• Start
  • Wiadomości
  • Alan Aleksandrowicz o Polskim Ładzie: - Małe i duże miasta mogą się go obawiać

Alan Aleksandrowicz o Polskim Ładzie: - Małe i duże miasta mogą się go obawiać

Polski Ład to duża reforma podatkowa, która dotyczy każdego z nas wprost, ale także pośrednio - poprzez finanse samorządów. Czy odbierze "tlen” i autonomię samorządom, czy może będzie to duży zastrzyk finansowy z państwowej kasy - jak zapewnia rząd? Gościem Agnieszki Michajłow w programie „Jestem z Gdańska” był Alan Aleksandrowicz, zastępca prezydent Gdańska ds. inwestycji.
12.01.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Zastępca prezydent Gdańska ds. inwestycji Alan Aleksandrowicz podczas rozmowy z Agnieszką Michajłow w środę, 12 stycznia, mówił o tym, co Polski Ład oznacza dla gdańszczan
Zastępca prezydent Gdańska ds. inwestycji Alan Aleksandrowicz podczas rozmowy z Agnieszką Michajłow w środę, 12 stycznia, mówił o tym, co Polski Ład oznacza dla gdańszczan
www.gdansk.pl

 

Urzędnicy dostarczą decyzje podatkowe mieszkańcom Gdańska. Do 8 lutego

 

Najpopularniejsze dwa słowa początku tego roku to Polski Ład. Niestety nie za sprawą ładu, ale raczej bezładu, zamieszania finansowego i legislacyjnego. Czego zabrakło? Czasu. Ten, na przygotowanie tak dużej reformy jest niezbędny - podkreślał zastępca prezydent Gdańska ds. inwestycji, Alan Aleksandrowicz w środowej rozmowie z Agnieszką Michajłow.

- Okres zamieszania i docierania się zawsze jest - wprowadzając każdą ustawę przewiduje się przepisy przejściowe - tłumaczy. - Najbliższe miesiące to będzie docieranie się Polskiego Ładu w części podatkowej, m.in. w zakresie dotyczącym sposobu finansowania inwestycji samorządowych.


Zastępca prezydent Gdańska przypomniał, że zmiany podatkowe dotyczą nie tylko budżetu państwa, ale także samorządów, szczególnie w kwestii zmian podatków dochodowych, czyli środków na codzienne funkcjonowanie miasta i jego mieszkańców: na szkoły, wodociągi, odbiór odpadów czy pomoc społeczną:

- Te środki pochodzą głównie z podatków dochodowych i podatku od nieruchomości. Jeśli ograniczamy tę kwotę, a to jest skutek Polskiego Ładu, zagrożone jest finansowanie podstawowych funkcji samorządu terytorialnego.

Mniej pieniędzy w budżecie samorządów poskutkuje - jak zaznacza Alan Aleksandrowicz - koniecznością centralizacji i przejmowania przez administrację rządową zadań, na których finansowanie samorządy nie będą już mogły sobie pozwolić. A to rozwiązanie znane już Polakom - z czasów PRL.

Alan Aleksandrowicz przyznaje, że obawiać się nowego systemu finansowania mogą zarówno duże i małe miasta, choć mniejsze gminy mogą w pewnych sferach zyskać. W dużych miastach drzemie potencjał tworzenia inwestycji, ale i muszą się liczyć z większymi wydatkami. Czego spodziewać się mogą mieszkańcy Gdańska?

- Zobaczymy za rok, kiedy rozliczymy subwencje i będziemy wiedzieli, jakie faktycznie dofinansowanie wpłynęło z programu inwestycji strategicznych Polskiego Ładu. Nie widzę tam czystego mechanizmu. Pamiętamy rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych, przy pierwszej edycji udało nam się uzyskać dofinansowanie, a w kolejnych edycjach nie przyznano nam żadnego wsparcia - wspomina prezydent.

Zobacz całą rozmowę:

Aktorka, uczestniczka Powstania Warszawskiego, gdańszczanka z wyboru. Hanna Reszczyńska-Essigman obchodziła 94. urodziny

TV

Dolne Miasto rozświetla już dzielnicowa choinka