Najważniejszą imprezą roku miały być mistrzostwa świata we Francji, które jednak zostały odwołane (podobnie jak przed rokiem). Piotr Tarnacki i jego team Energa 77 Racing mieli powalczyć o 10. złoty medal. Marzenia o tym żeglarze z Gdańska musieli przełożyć na następny rok (światowy championat w klasie Micro ma się odbyć we Włoszech). W tej sytuacji priorytetem stały się inne regaty, m.in. mistrzostwa Polski.
Mistrzostwa Polski Micro Orlen Cup 2021 odbyły się w weekend, 10-12 września. Udało się rozegrać sześć z dziewięciu zaplanowanych wyścigów.
Pierwszego dnia Energa 77 Racing w składzie Piotr Tarnacki, Kuba Padzik i Grzegorz Banaszczyk wygrali wszystkie trzy rozegrane wyścigi. W sobotę ze względu na brak wiatru żeglarze nie ścigali się. W niedzielę team z Gdańska wygrał dwa z rozegranych trzech wyścigów.
- Plan został wykonany. Cieszę się, że potwierdziliśmy dobrą formę i wygraliśmy większość wyścigów - mówi Piotr Tarnacki. - Jestem bardzo zadowolony ze swojej załogi, podejmowaliśmy szybkie i dobre decyzje, co zaprocentowało na mecie.
Energa 77 Racing planuje w tym sezonie wystartować jeszcze w regatach we Włocławku i w Gdyni.
