Czy zwierzęta w zoo nie mają co jeść?
Zbiórka pożywienia przez Gdański Ogród Zoologiczny ruszyła w ostatnich dniach września. Od tego czasu mieszkańcy dostarczyli placówce ok. 20 kilogramów orzechów laskowych, włoskich oraz żołędzi.
- Wszystkich tych, którzy myślą, że bez tej akcji nasze zwierzęta umrą z głodu, uspokajamy: nic takiego się, oczywiście, nie stanie. Nasi podopieczni mają zagwarantowane posiłki. Nasza akcja ma głównie charakter edukacyjny - tłumaczy Justyna Badaszko, specjalista ds. komunikacji i marketingu w ZOO Gdańsk.
Jak zapakować karmę dla zwierząt i gdzie ją przywieźć?
Najważniejsze, aby orzechy laskowe, włoskie oraz żołędzie były dojrzałe, suche oraz czyste. Spleśniałe i zgniłe nie będą się nadawały do poczęstowania zwierząt.
Manul jak Manuel. Internauci wybrali imię dla nowego mieszkańca gdańskiego zoo
Wymienione składniki paszy należy zapakować w karton lub skrzynkę. Nie wolno używać w tym celu foliowych opakowań, które narażą karmę na wilgoć, a później na zepsucie.
Orzechy laskowe i włoskie oraz żołędzie można dowozić do gdańskiego zoo w godzinach jego pracy: codziennie od godz. 9.00 do 16.00. Poza tymi godzinami, karmę można zostawić przy bramie głównej u całodobowej ochrony obiektu.
Za kasztany dziękujemy
Pamiętajmy, że zbiórka nie obejmuje kasztanów, których tak wiele można teraz znaleźć w parkach i lasach. Dlaczego?
- Żadne z naszych zwierząt nie żywi się kasztanami - wyjaśnia Justyna Badaszko. - Orzechy włoskie, laskowe i żołędzie są natomiast przysmakiem danieli, pekariowców, żubrów i ursonów. Są też chętnie zjadane przez niektóre gatunki papug - dodaje.
Dwa lemury wari nowymi mieszkańcami zoo. Pierwszy raz w historii oliwskiego zwierzyńca
Pracownicy gdańskiego zoo uczulają jednocześnie, aby nie wyzbierać wszystkiego i zostawić trochę dzikim zwierzętom.
W razie wątpliwości, jak i z czego przygotować “paczkę” z jedzeniem dla zwierząt, można się skontaktować mailowo ze specjalistą ds. żywienia w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym pod adresem: sguz@zoo.gda.pl.