- Tyle ważnych dla mnie i mojej rodziny wspólnych chwil. Tak ważna postać dla Gdańska i Pomorza. Mówi się, że nie ma osób nie do zastąpienia: on taką osobą jest - mówi prezydent miasta Paweł Adamowicz.
Wieczorem, w dniu śmierci, na cześć abpa Gocłowskiego biły dzwony wszystkich kościołów Archidiecezji Gdańskiej. Flagi na gdańskim magistracie i budynku Rady Miasta na znak żałoby zostały opuszczone do połowy masztu.
W środę, 4 maja, o godz. 12.00 w budynku gdańskiej Rady Miasta wyłożona zostanie księga kondolencyjna. Na ulicach miasta pojawią się też flagi Gdańska z żałobnym kirem.
Pogrzeb księdza arcybiskupa odbędzie się w piątek, 6 maja. O godz. 9:00 uroczystości rozpocznie jutrznia żałobna. Na 11:00 zaplanowano mszę pogrzebową z udziałem Episkopatu Polski. Później trumna z ciałem arcybiskupa zostanie złożona w Krypcie Biskupów Gdańskich.
W środę o 16:00 wprowadzenie trumny z ciałem arcybiskupa z placu do bazyliki archikatedralnej oraz msza w intencji zmarłego pod przewodnictwem arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia, metropolity gdańskiego. Homilię wygłosi biskup Wiesław Szlachetka.
Abp Gocłowski miał 85 lat. Urodził się we wsi Piski na Podlasiu. W 1949 r. wstąpił do Zgromadzenia Księży Misjonarzy, śluby wieczyste złożył w 1951 r. Biskupem pomocniczym Diecezji Gdańskiej został w 1983 r. Rok później był już jej ordynariuszem. Miał wielkie zasługi dla normalizacji stosunków między komunistycznymi władzami a solidarnościowym podziemiem po stanie wojennym. Był nieformalnym łącznikiem między papieżem Janem Pawłem II a Lechem Wałęsą. W latach 1988-89 uczestniczył jako przedstawiciel strony kościelnej w negocjacjach w Magdalence między peerelowską elitą władzy a przedstawicielami opozycji, które doprowadziły do Okrągłego Stołu. Dwukrotnie gościł papieża Jana Pawła II w czasie jego wizyt duszpasterskich w Polsce - w 1987 i 1999 r.
W 1992 r. Gdańsk otrzymał status metropolii kościelnej, a Tadeusz Gocłowski został pierwszym arcybiskupem metropolitą gdańskim. W roku 2008 przeszedł na emeryturę i sprawował posługę jako arcybiskup senior. Póki pozwalało na to zdrowie chętnie przyjmował liczne zaproszenia na uroczystości kościelne i świeckie.
W zeszłym tygodniu, 28 kwietnia 2016 roku - gdy arcybiskup Gocłowski był już na szpitalnym oddziale intensywnej opieki medycznej - Rada Miasta Gdańska jednogłośnie uchwaliła nadanie mu tytułu Honorowego Obywatela Miasta Gdańska.
Śmierć arcybiskupa Gocłowskiego to wielka strata dla Gdańska i wszystkich gdańszczan.
Czytaj więcej:
Wałęsa: Arcybiskup Gocłowski negocjacje z komuną dwa razy ratował
Bliscy abpa Gocłowskiego: Kochał Gdańsk więcej niż rodzinę
Aleksander Hall: To był wielki biskup, chluba Kościoła
Abp Tadeusz Gocłowski zjednoczył gdańskich radnych
Stan abpa Tadeusza Gocłowskiego jest ciężki