• Start
  • Wiadomości
  • Remont Domu Zdrojowego. Na jakim etapie znajdują się prace sprawdziła prezydent Gdańska

Remont Domu Zdrojowego w Brzeźnie. Na jakim etapie znajdują się prace sprawdziła prezydent Gdańska

Prace nad rewitalizacją Domu Zdrojowego idą pełną parą. Środki na budowę - około 26,7 mln zł - pochodzą z budżetu miasta. Po rewitalizacji obiekt stanie się nadmorską filią Hevelianum - miejscem edukacji ekologicznej, wydarzeń kulturalnych i spotkań mieszkańców. Otwarcie zaplanowano na rok 2021.
12.11.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
- Zasadnicze prace są ukończone. Teraz przed nami żmudna praca wykończeniowa z dbałością o detale architektoniczne - mówi Aleksandra Dulkiewicz
- Zasadnicze prace są ukończone. Teraz przed nami żmudna praca wykończeniowa z dbałością o detale architektoniczne - mówi Aleksandra Dulkiewicz
fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl

 

W marcu prace wyglądały tak: Odrodzenie Domu Zdrojowego. Jak przebiega modernizacja ikony Brzeźna?

 

- Dom Zdrojowy to perełka nie tylko Brzeźna, ale całego pasa nadmorskiego – powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Po tej wizycie widać, że zasadnicze prace są ukończone. Teraz przed nami żmudna praca wykończeniowa z dbałością o detale architektoniczne. Wiele elementów udało się zachować oryginalnych, ale sporo jest też do odtworzenia. Stworzone miejsce będzie służyło nie tylko lokalnej społeczności Brzeźna, ale nam wszystkim. Mamy z tego budynku piękny widok na morze, na zatokę Gdańską, tylko go pielęgnować.

Dom Zdrojowy, który powstał pod koniec XIX wieku na potrzeby letników na terenie najstarszego kąpieliska nad Zatoką Gdańską, po rewitalizacji stanie się nadmorską filią Hevelianum. Jego powierzchnia użytkowa to 1670 m kw.

Zobacz film:

 

Miejsce edukacji i spotkań

- Z ogromną radością i dumą na nowo odkrywamy brzeźnieńską perłę architektury - mówi Paweł Golak, dyrektor Hevelianum. - Trwają prace budowlane i wykończeniowe, a my przygotowujemy program odpowiadający nowej funkcji obiektu. Stawiamy na ekologię, będzie tu przestrzeń warsztatowo-wykładowa dla działalności z zakresu szeroko rozumianej ochrony środowiska. 

W nowym Domu Zdrojowym znajdą się m.in. ogólnodostępne sale warsztatowo-wykładowe, pokoje noclegowe, wspólna przestrzeń wypoczynkowa, a także restauracja z sezonowym menu. To nawiązanie do menu dawnych kuracjuszy, ale też nowego programu, który zakłada popularyzację wiedzy i odpowiedzialności społecznej w dziedzinie ochrony środowiska. Program Domu Zdrojowego będzie więc odpowiedzią na wyzwania dzisiejszych czasów. 

Oprócz prac koncepcyjnych dotyczących programu Domu Zdrojowego, przygotowywana jest aranżacja wnętrz oraz konkurs na operatora części hotelowej i gastronomicznej, który zostanie rozstrzygnięty jeszcze w tym roku.

Galeria zdjęć:

 

Brzeźno. Rusza remont Domu Zdrojowego, w 2020 r. odzyska dawną świetność

Prace budowlane trwają

Kończy się układanie poszycia dachu wraz z dociepleniem, na finiszu jest też montaż odrestaurowanej stolarki okiennej, a równocześnie trwa renowacja elewacji szachulcowej od strony morza. Na zewnątrz kontynuowane są prace związane z instalacjami elektrycznymi i teletechnicznymi. Wewnątrz budynku zakończono układanie ogrzewania podłogowego, aby na okres zimowy podłączyć instalacje do sieci grzewczej. Na parterze rozpoczęto prace związane z wylewkami posadzek oraz montażem instalacji sanitarnych. Równolegle trwają prace na parkingu za torami tramwajowymi.

Miasto Gdańsk podpisało umowę na przebudowę i zmianę sposobu użytkowania Domu Zdrojowego w czerwcu 2019 roku. Generalnym wykonawcą jest gdańska firma Poleko z dużym doświadczeniem w realizowaniu remontów zabytkowych obiektów. Wszystkie prace prowadzone są pod nadzorem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Modernizacja i przystosowanie Domu Zdrojowego do nowych celów, wraz z zagospodarowaniem otaczającego go ogrodu, to koszt około 26,7 mln zł, które pochodzą z budżetu miasta.

 

Dom Zdrojowy w Brzeźnie. Historia w pigułce

Pierwszy zakład kąpielowy powstał w Brzeźnie latem 1803 roku. Burzliwe dzieje sprawiały, że co rusz płonął i stawiano go na nowo. W latach 1840–1842 znacznie obiekt rozbudowano i w tej postaci przetrwał pół wieku. Spłonął ponownie 27 grudnia 1892 roku.

Kolejne otwarcie odbyło się 15 czerwca 1893 roku, a trzy dni później zorganizowano we wnętrzach pierwszy koncert. Nowy Kurhaus oferował 25 pokoi dla letników, urządzono też dla rodzin większe pokoje wyposażone w kuchenki i balkony. Chlubą była duża sala koncertowa o wysokości 10 m, mieszcząca 400–500 osób.

Brzeźno reklamowano jako „idyllicznie położone” i „gwarantujące spokój” kąpielisko. Jego sercem był Dom Zdrojowy i położona obok, oddana w 1899 roku, hala plażowa. W tym samym czasie zbudowano molo (wkrótce przedłużone), łazienki na plaży i skrzydło hotelowe Domu Zdrojowego.

Na przełomie XIX i XX wieku na uwagę zasługiwała bogata oferta różnych diet zdrowotnych, w tym wegetariańskiej, masaży i kąpieli leczniczych. Był kort do tenisa ziemnego i miejsce do gry w krykieta. Regularnie występowały też zespoły muzyczne, głównie kapele wojskowe miejskiego garnizonu.

W 1914 roku Brzeźno zostało włączone w granice Gdańska, a kąpielisko stało się miejskie. Na początku lat 30. Dom Zdrojowy oferował 50 miejsc noclegowych. Cena za pokój z wyżywieniem wynosiła 8–11 guldenów gdańskich, co było standardową ceną w dobrej klasy hotelach gdańskich.

Działania wojenne Dom Zdrojowy przetrwał bez większych zniszczeń, w przeciwieństwie do pobliskiej hali plażowej, zabudowy łazienek czy molo.

W pierwszych powojennych latach w dawnym Kurhausie odbyły się szkolenia dla pielęgniarek, sporadycznie organizowano koncerty czy inne wydarzenia, np. referendum ludowe z 30 czerwca 1946 roku. Przez pewien czas (do ok. 1950) w Domu Zdrojowym działał Hotel Garnizonowy.

Ostatecznie, w 1959 roku w Domu Zdrojowym urządzono mieszkania socjalne. Funkcję taką pełnił do końca 2016 roku. W 1993 roku zespół dawnego Domu Zdrojowego został wpisany do rejestru zabytków.


Autor: Izabela Kozicka-Prus, Urząd Miejski w Gdańsku

TV

Finał świątecznej akcji „Każdy może pomóc”. Wymarzone prezenty jadą do dzieci i seniorów