Miasto Gdańsk na te dni przygotowało szczegółowy plan funkcjonowania komunikacji publicznej - za sprawą decyzji rządu jest już nieważny. Nikt przecież nie będzie jechał na cmentarze. To oznacza unieważnienie całego scenariusza działań i przygotowań, jaki na te dni zaplanowało Miasto Gdańsk. Wiadomo, że komunikacja miejska nie będzie funkcjonowała tak, jak wcześniej podano w zapowiedziach.
Piotr Borawski, zastępca prezydent Gdańska ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu zwołał na godz. 16 miejski sztab antykryzysowy. O zmianach mieszkańcy będą poinformowani jeszcze dzisiaj specjalnym komunikatem.
- Podjęliśmy decyzję, że zarówno w Dzień Wszystkich Świętych, a także dzień przed i dzień po cmentarze będą zamknięte - tłumaczył premier Mateusz Morawiecki. - Nie chcemy doprowadzić do sytuacji, że osoby, które odwiedzą cmentarze poniosą śmierć. To niesie ze sobą ogromne ryzyko. Uznaliśmy, że tradycja jest mniej ważna niż życie - stwierdził szef rządu.
Premier zaapelował do seniorów. - Drodzy seniorzy, to wasze zdrowie i wasze życie jest najbardziej narażone. Nasz apel przyjmuje formę alarmu i mocnej dyspozycji, żeby seniorzy przez co najmniej dwa tygodnie pozostali w domu.