• Start
  • Wiadomości
  • Znikające przystanki - niezrealizowane obietnice rządowe. Miasto ma pomysł, jak to zrobić

Znikające przystanki - niezrealizowane obietnice rządowe. Miasto ma pomysł, jak to zrobić

Z zapowiadanych przez Andrzeja Dudę w trakcie kampanii wyborczej 6 nowych przystanków kolejowych, które miały powstać w naszym mieście, ostatecznie zostały tylko dwa, które w dodatku będą zrealizowane w ograniczonym zakresie. W tej sytuacji, władze Gdańska, które opiniując prezydencki projekt uzupełniły go o dodatkowe dwa przystanki, dziś proponują inne rozwiązanie. Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz poinformowała, że rekomendowanym przez gdański samorząd połączeniem w tej części miasta jest linia tramwajowa. Miałaby ona przebiegać w jednym z trzech możliwych wariantów, łącząc ulice Marynarki Polskiej z Aleją Hallera.
03.03.2021
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na zdjęciu od lewej: radny Cezary Śpiewak-Dowbór, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, zastępca prezydent Gdańska Piotr Borawski
Na zdjęciu od lewej: radny Cezary Śpiewak-Dowbór, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, zastępca prezydent Gdańska Piotr Borawski
fot. Grzegorz Mehring / www.gdansk.pl

 

W trakcie kampanii wyborczej w 2020 roku, starający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda zapowiadał budowę 200 nowych przystanków kolejowych, z czego 6 miało powstać w Gdańsku. Samorządowcy z Gdańska, znając lokalne potrzeby transportowe, uzupełnili projekt o kolejne dwa przystanki kolejowe: Gdańsk Firoga i Gdańsk Karczemki.

- Mówiliśmy wtedy, że ten program jest prawdopodobnie programem typowo wyborczym, ale jako zarządzający miastem Gdańsk, zrobimy wszystko, żeby wszystkie możliwe środki trafiły do naszego miasta. Dlatego przez te ostatnie miesiące bardzo aktywnie włączyliśmy się w ten program. W ramach naszych działań, odbyliśmy szereg spotkań zarówno z przedstawicielami PKP, jak i lokalnymi radnymi miejskimi i dzielnicowymi – mówił Piotr Borawski, zastępca prezydenta ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu. - Efektem tego był wniosek aplikacyjny, który przesłaliśmy do konsultacji społecznych pod koniec zeszłego roku. W naszym wniosku, oprócz planowanych przystanków wskazaliśmy dwa kolejne: Przystanek Karczemki w okolicy dzielnicy Kokoszki i przystanek Firoga w dzielnicy Matarnia. Niestety efekt tych konsultacji jest prawie żaden.

Ostatecznie w projekcie ujęto tylko dwa przystanki. Pierwszy to Gdańsk Kukawka, dawnej nazywany Osowa Północ. Tu projekt dotyczy zmiany nazwy i budowy przystanku na linii 201. Drugi to Gdańsk Park Maszynowa, gdzie plan dotyczy tylko budowy przystanku na linii 234 wzdłuż PKM. Żadna ze stacji, które miałby wejść w skład linii kolejowej łączącej Letnicę z Gdańskiem Głównym, wbrew kampanijnym zapowiedziom, nie zostanie zrealizowana. W tej sytuacji, władze Gdańska proponują w to miejsce nowe połączenie tramwajowe.

- Dlatego też, myśląc o połączeniu ul. Marynarki Polskiej z Aleją Hallera, w nowych planach zagospodarowania przestrzennego przewidzieliśmy także realizację linii tramwajowych. Przypominam, że w projekcie Umowy Partnerstwa, czyli w dokumencie, który zakłada podział środków z nowej perspektywy unijnej 2021-2027, Pomorze ma 40 procent środków mniej niż w tej perspektywie, która właśnie się kończy – mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. To jest ten moment, kiedy wszyscy, ponad podziałami, w interesie rozwoju naszego miasta i regionu, mogą stanąć po stronie interesu gdańszczanek i gdańszczan i zabiegać o to, żebyśmy wspólnie rozwijali komunikację publiczną.

Aktualnie Biuro Rozwoju Gdańska analizuje wszystkie trzy potencjalne warianty tego połączenia, w efekcie czego wskazany zostanie najkorzystniejszy pod względem ekonomicznym, środowiskowym i komunikacyjnym przebieg trasy.

- Posła Kacpra Płażyńskiego i gdańskich radnych PiS nie brakowało, kiedy widzieli potrzebę prezentowania propagandy kandydata na prezydenta Andrzeja Dudy i mydlili oczy obietnicami przystanków, które miały tutaj powstać. Teraz gdy trzeba mieszkańcom ogłosić decyzję rządu, która wykluczyła nowe przystanki na przedłużeniu linii od przystanku Gdańsk Stadion-Expo i ogłosić, że przystanków nie będzie, to ich brakuje – mówił Cezary Śpiewak-Dowbor, przewodniczący klubu KO-PO w Radzie Miasta. Jako samorządowcy chcemy dać Kacprowi Płażyńskiemu okazje do honorowego zachowania się w tej sprawie i wykazania elementarnej uczciwości. Dajemy okazje do tego, aby gdańscy politycy PiS włączyli się w starania, aby tramwajem połączyć ulice Marynarki Polskiej, przez np. al. Marszałka Macieja Płażyńskiego do al. Hallera, gdzie mamy kilka wariantów poprowadzenia torowiska tramwajowego.

Przypomnijmy, że w kampanii wyborczej prezydent Andrzej Duda zapowiadał budowę i przebudowę następujących przystanków:

  • Gdańsk Brzeźno
  • Gdańsk Zaspa Towarowa
  • Gdańsk Nowe Szkoty
  • Gdańsk Osowa Północ
  • Gdańsk Osowa II
  • Gdańsk Park Maszynowa

Po opinii władz Gdańska powyższa lista została uzupełniona i znalazły się na niej następujące stacje kolejowe:

  • Gdańsk Brzeźno
  • Gdańsk Zaspa Towarowa
  • Gdańsk Szkoty
  • Gdańsk Osowa Północ
  • Gdańsk Osowa II
  • Gdańsk Park Maszynowa
  • Gdańsk Firoga
  • Gdańsk Karczemki

Jednak ostatecznie planowane są tylko dwa przystanki, których ewentualna realizacja przeprowadzona będzie w ograniczonym zakresie:
Gdańsk Kukawka (wcześniej Gdańska Osowa Północ) - tylko w zakresie budowy przystanku na linii 201 oraz zmiana nazwy przystanku
Gdańsk Park Maszynowa - tylko w zakresie budowy przystanku na linii 234 

 

tramwaje_a2

 

TV

Bohater Borys ma już dziewięć lat, czyli wszystko wokół chorób rzadkich