To krok w dobrą stronę – tak o tarczy zaproponowanej dla gmin na południu Polski piszą samorządowcy z nadmorskich miejscowości. Wójtowie, burmistrzowie i prezydenci zwracają jednak uwagę, że „Tak samo jak gminy górskie odczuwamy skutki zamknięcia branży turystycznej. Borykamy się z tymi samymi problemami. Nasi przedsiębiorcy walczą o przetrwanie, wnioskują o umarzanie podatku od nieruchomości i innych opłat lokalnych. A to ma kluczowe znaczenie dla budżetów naszych gmin żyjących głównie z turystyki. Dlatego ponawiamy nasz apel o to, by gminy nadmorskie objąć taką samą tarczą antykryzysową jak gminy z południa Polski.”
- Kryzys dotyka nas wszystkich, bez względu na położenie na mapie Polski. A zatem pomoc rządowa powinna także trafić do wszystkich żyjących z turystyki. W trudnym dla gospodarki czasie tylko solidarne działanie może nas uratować od jeszcze poważniejszych kłopotów. Spędzanie czasu wolnego zimą w ostatnich latach mocno się zmieniło, Polacy w ferie zimowe wyjeżdżają nie tylko w góry – mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Samorządowcy wyliczają, że zastosowanie podobnego wsparcia dla 30 gmin położonych nad Bałtykiem to dodatkowy wydatek 175 mln zł.
Poniżej pełna treść apelu:
Darłowo, 15 stycznia 2021
Wielce Szanowny Panie Premierze, z uwagą śledziliśmy Pańską konferencję prasową na temat rządowego wsparcia dla gmin górskich z powodu zimowego zamknięcia turystyki. Tarcza antykryzysowa obejmująca około 200 samorządów na łączną kwotę około 1 miliarda złotych to krok w dobrą stronę. Rekompensaty dla gmin umarzających przedsiębiorcom podatek od nieruchomości oraz dodatkowe pieniądze na wspieranie samorządowych inwestycji to rozwiązania, które poprawią sytuację branży turystycznej. Jako przedstawiciele gmin nadmorskich mamy jednak jeden zasadniczy postulat. Prosimy o objęcie rządową tarczą również pasa polskiego wybrzeża. W skali zaproponowanego przez Pana Premiera programu byłoby to rozszerzenie o ponad 30 samorządów położonych bezpośrednio nad Bałtykiem i łączną kwotę wsparcia o około 175 milionów złotych. Tak samo jak gminy górskie odczuwamy skutki zamknięcia branży turystycznej. Borykamy się z tymi samymi problemami. Nasi przedsiębiorcy walczą o przetrwanie, wnioskują o umarzanie podatku od nieruchomości i innych opłat lokalnych. A to ma kluczowe znaczenie dla budżetów naszych gmin żyjących głównie z turystyki. Dlatego ponawiamy nasz apel o to, by gminy nadmorskie objąć taką samą tarczą antykryzysową jak gminy z południa Polski. Po naszym pierwszym apelu otrzymaliśmy mnóstwo sygnałów poparcia, ale usłyszeliśmy jeszcze więcej głosów rozpaczliwie wołających o pomoc. Dlatego jeszcze raz prosimy Pana Premiera o nawiązanie dialogu z gminami nadmorskimi. Bez realnego wsparcia i programu pomocy turystyka nad Bałtykiem się nie odrodzi. |