Steczkowska śpiewała wysoko, jakby chciała odprowadzić zamordowane w Grudniu dusze do nieba. Jej interpretacja wstrząsnęła publicznością w ogrodzie zimowym ECS. Piosenkarka za plecami miała Orkiestrę Kameralną Progress oraz chór żeński i mieszany Wydziału Dyrygentury Chóralnej Akademii Muzycznej w Gdańsku. Co ciekawe, w Gdańsku studiuje młodzież z Europy i świata, więc chór jest międzynarodowy.
Koncert “To nie na darmo” poświęcony był pamięci ofiar grudnia 1970, gdy komuniści strzelali do mieszkańców na ulicach Gdańska i Gdyni oraz Szczecina. Ilustracje z tamtego czasu, w tym portrety zabitych przez władze ofiar, pojawiły się na telebimie za orkiestrą i chórem.
Koncert rozpoczął się od “Lacrimosy” Krzysztofa Pendereckiego we wspaniałym wykonaniu sopranistki Karoliny Niebrzegowskiej. Przypomnijmy, że ta kompozycja została przez Pendereckiego skomponowana 45 lat temu na uroczystość odsłonięcia pomnika Poległych Stoczniowców 1970 w Gdańsku. Tamtą uroczystość reżyserował Andrzej Wajda.
Po “Lacrimosie” zaśpiewali Siostry Kafar ("Psalm o gwieździe"), Stasiek Kukulski, Mery Spolsky z "Balladą o Janku Wiśniewskim” i wspomniana wcześniej Justyna Steczkowska. Piotr Cugowski wykonał "Po drugiej stronie chmur", Renata Przemyk "Nadzieję". Na koniec Łukasz Drapała wykonał utwór ze słowami Juliana Tuwima.
Wykonawcy:
wokaliści | Piotr Cugowski, Łukasz Drapała, Siostry Kafar, Stasiek Kukulski, Renata Przemyk, Mery Spolsky, Justyna Steczkowska
orkiestra | Orkiestra Kameralna Progress
solistka | Karolina Niebrzegowska (sopran)
chór | Chór żeński i mieszany Wydziału Dyrygentury Chóralnej, Muzyki Kościelnej, Edukacji Artystycznej, Rytmiki i Jazzu Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku
przygotowanie chóru | Michał Kozorys, Błażej Połom
kierownictwo muzyczne, dyrygent | Szymon Morus
scenariusz i reżyseria | Halina Przebinda
prowadzenie | Małgorzata Brajner
