Zmęczeni ale szczęśliwi
Pod koniec ubiegłego tygodnia prof. Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku Marcin Dornowski wrócił wraz ze swoim zespołem badawczym z Kolonii, do której przybyli prosto z Houston. Wszystko w ramach eksperymentu naukowego prowadzonego na dwóch astronautach misji Axiom 4, w tym Polaku Sławoszu Uznańskim-Wiśniewskim. Eksperyment dotyczył stymulowania mózgu wykorzystując metodę "Neurofeedback EEG" w celu obniżenia stresu astronautów w warunkach izolacji w kosmosie. Badania na polskim astronaucie prowadzone były przed startem misji w Polsce, a w Houston na drugim członku ekspedycji, którego nazwiska profesor Dornowski jeszcze ujawniać nie może. Zaraz po powrocie podzielił się on z nami wrażeniami z przeprowadzonego eksperymentu.
Eksperyment o pracy mózgu w Kosmosie. Jego autorem jest gdańska uczelnia
- Jesteśmy bardzo zmęczeni, ale szczęśliwi - powiedział kilka godzin po powrocie gdański naukowiec. - Po przylocie misji ze stacji kosmicznej musieliśmy złapać obu astronautów, co nie było logistycznie proste, bo każdy ma swój terminarz i każdy jest pod opieką innej agencji kosmicznej - Polak jest pod opieką Europejskiej Agencji Kosmicznej, a drugi członek misji pod opieką Axiom Space (prywatna firma amerykańska), więc musieliśmy połączyć terminarze obu agencji.
Eksperyment prawdopodobnie udany
- Jeszcze nie do końca jesteśmy w stanie powiedzieć, jakie są efekty eksperymentu, dlatego że do wyników, które do nas spływają, a jest ich mnóstwo, dopiero teraz po powrocie siądziemy - tłumaczy Marcin Dornowski. - Musimy przynajmniej kilkadziesiąt godzin poświęcić na to, aby te liczby przeanalizować i porównać wyniki sprzed misji i po powrocie astronautów. Natomiast na pierwszy rzut oka ja twierdzę, że nic mnie nie zdziwiło i to co było zaplanowane, zostało zrealizowane. Obydwaj astronauci mieli zaimplementowany neurofeedback, ale jeden z nich miał opcję double-blind, czyli ani oni ani my nie wiedzieliśmy, kto neurofeedbacku nie ma do końca realizowanego, czyli ma wersję placebo. To szczyt naukowego sprawdzenia istotności metody. Ja teraz już wiem, który z nich miał tę wersję placebo. Obserwacja tego co się działo na orbicie i tego co się działo po przylocie pozwala wyciągać pierwsze pozytywne wnioski z eksperymentu. Myślę, że po przeliczeniu wyników badań otrzymamy taką odpowiedź, jaką zakładaliśmy, że nasze cele i hipotezy zostały zrealizowane. Może wyniki nie zmienią świata, ale może zmienią podejście w treningu astronautów w przyszłości – zapowiada wciąż jeszcze ostrożnie naukowiec.
Gdański naukowiec poprowadzi eksperyment z astronautami przed lotem w Kosmos
Jest więc duże prawdopodobieństwo, że zaproponowana przez naukowców AWFiS metoda redukcji stresu, stosowana m.in. u sportowców, sprawdzi się również i astronautów. Potwierdziły to już wcześniej eksperymenty analogowe przeprowadzane na ziemi.
- Zakładam, że będzie można w przyszłości tą prostą metodą tak wesprzeć astronautę w treningu przed misją kosmiczną, że zdobędzie on taki zasób mechanizmów obronnych, które pozwolą mu działać efektywniej - podsumowuje profesor Dornowski.
Oficjalne wyniki eksperymentu poznamy we wrześniu lub październiku.
Profesor AWFiS leci do Houston. Będzie trenował astronautów