Gdańscy radni PiS wśród uczestników antyrządowej manifestacji w Warszawie

Kilka tysięcy osób pojechało z Gdańska do Warszawy na manifestację pod hasłem “Protest Wolnych Polaków”. Wśród nich byli miejscy radni PiS. Według szacunków warszawskiego ratusza, w czwartek, 11 stycznia, do stolicy z całego kraju przyjechało ok. 35 tys. przeciwników rządu, na czele którego stoi premier Donald Tusk.
11.01.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Wnętrze autokaru, widocznych kilkadziesiąt osób
W drodze do Warszawy. W jednym z wpisów poseł PiS Kacper Płażyński tak tłumaczył, dlaczego ten wyjazd jest ważny: Sytuacja jest bardzo trudna, ale z całego serca proszę Państwa, żeby nie popadać w rozpacz i zniechęcenie. My tę walkę wygramy, Polska będzie wielka a przestępcze działania zostaną rozliczone. Zamiast rozpaczy i zniechęcenia potrzebujemy mobilizacji i rozwagi. Musimy pilnować najważniejszych dla Polski spraw i powstrzymywać bezprawie. Musimy też, nie mam wątpliwości, stanąć przy naszym Prezydencie. Wczorajsze wydarzenia pokazały, że Tusk nie cofnie się przed niczym.
Fb Andrzeja Skiby

Pisz, dzwoń - do zobaczenia w Warszawie!

Uczestnicy wyrazili w ten sposób niezadowolenie z ostatnich decyzji rządu - m.in. przejęcia mediów publicznych, a także zamknięcia w więzieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skazanych prawomocnym wyrokiem za nadużycie władzy w tzw. aferze gruntowej.

Poseł PiS Kacper Płażyński od kilku dni zachęcał w mediach społecznościowych do skorzystania z możliwości bezpłatnego wyjazdu na manifestację w Warszawie. "To już pojutrze! Zapełniamy kolejny autobus! Jeśli jeszcze nie zgłosiłeś się na bezpłatny wyjazd do Warszawy 11 stycznia na Protest Wolnych Polaków, pisz, dzwoń na numer podany na grafice! Do zobaczenia w Warszawie!".

Twarze dwóch młodych mężczyzn po trzydziestce
W autokarze do stolicy dwaj gdańscy radni PiS Przemysław Majewski (po lewej) i Andrzej Skiba
Fb Przemysława Majewskiego

Kto z gdańskich radnych PiS pojechał?

Wynajęto kilkadziesiąt autokarów - dokładna liczba nie została podana. Wiele osób pojechało też do stolicy prywatnymi samochodami lub koleją.

Z informacji, jakie pojawiły się w mediach społecznościowych wynika, że wśród uczestników manifestacji w Warszawie znaleźli się radni Miasta Gdański z klubu PiS, m.in.: Kazimierz Koralewski, Piotr Gierszewski, Barbara Imianowska, Przemysław Malak, Andrzej Skiba, Przemysław Majewski.

Młody mężczyzna we włóczkowej czapce robi sobie selsie - w tle tłum ludzi z flagami narodowymi i transparent: Precz z bezprawiem Tuska
Radny Przemysław Majewski i selfie na tle uczestników warszawskiej manifestacji
Fb Przemysława Majewskiego

Rozbieżne opinie o liczbie uczestników

Manifestacja zaczęła się o godz. 16 pod Sejmem, a zakończyła po godz. 19 pod pomnikiem Piłsudskiego, przy Belwederze.

Według warszawskiego ratusza było ok. 35 tys. uczestników, zdaniem organizatorów - nawet 300 tysięcy. Radny Andrzej Skiba ocenił w jednym z wpisów, że "skoro nawet taki Onet podał 90-120 tys. to było nas znacznie, znacznie więcej".

W drodze powrotnej, radny Przemysław Majewski napisał: "Wracamy do Gdańska, silni, zwarci i gotowi do dalszej walki o Polskę i Gdańsk. Już jutro kolejne interwencje w Państwa sprawach!".

Wnętrze autokaru, widocznych kilka osób
W innym autokarze m.in. gdański radny PiS Przemysław Malak - w pierwszym rzędzie w białej koszulce. Według danych stołecznego ratusza, do Warszawy przyjechało z całego kraju w sumie 405 autokarów z manifestantami
Fb PiS Gdańsk

TV

Po Wielkanocy zacznie jeździć autobus na wodór