dumą w sercu. Tu, z Gdańska, te słowa o święcie wszystkich Polaków brzmią szczególnie przekonująco, bo to właśnie tu, w Gdańsku, moim ukochanym rodzinnym mieście, swoje dobre miejsce na ziemi znaleźli Polacy: potomkowie dawnych gdańszczan, Kaszubi, wilniucy i lwowiacy, przybysze z Lubelszczyzny, Mazowsza, Podlasia, z całej Polski. To właśnie tu, w Gdańsku, po raz pierwszy słowo solidarność wybrzmiało w sposób, który poruszył serca i umysły nie tylko Polek i Polaków, ale całego świata. Ta różnorodność Gdańska idzie w parze z poczuciem wspólnego dorobku, wspólnej siły, jedności. 

Kilkadziesiąt tysięcy - zobacz rekordową Paradę

  • o tym, że jeśli świętować, to radośnie

Dzisiaj, jak każdego 11 listopada, uwagę skupiają - co zrozumiałe - oficjalne obchody 11 Listopada, tam w Warszawie, przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Pozdrawiamy wszystkich uczestników tych obchodów, pozdrawiamy całą Warszawę! Ale chciałbym dzisiaj, tu, w waszej obecności, chciałbym, żeby cała Polska zobaczyła, że obchody Święta Niepodległości, to święto radości, dumy, jedności - od Bałtyku do Tatr, od Bugu po Odrę - słuchajcie, wszędzie, wszędzie dzisiaj Polki i Polacy podają sobie dłonie, uśmiechają się do siebie, świętują ten dzień najlepiej, jak potrafią.

Na przykład w Swołowie, mała wieś pod Słupskiem, gdzie dorośli przygotowują nie tylko gęsinę na świętego Marcina, tradycyjnie w Wielkopolsce, na Pomorzu, ale też przygotowali warsztaty patriotyczne dla najmłodszych, w “Zagrodzie zabawy”.

Albo w Olsztynie, gdzie mieszkańcy Olsztyna poniosą, może w tej chwili niosą, 100-metrową biało-czerwoną flagę, a późnym popołudniem spotkają się na Starym Mieście na potańcówce niepodległościowej.

I w Krakowie, gdzie będą wspólnie śpiewali na Rynku pod hasłem “Niepodległa Radosna!”.

W Lublinie, gdzie przygotowują koncert “Polska na TAK!”.

Wszędzie w Polsce, w tysiącach parad, marszów, rajdów, uczestniczą setki tysięcy Polek i Polaków, bo to jest naprawdę nasze wspólne święto. 

GDAŃSKA PARADA NIEPODLEGŁOŚCI 2025 - FOTOGALERIA NR 1:

 

  • o inkluzywnej wizji Polski Piłsudskiego

Rocznica niepodległości, dzień 11 listopada, to jest cud zjednoczenia. Wtedy, w 1918 roku, jakimś cudem, wymodlonym przez naszych wieszczów, upadły trzy zaborcze imperia. Pokonaliśmy, w obronie naszej świeżej niepodległości, Rosję bolszewicką w bitwie, którą świat nazwał “cudem nad Wisłą”. Ale największym cudem było to, że Polacy potrafili się zjednoczyć.

Zbudowali jedno państwo, które trzeba było posklejać z trzech zaborów. Zbudowali polską zwycięską armię, z żołnierzy, którzy przez lata musieli służyć w trzech zaborczych armiach.

Symbolem tego zjednoczenia, symbolem tego cudu, stał się dla wszystkich Polek i Polaków Józef Piłsudski. On wtedy, kiedy powstawała niepodległa Polska, musiał zapomnieć, i potrafił zapomnieć, o tym, że jakże często stawał się obiektem ataków, nienawiści, pogardy. To o Józefie Piłsudskim, którego dzisiaj pomniki stoją w każdym polskim mieście, gdzie dzisiaj zbierają się nasi rodacy - właśnie pod Jego pomnikami. To On słyszał od swoich przeciwników politycznych, że jest lewakiem, bezbożnikiem, ba! - agentem niemieckim!

Skąd my to znamy?!

Ale dla Niego wówczas najważniejsze - i tak powinno być dzisiaj dla nas wszystkich - było myślenie państwowe. Była troska o tę świeżą niepodległość, o niepodległą ojczyznę. I dla niego było bardzo ważne, żeby niepodległość była dla wszystkich, żeby nikogo nie wyłączyła.

PRZEMÓWIENIE PREMIERA OD 1:08:30 W ZAPISIE NASZEJ RELACJI Z PARADY NIEPODLEGŁOŚCI:

 

  • o tym, że odrodzona Polska u swego zarania postawiła na kobiety

Wiecie, że dzisiaj już prawie nikt nie pamięta, że jednym z pierwszych dekretów naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego był dekret o pełnym prawie wyborczym dla Polek, dla polskich kobiet. I Polska w 1918 roku, jeszcze nie opadł pył po powstaniu, jeszcze nie wiadomo było wiadomo, jakie będą granice, a już wtedy Józef Piłsudski i Polska, wszyscy myśleli o tym, żeby niepodległość była wspólnym dziełem, i wspólną radością. Te prawa wyborcze dla kobiet w Polsce, jeszcze na długo przed tym, zanim zdecydowała się na to Francja, Włochy… Szwajcaria chyba 50 lat później, czy sześćdziesiąt. Nawet wyprzedziliśmy Stany Zjednoczone. To niezwykle symboliczny moment.

 

  • o relacjach między Polakami

Tak! Dzień niepodległości, to dzień zjednoczenia. To tu w Gdańsku, nasz papież uczył nas istoty solidarności.

Pamiętacie te Jego słowa: "Solidarność to nigdy jeden przeciw drugiemu, solidarność to zawsze jeden z drugim". Więc dzisiaj chyba możemy powiedzieć słowa podobne: patriotyzm to nigdy jeden Polak przeciwko drugiemu Polakowi. Patriotyzm to zawsze Polak z drugim Polakiem.

Różnimy się. Spieramy się. Słuchajcie, różnorodność to nic złego! Różnorodność jest, i może być w przyszłości, źródłem naszej siły. Ale ta różnorodność, te różnice, nasze spory, nie mogą rodzić nienawiści, pogardy, przemocy! 

Tu, z tego miejsca. Tu, w Gdańsku - ten apel, aby wyrzec się w polskich rozmowach, w polskich dialogach, w polskich relacjach, przemocy, ma swoją szczególną moc. 

 

  • o tym, że nikt nie ma monopolu na patriotyzm

I dzień niepodległości to także dzień dumy. Jesteśmy wszyscy pod biało-czerwoną flagą. Chcielibyśmy, żeby tego dnia, i zawsze, kiedy skupiamy się pod biało-czerwoną, nikt nikogo nie wykluczał, żebyśmy wszyscy z taką samą dumą mówili to słowo OJCZYZNA. Nikt nie ma prawa wydzierać drugiemu Polakowi biało-czerwonych symboli. Niech nikt tego dnia nie podnosi głosu na drugiego Polaka. 

Nikt nie ma monopolu na patriotyzm. Jesteśmy wspólnotą. Zawsze wtedy, kiedy byliśmy zjednoczeni, taki duch zjednoczenia towarzyszył nam w sierpniu 1980 roku, kiedy rodziła się na nowo pełna niepodległość - też się spieraliśmy prawie o wszystko! Byliśmy bardzo różni, ale umieliśmy się jednoczyć wokół spraw najważniejszych, świętych - takich, jak niepodległość. 

GDAŃSKA PARADA NIEPODLEGŁOŚCI 2025 - FOTOGALERIA NR 2:

 

  • o niepodległości jako skarbie Polaków 

Warto dzisiaj jeszcze raz przypomnieć, co znaczy słowo Rzeczpospolita. Respublika. Tak po naszemu, to znaczy: wspólna sprawa. Niech nikt nigdy o tym nie zapomina. Polska niepodległa jest naszą wspólną sprawą.  

Mówiłem tu o dumie. Tak, jesteśmy dumni z Polski. Tak, dzisiaj możemy z dumą mówić o tym, że staliśmy się 20. gospodarką świata. Wyprzedziliśmy wiele tradycyjnych potęg. Budujemy najsilniejszą armię w Unii Europejskiej. Staliśmy się niekwestionowanym liderem całego tego regionu. Wspólnie z innymi wspieramy skutecznie Ukrainę w obronie przed rosyjską agresją. Dzisiaj - przez przypadek - jeśli wszystko dobrze pójdzie, pierwszy polski satelita znajdzie się w Kosmosie. 

Tak! Polska sięga gwiazd! Polska stała się dzięki Wam, dzięki nam, dzięki dumnym Polkom i Polakom, państwem bezpiecznym, państwem, w którym żyją wolni Polacy i wolne Polki. To jest wielki skarb. Strzeżmy tego skarbu! Po to jest nam niepodległość, abyśmy zawsze i wszędzie czuli się wolnymi obywatelami. Polska jest dzisiaj miejscem z którego się nie wyjeżdża. Polska jest dzisiaj miejscem, do którego się wraca.         

 

  • o tym, że słowo MY ma kluczowe znaczenie  

Słowa naszego hymnu nieprzypadkowo - no zwróćcie uwagę na to jedno słowo: “Jeszcze Polska nie zginęła, póki MY żyjemy”. Nie “wy”, nie “oni”, tylko MY. Póki MY żyjemy. W tym słowie MY zawiera się cała prawda o Święcie Niepodległości. I dlatego - ponieważ jesteśmy wspólnotą - dbajmy o to. Bo kiedy jesteśmy wspólnotą, zwyciężamy, pokonujemy zło, niczego się nie lękamy. I kiedy jesteśmy wspólnotą, to dzisiaj, z pełnym przekonaniem, wznosimy te słowa: Niech żyje wolna, niepodległa Polska! Niech żyje Rzeczpospolita!

TV

Zupa na Monciaku