Niespełna 30-letnia Karolina Pierzynowska jest nauczycielką akademicką w Katedrze Biologii Molekularnej Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego. W swoich badaniach koncentruje się na poszukiwaniu nowych terapii dla nieuleczalnych chorób neurodegeneracyjnych (chorób układu nerwowego, w których podstawowym zjawiskiem patologicznym jest utrata komórek nerwowych). Bada efektywność działania jednego z flawonoidów - genisteiny - jako potencjalnego leku na chorobę Huntingtona i Alzheimera.
- Od początku interesowała mnie biomedycyna - mówi Karolina Pierzynowska. - Nie kliniczne leczenie chorych a właśnie badania naukowe. Kiedy trafiłam na Uniwersytecie Gdańskim do zespołu, który zajmował się chorobami genetycznymi, zaczęłam od badań nad chorobą Huntingtona. Gdy okazało się, że genisteina daje takie spektakularne efekty, przyszła mi od razu na myśl także choroba Alzheimera jako przedmiot badań.
Jak tłumaczy badaczka, choroby neurodegeneracyjne wywołują w organizmie wiele ciężkich objawów, dlatego że neurony, czyli komórki nerwowe, posiadają bardzo słabe właściwości regeneracyjne. Raz “zepsute”, prawie nie ulegają samonaprawie, tak jak w przypadku komórek skóry czy wątroby.
- Okazuje się, że uszkodzenie oraz śmierć komórek nerwowych może wynikać z akumulacji patologicznych białek w tych komórkach - mówi Katarzyna Pierzynowska. - Teoretycznie stosunkowo prostym rozwiązaniem wydawałoby się usunięcie takich białek z neuronów, co poprawiłoby ich funkcjonowanie. Podejście to okazało się jednak bardzo trudne w praktyce, gdyż substancja, która by do tego doprowadzała, musiałaby charakteryzować się wieloma właściwościami. Nie tylko usuwać patogenne białka, ale także przekraczać barierę krew-mózg i być bezpieczna dla pacjentów. A właśnie genisteina aktywuje procesy, które mogą usuwać patogenne białka nieselektywnie, nie usuwając przy tym białek, które funkcjonują prawidłowo. Badania na modelach zwierzęcych dwóch chorób neurodegeneracyjnych, choroby Huntingtona i Alzheimera, wykazały że genisteina prowadzi do poprawy stanu chorych zwierząt, a pod niektórymi aspektami zwierzęta leczone tym izoflawonem były zupełnie nieodróżnialne od zwierząt zdrowych. Wyniki naszych prac wskazują na poprawę zarówno zachowania się zwierząt, jak i na spadek poziomu toksycznych białek w mózgu.
Obecnie zespół z Katedry Biologii Molekularnej Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego nawiązał współpracę z jednym z uniwersyteckich ośrodków medycznych i instytutem Polskiej Akademii Nauk, aby wspólnie złożyć wniosek grantowy na badania - próbę eksperymentalną z udziałem pacjentów. Dopiero po niej przyjdzie czas na próbę kliniczną.
- Środowisko medyczne z ostrożnością podchodzi do naszych badań - mówi doktor Pierzynowska. - Chyba nie za bardzo w nie wierzą, choć wyniki badań świadczą, że genisteina działa. Nasza terapia jest prosta, tania, doustna. To nie jest spektakularna terapia genowa czy wlewy do rdzenia kręgowego, może dlatego? O genisteinie słychać już w środowisku osób z chorobami neurodegeneracyjnymi. Wiem o cieżkim przypadku pacjenta z Alzheimerem, leżącym, bez kontaku, któremu żona podała zwiększoną dawkę preparatów z fiawonoidami kupionymi po prostu w aptece. Po miesiącu wstał na nogi, zaczął sam jeść.
Międzynarodowa nagroda Future Science Future Star organizowana jest przez wydawnictwo „Future Science” i czasopismo „BioTechniques”. To wyróżnienie dla wybitnych naukowców, zajmujących się naukami przyrodniczymi, których praca może w znaczącym stopniu wpłynąć na ludzkie zdrowie i którzy wykazali szybki i intensywny start w swojej karierze naukowej cechując się jednocześnie ogromną pasją do prowadzonych przez siebie badań.
Komisja Future Science Future Star Award zwróciła uwagę na badania prowadzone przez dr Karolinę Pierzynowską, których tematem jest opracowanie terapii dla choroby Alzheimera i Huntingtona z użyciem genisteiny, naturalnie występującego izoflawonu. Badania przeprowadzone zarówno na modelach in vitro jak i na modelach mysich tej chorób wykazały wysokie bezpieczeństwo i dużą skuteczność tej terapii.
- Choroby neurodegeneracyjne do tej pory uważane były za nieuleczalne - dodaje badaczka. - Wykazaliśmy, że genisteina, czyli flawonoid występujący m.in. w soi, ma ogromny potencjał w leczeniu choroby Huntingtona oraz Alzheimera. Odkrycie to było podstawą naszych zgłoszeń patentowych.
W bieżącej edycji konkursu w komisji zasiedli: Ian A Blair (University of Pennsylvania (USA)), Ananda Bandyopadhyay (Bill & Melinda Gates Foundation (WA, USA)), Andy Tay Kah Ping (National University of Singapore) i Catherine Martel (Université de Montréal, Canada).
Przypominamy też, że badaczka jest również laureatką 19. edycji programu L’Oréal-UNESCO „Dla Kobiet i Nauki”.