• Start
  • Wiadomości
  • Arcyciekawa wystawa filmowa w ratuszu. Będzie też escape room

Arcyciekawa wystawa filmowa w ratuszu. Będzie też escape room

W tym roku Festiwal Filmów Jednominutowych zaskakuje nietypową odsłoną. Zamiast tradycyjnego konkursu i gali, organizatorzy zapraszają do siedziby Nadbałtyckiego Centrum Kultury na retrospektywną wystawę, prezentującą najlepsze i najbardziej zaskakujące filmy z dotychczasowych edycji. Ekspozycję, która została ciekawie przemyślana w formie labiryntu, zakończy wielki finał w Noc Muzeów. Ratusz Staromiejski przemieni się wówczas w Escape Room!
08.05.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Zdjęcie przedstawia instalację artystyczną składającą się z kilku przezroczystych paneli ustawionych pod kątem, na których wyświetlony jest fragment powiększonego ludzkiego oblicza z widocznym okiem i dłońmi. Całość oświetlona jest ciepłym, pomarańczowym światłem, tworząc nastrojową i intymną atmosferę
Festiwal Filmów Jednominutowych to zawsze ciekawe doświadczenie. Tym razem filmy możemy oglądać w bardzo ciekawej formie
fot. Alina Żamojdzin

„Jej słowo. Jego słowo”. Mocny spektakl w ważnej sprawie na Scenie Malarnia

Minuta filmu – nieskończoność interpretacji

Tegoroczna edycja Festiwalu Filmów Jednominutowych całkowicie zrywa z dotychczasową formułą. Zamiast konkursowej rywalizacji zakończonej galą, daje nowe życie uprzednio zgłoszonym produkcjom. 21 najciekawszych jednominutowych dzieł z minionych edycji festiwalu trafiło na unikalną wystawę zatytułowaną „Once Upon a Time”. Jej tematami przewodnimi są refleksja, nostalgia i gra z czasem. 

Kuratorski zespół – Natalia Szulga, Bartosz Filip i Anna Walter – stworzył przestrzeń, która bardziej przypomina sen niż tradycyjną galerię. Wystawa, dostępna codziennie 

od 5 kwietnia do 18 maja, w godzinach 9:00–18:00, ma formę labiryntu, w którym czas się rozmywa, a zwiedzający mogą zatracić poczucie chronologii i kierunku. 

- To ekspozycja, która działa jak niedopowiedziany sen albo kaseta VHS bez oznaczeń – nie wiesz, gdzie jesteś, ale nie możesz przestać oglądać – mówi współkuratorka, Natalia Szulga.

Historie zamknięte w jednej minucie

Wystawa to nie tylko przegląd krótkich form filmowych, ale również próba zdefiniowania, czym może być minuta w kinie.

- Niektóre z tych filmów wydają się dłuższe niż pełnometrażowe produkcje, inne są tylko migotliwym obrazem, ulotną emocją – tłumaczy Szulga. 

Kuratorzy analizowali zarówno tematykę filmów, ale i sposób opowiadania. Wśród prezentowanych prac znaleźć można intymne refleksje, ale i stanowiące szersze spojrzenie na rzeczywistość komentarze społeczne – często poruszające kwestie ważne dla młodego pokolenia.

Czarno-biały obraz ruchu – postać w dynamicznej sekwencji skoku – zostaje rozmnożony i rozmyty dzięki projekcji na przezroczystych tkaninach zawieszonych w przestrzeni. Efekt przypomina eksperymenty z początkiem kina i złudzenia optyczne, tworząc sugestywną grę z czasem i ruchem
W krótkich formach twórcom udało się zmieścić ciekawe rozwiązania artystyczne
fot. Alina Żamojdzin

Co ciekawe, wielu autorów, zarówno prezentowanych filmów, jak i wszystkich zgłaszających się na poszczególne edycje konkursu, to debiutanci. 

- To bardzo dostępna forma. Wystarczy telefon i pomysł. Dla wielu młodych twórców to pierwsza próba stworzenia czegoś, co naprawdę rezonuje z odbiorcami – zaznacza kuratorka.

Kadr z filmu wyświetlany jest na cienkich, pionowo opadających niciach, które przypominają teatralną kurtynę, rozmywając i zniekształcając obraz. Trzy postacie w kostiumach retro tworzą surrealistyczną, niemal senno-futurystyczną scenę, która doskonale wpisuje się w eksperymentalny charakter wystawy
Pojawiają się zarówno współczesne tematy, jak i nawiązania do filmów retro
fot. Alina Żamojdzin

Zwieńczenie: filmowy escape room

Kulminacją wystawy będzie Noc Muzeów, przypadająca na 17 maja. Tego dnia przestrzeń Ratusza Staromiejskiego zamieni się w pełnoprawny escape room – wyjątkowy, bo oparty na motywach filmowych. Uczestnicy dostaną 21 minut (czyli tyle, ile łączny czas prezentowanych filmów), by wydostać się z zagadkowego labiryntu – metaforycznej głowy reżysera.

- To będzie podróż w głąb procesu twórczego – trochę surrealistyczna, trochę przewrotna. Zadania będą wymagać nie tylko logicznego myślenia, ale i uruchomienia wyobraźni – zapowiada Szulga. - Część zabytkowych pomieszczeń zostanie zamknięta i odpowiednio zaaranżowana, by stworzyć immersyjne doświadczenie dla odważnych gości.

Wstęp na wystawę i do escape room – jest bezpłatny, ale na finałową Noc Muzeów obowiązywać będą zapisy. Szczegóły na nck.org.pl.

Niemiecka autorka bestsellerów napisała powieść o Gdańsku

TV

Chirurg i artysta