Lwica urodziła się w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym 7 października 2017 roku. Przyszła na świat razem z trzema braćmi: Atosem, Portosem i Aramisem. Cała czwórka to potomkowie Tshibindy i Arco. W poniedziałek 26 października 2020 roku, trzyletnia samica pojechała do Włoch, gdzie założy własną rodzinę.
Po urodzeniu Casa ważyła 2,5 kg, szybko przybierała na wadze i wyrosła na dumną, pewną siebie lwicę. „Casa” pochodzi z języka portugalskiego i oznacza „dom”. Swoje imię zawdzięcza firmie Kameralnie Sp. z o.o., spółce córce należącej do firmy deweloperskiej Ekolan, która w styczniu 2018 roku podjęła rękawicę i wylicytowała możliwość nadania imienia zwierzęciu. Walka między licytującymi była wtedy zawzięta, aukcja wspierająca 27. Finał WOŚP objęła kwotę 45 tys. zł.
Aukcja dla WOŚP. Casa - tak brzmi imię małej lwicy warte 45 tys. zł! [ZDJĘCIA i WIDEO]
Casa jest piątym lwem, który opuścił gdańską rodzinę. Jako pierwsi stado opuścili przyrodni bracia Casy, czyli Bolek i Lolek - synowie Arco i Bergi. Natomiast Aion, starszy brat Casy wyjechał w kwietniu 2018 roku do zoo we Francji. W gdańskiej rodzinie lwów angolskich nie ma już także Aramisa, brata Casy, który w lutym 2020 roku wyjechał do ogrodu zoologicznego w Niemczech. Wszystkim wymienionym lwom udało się założyć własne stada. Tego samego życzymy Casie.
ZOBACZ FILM Z WYJAZDU CASY DO WŁOCH
W gdańskim zoo przebywa aktualnie sześć lwów angolskich, trzy samice: Bergi, Tschibinda i Tola oraz trzy samce: Arco, Atos i Portos.
Samiec lwa angolskiego waży około 200 kg. W naszym stadzie najcięższy jest Arco - 175 kg. Przeciętna waga samic to około 120 kg i właśnie tyle ważą nasze gdańskie samice.
Głównym pożywieniem gdańskiego stada jest wołowina. Samiec zjada jej około 6 - 7 kg dziennie, samice 3 - 4 kg. Lwy jedzą pięć razy w tygodniu, wołowinę dostają cztery razy w tygodniu. Dla urozmaicenia podaje im się także tuszki królicze oraz piersi z kurczaka. Uwielbiają też jajka, to ich prawdziwy przysmak. Do tego doliczyć trzeba zróżnicowane suplementy i witaminy. Lwy jedzą oddzielnie, żeby uniknąć sporów czy rywalizacji o pożywienie.
Lwy nie bardzo dbają o swoje otoczenie. Lubią drapać, gryźć, w związku z tym, ich przestrzenie często muszą być naprawiane, odnawiane, malowane. To też generuje koszty utrzymania lwiej rodziny. Część tych zobowiązań wzięło na siebie w 2018 roku Forum Gdańsk, które zostało sponsorem lwiej rodziny.
CZYTAJ TAKŻE:
- Pierwsza sesja zdjęciowa. Cztery gdańskie lwiątka na wybiegu [FILM I FOTOGALERIA]
- Gdański lew Bolek zakłada rodzinę na Śląsku, ma już pierwszą partnerkę
- 10 sierpnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Lwa. Wstąp do ZOO i odwiedź naszą gdańską rodzinę
- Jest miłość i będą z tego dzieci! Lolek w pełni zaaklimatyzował się w czeskim ZOO
- Aion opuścił gdańskie zoo. Pojechał do Francji zakładać własną rodzinę
- Aramis opuścił gdańskie zoo. Pojechał do Niemiec, założyć lwią rodzinę