Organizatorami zbiórki pieniężnej na rzecz rekonstrukcji zegara wieżowego schroniska im. Pawła Beneke na Biskupiej Górce pod hasłem “Prezent dla Gdańska” była Fundacja Gdańska i Miasto Gdańsk oraz Stowarzyszenie WAGA.
- Chcąc zadbać o dziedzictwo kulturowe i historyczne miasta, tegorocznym prezentem będzie rekonstrukcja zabytkowego zegara na Biskupiej Górce - mówił w maju Paweł Buczyński, dyrektor Fundacji Gdańskiej. - Odzyskując dawną świetność, zegar z inscenizacją bitwy morskiej stanie się unikatowym eksponatem i nowym, chętnie odwiedzanym punktem na mapie miasta. Uzupełni jednocześnie planowaną rewitalizację dzielnicy.
Rekonstrukcję zegara poprowadzi Grzegorz Szychliński, kierownik Pracowni Zegarów Wieżowych z Oddziału Muzeum Nauki Gdańskiej wraz ze swoim zespołem.
- Po wizycie rozpoczynającej proces rekonstrukcji możemy stwierdzić, że nie ma przeciwwskazań do rozpoczęcia prac na wieży zegarowej - mówi Grzegorz Szychliński. - Pierwszy etap działań polegać będzie na odbudowie dwóch mechanizmów zegarowych, odtworzeniu wskazówek, cyfr oraz stworzeniu tarcz. Całość uzupełni iluminacja podświetlająca tarcze, aby były widoczne również po zmroku. Prace projektowe właśnie ruszyły i wygląda na to, że w noc Sylwestrową 2016/2017 zegar zacznie odliczać czas.
- W pierwszej kolejności chcieliśmy przywrócić funkcje zegara i podświetlić wieżę, na co potrzebne było 70 tysięcy złotych. I to się uda dzięki hojności gdańszczan - mówi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, który za dwa tysiące złotych wykupił jedno z dwunastu miejsc na tablicy darczyńców (będzie umieszczona przy zegarze). - W kolejnym etapie planujemy podkreślić walory artystyczne obiektu, czyli uruchomić mechanizm inscenizacji. Termin realizacji drugiego etapu zależy od liczby zebranych środków. Wieża zegar, jak i tereny leżące wokół niej, nie należą do miasta, lecz są własnością policji, czynimy jednak starania, by ten teren „ucywilnić”, czyli przejąć na rzecz miasta i mieszkańców.
Prawie tysiąc dwieście indywidualnych darczyńców, biznes oraz organizacje społeczne zaangażowało się w zbiórkę „Prezent dla Gdańska”, dołączając do akcji na wiele sposobów. “Przyjaciele zegara” spacerowali po Biskupiej Górce, licytowali na allegro niezwykłe przedmioty, kupowali losy na loteriach fantowych, wysyłali smsy na ulubioną piosenkę w plebiscycie TOP 20, płynęli po raz ostatni promem Wisłoujście, albo po prostu wpłacali darowizny. Projekt zyskał nawet przyjaciół z Niemiec, którzy wspólnymi siłami stworzyli materiały promocyjne akcji i pozyskiwali wsparcie wśród miłośników Gdańska za granicą.
- Można powiedzieć, że zbiórka na rzecz zegara była akcją pilotażową przyszłych zbiórek w ramach projektu “Prezent dla Gdańska”. Niektóre rozwiązania, takie jak loterie fantowe, były strzałem w dziesiątkę. Niektóre jednak, jak darowizny bezpośrednio na konto, nie specjalnie się udały. Mamy nadzieję, że nasze doświadczenia przełożą się na realizację jeszcze większych projektów mających na celu dbanie o dziedzictwo kulturowe Gdańska. Ten projekt nie istniałby, gdyby nie przyjaciele i przychylne media, rozumiejące takie inicjatywy. Wszystkim tym, którzy się zaangażowali w akcję serdecznie dziękujemy - mówi Agata Biały, koordynator akcji z Fundacji Gdańskiej.
Zegar na Biskupiej Górce znajduje się na wieży schroniska młodzieżowego im. Pawła Beneke. Obiekt został wybudowany w 1938 roku, a dzwony zegarowe odlano rok później w Stoczni Gdańskiej. 21 lipca 1940 roku po raz pierwszy na wieży zegarowej ukazała się inscenizacja walk okrętów: Piotr z Gdańska oraz św. Tomasz, której towarzyszyły melodie wygrywane na dzwonach. Mimo, że schronisko Benekego nie zostało zniszczone podczas II wojny światowej, to od 1948 roku wieża stoi niewykorzystana i stopniowo niszczeje wraz z mechanizmem zegarowym. Od kompletnego zniszczenia udało się uratować część dzwonów, które znajdują się w Muzeum Historycznym Miasta Gdańska. Obecnie na terenie schroniska znajdują się laboratoria policyjne.
Czytaj także:
Rewitalizacja tak - ale najpierw gospodarskie porządki
