• Start
  • Wiadomości
  • Gdańsk oddał hołd żołnierzom polskim walczącym podczas II wojny światowej na Zachodzie

Gdańsk oddał hołd żołnierzom polskim walczącym podczas II wojny światowej na Zachodzie

W 77. rocznicę zdobycia Monte Casino, we wtorek 18 maja 2021 r., władze miasta, kombatanci i mieszkańcy uczcili pamięć żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych walczących na Zachodzie w latach 1939-1945. Uroczystość miała miejsce pod pomnikiem generała Stanisława Maczka w Gdańsku.
18.05.2021
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
W tym roku z uwagi na pandemię obchody były skromniejsze niż zazwyczaj
W tym roku z uwagi na pandemię obchody były skromniejsze niż zazwyczaj
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

 

Na wtorek, 18 maja 2021 r., przypada 77. rocznica zdobycia przez wojska alianckie, w tym oddziały polskie, wzgórza Monte Cassino we Włoszech. Bitwa ta jest uznawana za jedną z najcięższych bitew lądowych II wojny światowej.

Decydujący atak na Monte Cassino, z udziałem żołnierzy 2 Korpusu Polskiego dowodzonego przez generała Władysława Andersa, rozpoczął się 11 maja 1944 r. Jednak natarcie załamało się. Dopiero drugi atak, 17-18 maja 1944 roku, zakończył się sukcesem i tym samym droga na Rzym została otwarta. W czasie bardzo krwawych walk zginęło aż 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. Polegli spoczęli na polskim cmentarzu wojennym na Monte Cassino. Z wdzięczności, i aby nie zapomnieć o ich poświęceniu, 18 maja od lat w Polsce jest okazją do upamiętnienia Czynu Bojowego Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w latach 1939-1945.

18 maja obchodzony jest jako dzień upamiętniający Czyn Bojowy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w latach 1939-1945
18 maja obchodzony jest jako dzień upamiętniający Czyn Bojowy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w latach 1939-1945
zdj. Grzegorz Mehring/gdansk.pl


W latach 1939-1945, od sformowania polskich jednostek we Francji, poprzez Bliski Wschód, Włochy i Wielką Brytanię - do końca wojny - w szeregach PSZ walczyły setki tysięcy żołnierzy. Polacy walczyli z armią hitlerowskich Niemiec nie tylko we Włoszech, ale też w innych krajach Europy Zachodniej: Norwegii, Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii czy Holandii. To właśnie ich bohaterstwo zostało uczczone pod pomnikiem gen. Stanisława Maczka w Gdańsku Strzyży. Generał na froncie zachodnim dowodził m.in. 1 Dywizją Pancerną.

List w imieniu Joanny Wielgat, córki porucznika Mariana Plichty, która jest prezesem Stowarzyszenia Rodzin 1 Dywizji Pancernej, odczytała Krystyna Konowrocka – Stopa.

Swoim życiem udowodnili, że Amor Patriae Suprema Lex – Miłość Ojczyzny najwyższym prawem, jak głosi napis na budynku Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Nie wszystkim dane było wrócić do kraju. Wielu z nich na zawsze zostało za granicą, nie doczekało się podziękowań ani odznaczeń, a ci, co wrócili często byli prześladowani przez władze komunistyczne. To dzięki nim wszystkim żyjemy dziś w wolnej, suwerennej Polsce. My, następne pokolenia, winniśmy im wdzięczność i pamięć.

- napisała w liście pani prezes Wielgat.

W imieniu władz Miasta przemówienie wygłosił zastępca prezydenta Gdańska Piotr Borawski
W imieniu władz Miasta przemówienie wygłosił zastępca prezydenta Gdańska Piotr Borawski
zdj. Grzegorz Mehring/gdansk.pl


Władze Gdańska reprezentował Piotr Borawski, zastępca prezydenta Gdańska ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu oraz radna miejska Emila Lodzińska.

- Chciałbym zwrócić uwagę na dwa ważne słowa: wierność i odpowiedzialność. Generał Maczek i jego żołnierze świetnie je uosabiali, przełamując ciąg porażek, nieudanych operacji, ciężkich nieuzasadnionych strat, zwłaszcza wśród bezbronnej ludności cywilnej. Pod dowództwem generała Maczka polski żołnierz zwyciężał! – mówił Piotr Borawski. - Przypomnę, że 10 Brygada kawalerii Pancernej, którą wówczas jako pułkownik Stanisław Maczek dowodził, była jedyną wielką jednostką Wojska Polskiego, która w całości przetrwała kampanię 1939 r. i w sposób zorganizowany przekroczyła granicę państwa. Można więc powiedzieć, że walczyła od pierwszego do ostatniego dnia wojny. Operacje, którymi dowodził na froncie zachodnim w 1944 r. były tak prowadzone, aby przynosić jak najmniej strat ludności cywilnej. Czy może być lepszy dowód na odpowiedzialność dowódcy?

Modlitwę w intencji żołnierzy odmówił ks. prałat ppłk. Wiesław Okoński. Na zakończenie uroczystości pod Pomnikiem Generała Maczka złożono kwiaty i wieńce.



TV

Nowe auta dla Straży Miejskiej