Galeria jest wspólną inicjatywą Grupy GPEC i Miasta Gdańska. Projekt stanowi odpowiedź na głosy mieszkańców i radnych, co do estetyki ciepłociągów napowietrznych w rejonie ul. Jana z Kolna. Przedstawiciele Grupy GPEC i Miasta wspólnie zastanawiali się, w jaki sposób poprawić wygląd tego prawie półkilometrowego odcinka sieci ciepłowniczej, który biegnie pasem wzdłuż ul. Jana z Kolna - między jezdnią dla samochodów a torami pociągów SKM.
Oficjalne rozpoczęcie projektu zaplanowano na 31 maja, do tego momentu potrwają wstępne prace przygotowawcze oraz zarys głównej części - czyli mural. Po 31.05 do prac przystąpią głównie trójmiejscy grafficiarze, którzy uzupełnią przesłanie muralu swoimi niezależnymi dziełami. Dołączą do nich artyści z całej Polski.
Aleksandra Dulkiewicz, Prezydent Miasta Gdańska:
Wolność i prawo wyboru to dla Gdańska coś więcej niż symbol - to codzienna odwaga podejmowania decyzji, wspólnego działania i troski o naszą przestrzeń. Dlatego cieszę się, że właśnie ten motyw stał się osią Gdańskiej Galerii Wolności. Sztuka uliczna ma moc - potrafi inspirować, budzić emocje i jednoczyć ludzi wokół wspólnych wartości. Otwarcie galerii w tym terminie nie jest przypadkowe - w Gdańsku obchodzimy właśnie Święto Wolności i Praw Obywatelskich. To doskonała okazja, by przypomnieć sobie, że wolność dla każdego z nas może oznaczać, co innego, ale zawsze musi być wsparta szacunkiem i tolerancją dla różnorodności.
Realizacja przebiegać będzie etapowo - pierwszym jej elementem będzie główny mural, utrzymany w tematyce wolności i równości. W kolejnych tygodniach artyści - grafficiarze uzupełnią galerię o nowe prace w tematyce wolności i demokracji. Podobne projekty realizowane są w takich miastach jak Leeds czy Berlin.
ZOBACZ NASZ FILM:
Marcin Lewandowski, prezes Grupy GPEC:
Rozważaliśmy różne opcje poprawy estetyki tego miejsca. Zakopanie rur napowietrznych w tym rejonie to dziesiątki milionów na inwestycje, które nie poprawią bezpieczeństwa dostaw dla mieszkańców. Dlatego wybraliśmy rozwiązanie bardziej optymalne, łączące w sobie z jednej strony funkcjonalność w eksploatacji ciepłociągów, z drugiej estetyczny wygląd i ważne, demokratyczne wartości, a także racjonalne koszty. Efekt idealnie będzie pasował tak do nas jak i do Miasta Gdańska.
Marcin Budziński, dyrektor kreatywny projektu:
Projekt Grupy GPEC i Miasta Gdańska to świetny przykład na to, jak można twórczo wykorzystać techniczną infrastrukturę i zamienić ją w coś naprawdę wyjątkowego. Dla mnie najważniejszy jest motyw wolności - to wartość, bez której trudno mi sobie wyobrazić tworzenie czy rozwój. Jako grafficiarz wiem, jak istotna jest przestrzeń, w której mogę swobodnie wyrażać siebie. A tu dostaliśmy prawie pół kilometra rurociągu - to ogromna powierzchnia i jeszcze większa szansa, by pokazać nasze przekonania, postawy i wartości.
Tekst na podstawie informacji GPEC