• Start
  • Wiadomości
  • Długie Pobrzeże. Do połowy lipca naprawią zapadlisko w chodniku, będzie można przejść 

Długie Pobrzeże. Do połowy lipca naprawią zapadlisko w chodniku, będzie można przejść 

Do połowy lipca naprawione będzie zapadlisko w chodniku na Długim Pobrzeżu, które pojawiło się w nocy z 6 na 7 maja. Konsorcjum Granaria przystąpiło do prac w celu usunięcia awarii i przywrócenia przejścia dla pieszych. Chodzi o miejsce na wysokości Bramu św. Ducha.
10.07.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Zapadlisko pojawiło się w nocy z 6 na 7 maja, na wysokości Bramy św. Ducha i jest skutkiem wieloletniej korozji podłoża. Obecnie nie można tamtędy przejść. Prace naprawcze potrwają do połowy lipca
Zapadlisko pojawiło się w nocy z 6 na 7 maja, na wysokości Bramy św. Ducha i jest skutkiem wieloletniej korozji podłoża. Obecnie nie można tamtędy przejść. Prace naprawcze potrwają do połowy lipca
Paweł Marcinko/KFP

 

Naprawa dużej dziury w chodniku w tak ważnym historycznie miejscu to poważne przedsięwzięcie. Najpierw trzeba było wykonać specjalistyczną ekspertyzę. Teraz, na podstawie decyzji Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 27.06.2019 r., naprawę zapadliska na wysokości Bramy Św. Ducha wykona Konsorcjum Granaria - Partner Prywatny w projekcie „Zagospodarowanie północnego cypla Wyspy Spichrzów” realizowanego w formule partnerstwa publiczno-prywatnego.

W chwili obecnej przystąpiono do prac polegających na odtworzeniu nawierzchni ciągu pieszego. Zakończenie robót i przywrócenie przejścia szerokości ok. 4 m przewiduje się do połowy lipca. 

Przyjęty przez PWINB sposób usunięcia awarii odpowiada metodzie zaproponowanej w ekspertyzie technicznej obejmującej ocenę przyczyn i skutków zapadnięcia nawierzchni Długiego Pobrzeża oraz opracowanie projektu likwidacji skutków usunięcia podłoża.

Przyczyną awarii ujętych w ekspertyzie, które przywołano również w uzasadnieniu decyzji PWINB, jest fakt, że mechanizm zniszczenia związany jest z naturalnymi dla ponad 100-letniej konstrukcji tylnej ścianki - procesami utraty nośności, wynikającej z postępującej korozji. Wykonywane przez Partnera Prywatnego prace palowe przy budowanej obrotowej kładce pieszej, w przebiegu całego zdarzenia miały charakter drugorzędny - mogły co najwyżej przyspieszyć ich powstanie, jednakże nie były bezpośrednią przyczyną zdarzenia.

Konsorcjum Granaria, podjęło rozmowy z wykonawcami o jak najszybszym przystąpieniu do naprawy. Inwestor zabezpieczy zapadlisko oraz będzie stale monitorował stan techniczny nabrzeża w jego obrębie. Do czasu zakończenia prac na Długim Pobrzeżu będzie ustawione oznakowanie informujące o braku przejścia i trwających pracach.

 

CZYTAJ TEŻ:

Zapadł się fragment nawierzchni Długiego Pobrzeża. Rzeczoznawca wyjaśnia powody

TV

Mniej bruku - więcej drzew!