• Start
  • Wiadomości
  • Dawid Podsiadło w Gdańsku. Po pierwszy koncercie i przed drugim

Dawid Podsiadło w Gdańsku: super występ, publiczność zachwycona

Około 50 tysięcy fanów obejrzało na Polsat Plus Arena Gdańsk koncert Dawida Podsiadło - w sobotę wieczorem, 1 czerwca. Artysta miał do dyspozycji obrotową scenę 360’ dzięki czemu publiczność miała z nim niemal bezpośredni kontakt. Zachwycające było wszystko: muzyka, oświetlenie, dmuchane wieloryb i delfin, unoszące się w powietrzu. Wrażeniami z koncertu podzieliła się z nami pani Izabela Walczak, która z narzeczonym bilety zdobyła, wygrywając aukcję WOŚP. W niedzielę odbył się drugi koncert w Gdańsku - bilety też były dawno wyprzedane.
01.06.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Publiczność wokół sceny na płycie stadionu. Scena podświetlona na różowo
Koncert na Polsat Plus Arena Gdańsk zaczyna się. Fani długo czekali na tę chwilę - bilety wyprzedały się już kilka miesięcy temu
fot. Dorota Miroszniczenko/gdansk.pl

Na powitanie były lody

Dawid Podsiadło lubi pozytywnie zaskakiwać. W piątek, 31 maja, po mieście rozeszła się wieść, że fani zaproszeni są na lody. I rzeczywiście, pod Forum Gdańsk stał furgon z podobizną artysty i lodami gratis. Kilkaset osób skorzystało z zaproszenia. Liczyli, że będzie to okazja, by spotkać się z muzycznym idolem. Dawid Podsiadło wprawdzie nie pojawił się pod Forum Gdańsk, ale każdy, kto podszedł odebrać porcję lodów, mógł przeczytać krótki list, skreślony ręką artysty:

To niesamowite, że możemy zagrać dla Was aż dwa razy na pełnym stadionie. Chciałbym Wam za to bardzo podziękować, i pomyślałem, że zaproszę was na lody. DOBREGO WEEKENDU! 

Dawid

Stadion wypełniony publicznością, jest jeszcze biały dzień - pośrodku stadionowej płyty stoi scena koncertowa
Przed koncertem można było dokładniej przyjrzeć się, jak skonstruowana jest scena 360 stopni. Wielu fanom skojarzyła się ze statkiem kosmicznym - i chyba słusznie, bo Dawid Podsiadło podczas koncertu sprawił, że publiczność odleciała
fot. Dorota Miroszniczenko/gdansk.pl

Wszystko, co fani kochają

W sobotni wieczór na Polsat Plus Arena Gdańsk zgromadziło się około 50 tysięcy fanów. Koncert rozpoczął się o godz. 21.30 i dał wszystko to, co fani lubią najbardziej. Przede wszystkim duże emocje, wywołane znanymi już utworami z wcześniejszych płyt i zaskoczenia - dzięki nowemu materiałowi, który Dawid Podsiadło przygotowuje na swój kolejny krążek. Było i dynamicznie, i nostalgicznie. Był chór. Byli goście na scenie, z Vito Bambino na czele.

Scena i widownia wokół - zalane niebieskim światłem
Dawid Podsiadło dzięki takiej konstrukcji sceny był dla wielu fanów niemal na wyciągnięcie ręki
fot. Dorota Miroszniczenko/gdansk.pl

Wspaniałe możliwości dała nowa, obrotowa scena 360 stopni, dzięki której artysta podchodził do publiczności we wszystkich czterech kierunkach, dzięki czemu był niemal na wyciągnięcie ręki. Fani wokół - na stadionowej płycie, podobnie jak publiczność na trybunach - odwdzięczali się żywiołowym aplauzem. 

Wszystko to dopełniały: profesjonalna aparatura nagłaśniająca i oświetleniowa, efekty wizualne w postaci wiązek laserowych, buchających w górę płomieni, dmuchanych makiet ssaków i ryb, które unosiły się w powietrzu.

Scena i publiczność - zalane czerwonym światłem
Znakomite widowisko było często nagradzane przez publiczność głośnym aplauzem
fot. Dorota Miroszniczenko/gdansk.pl

Pani Iza zachwycona

Koncert Dawida Podsiadło w sobotni wieczór, 1 czerwca, oglądała m.in. pani Izabela Walczak i jej narzeczony, pan Dominik. Za dwa bilety zapłacili 7,1 tys. zł, zwyciężając w licytacji na rzecz WOŚP. Na dwa dni przed wydarzeniem, 29 maja, pani Izabela odebrała wejściówki z rąk prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz.

Zwyciężczyni licytacji WOŚP odebrała bilety na koncert Dawida Podsiadło

Dzień po koncercie - w niedzielę, 2 czerwca pani Izabela podzieliła się z nami wrażeniami z koncertu 

Wydarzenie niezwykłe, zapierające dech i zupełnie odbiegające od koncertów, jakie znamy z Open’era czy Pol’and Rock – to nie był koncert, ale niezwykły spektakl muzyczno-świetlno-pirotechniczny. Nadal jesteśmy pod wrażeniem wczorajszych doświadczeń, od rana nucę piosenki Dawida Podsiadło i czuję się z tym wspaniale, przedłużam sobie wczorajsze doznania.

- napisała nam pani Izabela. 

Na zdjęciu widać mężczyznę i kobietę robiących selfie na tle dużego stadionu z rozbudowaną sceną koncertową i liczną publicznością. Stadion jest częściowo zapełniony, a ludzie gromadzą się wokół sceny w oczekiwaniu na rozpoczęcie wydarzenia.
Pan Dominik i pani Izabela Walczak na Polsat Plus Arenie Gdańsk
fot. Materiały prywatne
Uśmiechnięta kobieta z uniesionymi dłońmi. W tle trybuny oświetlone licznymi światełkami widzów oraz rozświetlona scena
Izabela Walczak podczas koncertu Dawida Podsiadło
fot. Materiały prywatne
Na zdjęciu widać koncert na stadionie, z ogromną sceną i imponującą oprawą wizualną, w tym dużymi ekranami wyświetlającymi zbliżenia występującego artysty. Publiczność tłumnie wypełnia całą przestrzeń, tworząc atmosferę pełną energii i entuzjazmu.
"To nie był koncert, ale niezwykły spektakl muzyczno-świetlno-pirotechniczny"
fot. Materiały prywatne

Dawid Podsiadło idzie w górę

To, co mogli zobaczyć i usłyszeć fani w sobotni wieczór na stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk przeszło najśmielsze oczekiwania. Dotąd widowiska na takim poziomie dawali jedynie artyści zachodni, Dawid Podsiadło może dzisiaj się z nimi śmiało równać.

Był to pierwszy z zaplanowanego cyklu występów Dawida Podsiadło, rozpoczynający nową trasę koncertową. I od razu olśniewający. Dwa lata temu w Gdańsku koncert Dawida Podsiadło również był znakomity, ale bez sceny 360 stopni i tak niesamowitych efektów wizualnych.

Sobota w Gdańsku była zapowiedzią wrażeń, jakie czekały fanów ponownie w Gdańsku (w niedzielę, 2 czerwca). Kolejne występy zaplanowane są w czerwcu: we Wrocławiu (Tarczyński Arena, 8 czerwca), w Poznaniu (ENEA Stadion, 15 i 16 czerwca), w Chorzowie (Stadion Śląski, 22 i 23 czerwca). 

Nie trzeba dodawać, że bilety na wszystkie te koncerty są od dawna wyprzedane. 

Scena i buchające w górę płomienie. Wokół publiczność
Dwa koncerty w Gdańsku to w sumie ponad 100 tysięcy widzów na Polsat Plus Arena Gdańsk. W polskim show-biznesie takie liczby są nieosiągalne dla innych wykonawców
fot. Dorota Miroszniczenko/gdansk.p

TV

W olimpijskim klimacie