Dzielnicowe choinki rozświetlają Gdańsk. Ostatnia rozbłysła na Siedlcach

Wszystko działo się w piątek, 15 grudnia, po godz. 15. Na miejscu pojawiło się ponad 100 osób, głównie uczniów SP 14, ale też pobliskiego przedszkola, a nawet liceum. Byli też rodzice uczniów. Najmłodsi śpiewali świąteczne piosenki. Największą atrakcją był jednak Święty Mikołaj, który śpiewał, żartował i zachęcał wszystkich do ruchu. Pomiędzy obecnymi przechodziła Śnieżynka częstując najmłodszych łakociami. Zabawie na scenie towarzyszył też okolicznościowy szkolny kiermasz, na którym za symboliczną opłatą można był spróbować potraw na ciepło, a także domowych ciast. Sporym zainteresowaniem cieszyło się też ognisko, przy którym chętni piekli kiełbaski. 

Dyrektor SP 14 podkreślała, że na organizowane w tym miejscu festyny szkolne zawsze zapraszana jest cała społeczność dzielnicy Siedlce, nie tylko osoby związane z tą czy pobliskimi szkołami.

 

- Życzę wszystkim, by te święta były spędzone w rodzinnej, spokojnej, miłej atmosferze, bez waśni i przykrych sytuacji. Żebyśmy nauczyli się słuchać jeden drugiego - życzyła Ilona Orzechowska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 14 w Gdańsku.

 

Uroczyste zapalenie światełek na dzielnicowej choince to wieloletnia tradycja Siedlec.

 

- Życzę mieszkańcom przede wszystkim budowania wspólnoty. Życzę też tego, aby te święta były nie tylko rodzinne, ale też sąsiedzkie. Siedlce są taką wyjątkową dzielnicą, w której wiele rzeczy potrafimy zrobić razem, pomimo podziałów - podkreślał Wojciech Widzicki, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Siedlce. - Ta choinka rośnie tu około ośmiu lat. Wcześniej, wraz z innym rodzicem, przywoziliśmy tu specjalnie choinki z lasu. Zdarzało się, że potrzebne było wsparcie dodatkowych osób, by móc takie leśne drzewo bezpiecznie ustawić i udekorować przy szkole - wspominał.

 

W piątkowym wydarzeniu uczestniczyli też miejscy radni: Piotr Gierszewski i Piotr Dzik, a także przewodniczący Rady Dzielnicy Siedlce Andrzej Nawara.