Najwięcej projektów dotyczy zagospodarowania bądź modernizacji terenów zielonych, głównie skwerków i parków w poszczególnych dzielnicach. Sporo jest też pomysłów na powstanie placów zabaw dla najmłodszych i... wybiegów dla psów. Są także projekty społeczne. Niektóre dedykowane są aktywizacji młodych mam (w tym wspólne spacery z wózkami), inne - gdańskich seniorów (w tym różnorodne zajęcia i warsztaty). Co ciekawe, w tym roku jest zdecydowanie mniej wniosków dotyczących remontów chodników i ulic - to one dominowały w poprzednich latach.
SPRAWDŹ, JAKIE POMYSŁY NA BO 2018 MAJĄ GDAŃSZCZANIE I CO TRZEBA ZROBIĆ, BY ZŁOŻYĆ WŁASNY PROJEKT
208 złożonych dotychczas wniosków to liczba porównywalna z poprzednimi latami.
- Ostatni tydzień możliwości składania wniosków do Budżetu Obywatelskiego jest zawsze najbardziej aktywny - zaznacza Sylwia Betlej z Referatu Komunikacji Społecznej w gdańskim magistracie. - Mieszkańcy wciąż do nas dzwonią, często pytają o kwestie formalne, na przykład o to, czy muszą być zameldowani w Gdańsku, czy wystarczy, że zgłoszą zamieszkanie w naszym mieście, by móc złożyć projekt.
W regulaminie tegorocznej edycji BO jest zapis o tym, że każdy gdańszczanin, który ukończył 16 lat może złożyć projekt i zagłosować. Zniesiony został wymóg zameldowania na pobyt stały lub czasowy bądź bycia wpisanym do rejestru wyborców. Wystarczy, że dana osoba oświadczy, że mieszka na terenie Gdańska.
I jeszcze jedna ważna informacja, o którą często pytają mieszkańcy:
jeżeli danej osobie dopiero 31 marca uda się zebrać 15 wymaganych podpisów poparcia wśród mieszkańców, i tego dnia wyśle pocztą swój projekt do BO wraz z podpisami, to liczyć się będzie data stempla pocztowego. W tym przypadku projekt zostanie zarejestrowany.
Co zgłosili gdańszczanie?
W Matarni zaproponowano powstanie "Zielonej Klasy". Chodzi o budowę drewnianej, zadaszonej wiaty z częściowo zabudowanymi ścianami, wyposażonej w krzesła, ławy i ławki, która miałaby stanąć na terenie Szkoły Podstawowej nr 82. Tutaj mają się odbywać zajęcia edukacyjne dla dzieci i seniorów oraz spotkania integrujące społeczność lokalną. W wolnym czasie mogliby się tu po prostu spotykać okoliczni mieszkańcy. Koszt tej inwestycji oszacowano na 203 tys. złotych.
W Pieckach - Migowie zgłoszono projekt remontu jezdni i chodników przy ul. Piekarniczej. Wzdłuż tej ulicy powstaje jedno z większych osiedli mieszkaniowych w dzielnicy. We wniosku zapisano także wykonanie uporządkowanych miejsc postojowych po obu stronach ul. Piekarniczej, na odcinku od sądu do ul. Lema, oraz ciągów pieszych i placu zabaw przy Stawie "Piekarnicza". Koszt tego projektu to 565 tys. złotych.
W Śródmieściu brakuje mieszkańcom placów zabaw, więc taki projekt zgłoszono w tej dzielnicy. Budowę nowoczesnego placu, o nawierzchni z płyt gumowych, umożliwiającego aktywne i bezpieczne spędzanie czasu zarówno najmłodszym jak i osobom starszym, zaproponowano na podwórku przy skrzyżowaniu ulic Służebnej i Słodowników. To miejsce znajduje się w sąsiedztwie Pałacu Młodzieży, jest częściowo ogrodzone i... zielone. Koszt wykonania wyliczono na 200 tys. złotych.
Na Ujeścisku chcą z kolei miasteczka ruchu drogowego i terenu rekreacyjnego nad zbiornikiem retencyjnym "Świętokrzyska". Miałby się on powstać wzdłuż północnowschodniego brzegu zbiornika (obok istniejącej drogi technicznej). Na terenie przyszłego miasteczka zaproponowano m.in. budowę skrzyżowań o ruchu okrężnym i równorzędnych, przejścia dla pieszych, przejazdy dla rowerów, a także przejazdy tramwajowe i kolejowe, które odzwierciedlą rzeczywisty ruch uliczny. Taki teren ma umożliwić dzieciom i młodzieży doskonalenie umiejętności zachowania w ruchu ulicznym, a także...przyjemne spędzenie czasu na rowerze czy rolkach. Koszt projektu oszacowano na 520 tys. złotych.
31 marca jest ostatnim dniem składania propozycji projektów, które według gdańszczan powinny być zrealizowane w 2018 roku w ramach budżetu obywatelskiego. Na projekty mieszkańców przeznaczonych jest w sumie 14 milionów złotych, w tym 2,8 miliona na projekty ogólnomiejskie i 11,2 miliona na projekty w dzielnicach.
Jeżeli ktoś zastanawia się jeszcze, czy jego pomysł ma szansę na realizację w ramach środków z BO, albo ma problem z wypełnieniem wniosku może zgłosić się m.in. do Centrum Pomysłów, które znajduje się się przy ul. Ogarnej 117/118. Dyżurują w nim konsultanci, którzy pomogą wypełnić wniosek, a także doradzą na co zwrócić uwagę bądź podpowiedzą, czy dany pomysł będzie możliwy do realizacji.
Przeczytaj także:
Budżet Obywatelski po raz piąty. Gdańszczanie, macie do wydania 14 mln złotych!