• Start
  • Wiadomości
  • Cała szkoła zamieniła się w migrantów. Innowacyjna gra fabularna jako dobra praktyka z Gdańska dla całej Europy

Cała szkoła zamieniła się w migrantów. Innowacyjna gra fabularna jako dobra praktyka z Gdańska dla całej Europy

- Niektórzy ludzie spostrzegają migrantów jak obcych i dziwnych ludzi, ale tak naprawdę oni mają ciężką sytuację. Bo przeprowadzili się do innego kraju, mogą czuć się obco, nie rozumieją języka. Ja tak się czułam podczas gry przy stoisku, kiedy nie rozumiałam języka - mówi Julia, uczennica SP 81 w Gdańsku Osowie. We wtorek, 10 grudnia, odbył się tam pilotaż gry fabularnej na temat migracji i z okazji zbliżającego się Międzynarodowego Dnia Migrantów.
11.12.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Podczas gry dzieci wcieliły się w rolę migranta, który musi zdobyć pięć sprawności
Podczas gry dzieci wcieliły się w rolę migranta, który musi zdobyć pięć sprawności
Grzegorz Mehring/ www.gdansk.pl

 

- Wymyśliliśmy najpierw grę miejską, a później dopasowaliśmy ją do realiów szkoły i dlatego nazwaliśmy ją grą fabularną. Ideą było połączenie edukacji i zdobywanie wiedzy w formie rozrywki aktywnej - wyjaśnia Dobrawa Aleksiak, koordynatorka projektu ze Stowarzyszenia ”Na Styku”, które przygotowało grę z okazji Międzynarodowego Dnia Migrantów, który przypada 18 grudnia.

W grze uczestniczyły klasy piąte, szóste, siódme i ósme szkoły Podstawowej nr 81 na gdańskiej Osowie. Każdy uczestnik losował kartę postaci z historiami rodzin migrujących z różnymi nazwiskami. Dzieci dobierały się w grupy na podstawie tych samych nazwisk na kartach. Na bazie opisanych na nich historii, uczeń mógł wcielić się w rolę osoby przemieszczającej się z jednego kraju do drugiego. Zadaniem zespołów było zdobycie pięciu umiejętności, które organizatorzy nazwali sprawnościami, tj. podróżnika, mistrza budowniczy, znawcy smaków, znawcy kultury i poliglota.

- Uczniowie mieli za zadanie przejść przez pięć stacji, które były bardzo angażujące, m.in. budowano dom, gotowano tradycyjne potrawy, trzeba było skomunikować się w obcym języku, żeby zdobyć jakiś przedmiot do migrowania typu słownik czy telefon. Musieli też sprawdzić swoją wiedzę o świecie lub związaną z migracjami, a na ostatniej zaśpiewać piosenki „Panie Janie” w różnych językach, na przykład chińskim lub islandzkim, w zależności od tego jaką mieli kartę postaci - opowiada Dobrawa Aleksiak.

 

Każdy uczestnik losował kartę rodziny migracyjnej
Każdy uczestnik losował kartę rodziny migracyjnej
Grzegorz Mehring/ www.gdansk.pl

 

Każda z kart w grze posiadała tzw. kartę ruchu, która mówiła, co grupa ma zrobić i w jakiej konwencji, np. jesteś imigrantem, który wyjechał do Anglii i najbardziej lubisz jeść na śniadanie grzanki, a jeśli byłeś migrantem z Libii to robiłeś psise. Dzieci mogły spróbować zrobić potrawę i posmakować w szkolnej stołówce. Jeżeli uczestnik miał kartę z historią czeskich dyplomatów, musiał po czesku zaśpiewać „Panie Janie”.

Stowarzyszenie Na Styku, które ułożyło grę, zawarli w niej sporo elementów, które są bardzo charakterystyczne dla migranta, jak choćby przekraczanie granicy. Uczniowie chętnie i z zaangażowaniem wchodzili w role.

- Najbardziej podobało mi się, jak kupowaliśmy walizkę. Pani pytała po angielsku i ukraińsku, co potrzebujemy, co chcemy kupić. Nie było łatwo się porozumieć - mówi Hania, uczennica piątej klasy SP 81 i uczestniczka gry.

 

W wydarzeniu wzięło udział 120 uczniów z klas piątych, szóstych, siódmych i ósmych SP nr 81 w Osowie.
W wydarzeniu wzięło udział 120 uczniów z klas piątych, szóstych, siódmych i ósmych SP nr 81 w Osowie.
Grzegorz Mehring/ www.gdansk.pl

 

- Przy okazji zdobywania umiejętności było wiele ciekawostek związanych z danym krajem, np. dzieci dowiadywały się, że w Anglii są dwa krany, z jednego leci ciepła woda, a z drugiego zimna. Albo że w Chinach nie ma kluczy, tylko otwiera się drzwi na czipa - wylicza Małgorzata Mach ze Stowarzyszenia Na Styku.

Gra została przeprowadzona na dwie tury, a wzięło w niej udział 120 dzieci. W Szkole Podstawowej nr 81 w Osowie migracja nie jest abstrakcją. W placówce jest 1300 uczniów, wśród nich także dzieci imigrantów, które przyjechały do Gdańska z Ukrainy, Szwecji, Białorusi, Anglii, a także prawie 30 dzieci romskich. 

- Uczniowie bardzo się zaangażowali i to dało wspaniały efekt. A przy tym zaangażowaliśmy się wszyscy i nauczyciele, i panie ze szkolnej stołówki. Cała szkoła. Nie chodzi o to, żeby podać komuś na tacy, ale poznawać przez doświadczenie. Dzięki występom dzieci migrantów mogły pokazać swoją kulturę w języku ojczystym, zarecytować wiersz. One zaistniały dzięki tym występom w sposób niezwykle pozytywny - mówi Mariola Cyranek, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 81 w Gdańsku.

Gra fabularna stworzona przez Stowarzyszenie Na styku, a dotycząca problemu migracji pokazała, że gra jest też przeżyciem, nie musi być rywalizacją. Jest w niej ciekawa fabuła, dobra zabawa, a poprzez ciekawe przeżycia uczymy się różnych rzeczy.

 

Dzieci migranckie dzięki występom zaistniały w szkole w spoósb bardzo pozytywny
Dzieci migranckie dzięki występom zaistniały w szkole w spoósb bardzo pozytywny
Grzegorz Mehring/ www.gdansk.pl

 

- Dzięki tej grze uczniowie mieli możliwość poczuć się migrantem. Byłyśmy z koleżanką na stanowisku: sklep sprzedaży walizek. Dzieci mogły odczuć, że zwykłe proste rzeczy stają się dla migranta wyzwaniem. To przeżycie uczy, że każda osoba jest cenna i trzeba przełamywać stereotypy - podsumowała Natalia Kowalishyna, przedstawicielka gdańskiej Rady Imigrantek i Imigrantów.

Stowarzyszenie Na Styku stworzyło grę od strony organizacyjnej, merytorycznej i treści, a poprowadzili sami uczniowie przy pomocy nauczycieli. To oni byli na stacjach, rozdawali nagrody, udzielali wskazówek i decydowali, jak to wszystko przebiegnie. Warto dodac, że zaangażowały się nie tylko te klasy, które chciały uczestniczyć.

Gra będzie dostępna od 18 grudnia na stronie gdansk.pl w zakładce Migracje. Stowarzyszenie „Na styku” dzięki projektowi „Get up and goals” finansowanemu z UE, posiada fundusze, żeby przygotować ją w wersji angielskiej.

- Chcemy ją promować na arenie międzynarodowej jako dobrą praktykę z Gdańska – dopowiada Dobrawa Aleksiak, koordynatorka projektu ze Stowarzyszenia ”Na Styku”.

 

POBIERZ GRĘ (13.76 MB)


ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ

 

 

TV

MEVO od kulis i życzenia. Rower metropolitalny ma już rok