
Dokument o genialnym artyście: Marian Kołodziej we wspomnieniach artystów i bliskich
Akcja piosenki „Fahrenheit” dzieje się w naszym mieście, panuje świąteczna atmosfera. Autorka tekstu Patrycja Kosiarkiewicz wplata do fabuły postać urodzonego w tym mieście Fahrenheita - słynnego fizyka, wynalazcy termometru rtęciowego i twórcy skali temperatur. W teledysku pojawia się kolumna meteorologiczna Fahrenheita usytuowana przy Długim Targu u wylotu ulicy Mieszczańskiej.
Okolica, gdzie stoi kolumna, staje się miejscem historii miłosnej narratora piosenki. Bohater spotyka tam kobietę, w której zakochuje się do szaleństwa. Co noc przekrada się do niej na sekretne spotkania, każdorazowo mijając kolumnę, przez co Fahrenheit na zawsze wywoła w nim jednoznaczne, piękne skojarzenie. A czy to miłość szczęśliwa? Trzeba zobaczyć teledysk, żeby się przekonać, jakie jest zakończenie, i jak gdańskie uliczki sprawdziły się w roli scenografii.
- Dobrze, że na jubileuszowej płycie znalazła się piosenka nawiązująca do macierzystego dla KOMBI Gdańska, wszak to zespół na wskroś gdański. Próby i bazę od 45 lat ma w domu Sławomira Łosowskiego w Gdańsku. A skoro piosenka tak mocno nawiązuje do Gdańska, to oczywiste jest, że akcja teledysku dzieje się właśnie w tym mieście, w pięknych miejscach gdańskiej "starówki", a słynne budynki, przedproża i rzeźby oraz kolumna meteorologiczna tytułowego Fahrenheita są naturalną scenografią dla filmowej opowieści - opisuje zespół.
Teledysk nawiązuje stylistyką do dawnych lat. W warstwie muzycznej, za którą odpowiada Sławomir Łosowski, „Fahrenheit” jest to już jednak KOMBI 2021. Fanów może nieco zaskoczyć bardziej nowoczesne brzmienie - mniej tu odniesień kompozytora do tego, co robił kiedyś, za to jest muzyczne patrzenie w przyszłość. Jest nie tylko świat elektronicznych dźwięków, ale przemyślana instrumentalna narracja nawiązująca do nastrojowego wokalu, podkreślona ilustracyjnymi zagraniami na analogowych syntezatorach. W piosence mamy także nieparzyste frazy oraz charakterystyczny dla niej intrygujący bit, który nie przysłania wrażliwego tekstu.
Producentem teledysku jest Sławomir Łosowski, za scenariusz, reżyserię i animacje odpowiada Krzysztof Głażewski, a za kamerą stanął Maciej Buszman, odpowiedzialny także za montaż. Występują: Weronika Nawieśniak i Bartosz Pieczyński.
Zobacz teledysk: