O ile większa, trudno oszacować. Nie każdy bowiem melduje się po przeprowadzce do Gdańska. W ubiegłym roku radni Letnicy zachęcali mieszkańców nowych osiedli do meldowania się. Skutecznie. Liczba zameldowanych osób w tej dzielnicy wzrosła o ponad 20 proc. Miasto poszło więc za ciosem i najbliższą sobotę, 14 maja, w godz. 9 - 13, w centrum Stogów, na skwerze przy ul. Stryjewskiego (naprzeciwko gmachu Szkoły Podstawowej nr 11) pojawi się namiot Gdańskiego Centrum Kontaktu, w którym będzie można dowiedzieć się, jak szybko i wygodnie zameldować się w Gdańsku.
Dlaczego jest to ważne? W Gdańsku, od liczby zameldowanych mieszkańców w danej dzielnicy, uzależniona jest m.in. wysokość rocznego budżetu poszczególnych Rad Dzielnic. Więcej zameldowanych osób w Gdańsku oznacza też wyższe wpływy z podatków do miejskiego budżetu.
Meldunek ma bardzo istotny wpływ m.in. na rozwój transportu publicznego. Siatka połączeń tworzona jest bowiem na podstawie danych dotyczących liczby mieszkańców, czyli potencjalnych użytkowników komunikacji zbiorowej. Liczba mieszkańców kształtuje również wysokość dotacji na realizowane przez miasto zadania. Meldunek jest nadal prawnym obowiązkiem. Wbrew przekonaniu wielu osób, wymóg ten nie został zniesiony. Dotyczy on obywateli polskich oraz mieszkających tu cudzoziemców.
Jak się zameldować w Gdańsku? Sposobów jest kilka: można to zrobić w jednym z Zespołów Obsługi Mieszkańców (przy ul. Partyzantów 74, ul. Nowe Ogrody 8/12 lub ul. Wilanowskiej 2), ale można też w domu - przez internet.
W jaki sposób, zainteresowani dowiedzą się od pracowników Wydziału Spraw Obywatelskich w Gdańsku, a także od pracowników Gdańskiego Centrum Kontaktu, którzy w sobotę będą dyżurować właśnie dla mieszkańców Stogów. Do nich można będzie też zgłosić ewentualne problematyczne sprawy związane z dzielnicą, np. zepsutą latarnią, zapadającym się chodnikiem, itp.
Co ważne, w sobotę będzie można dowiedzieć się wszystkiego na temat zasad i wymagań związanych z meldunkiem, ale zameldować trzeba będzie się już w innym terminie - we wspomnianych ZOMach bądź przez internet.
Zamieszkałeś w Letnicy? Koniecznie zamelduj się w tej dzielnicy do końca września
Akcję promującą meldowanie się w Gdańsku zaplanowano też w innych dzielnicach.
Gdański dron. Jak prezentuje się dzielnica Stogi z wysokości 100 metrów? Koniecznie sprawdźcie
Wyrób Kartę Mieszkańca
Na miejscu będzie też specjalny elektryczny bus Gdańskiej Organizacji Turystycznej, w którym będzie można wyrobić na miejscu Gdańską Kartę Mieszkańca. Warto taką posiadać. Umożliwia ona bezpłatne wejście, raz w roku, do wybranych instytucji kultury w naszym mieście. Dzięki niej, w niektórych lokalach gastronomicznych, sklepach czy firmach usługowych, można liczyć z kolei na rabat. Szczegóły znajdziecie TUTAJ. Co ważne, Kartę Mieszkańca może wyrobić osoba zameldowana w Gdańsku bądź płacąca w naszym mieście podatki.
Weź udział w wyborach
To nie przypadek, że akurat w tej dzielnicy rusza kampania promująca meldowanie się w naszym mieście. Tylko osoby zameldowane mogą bowiem brać udział w wyborach, choćby do Rady Dzielnicy. Mieszkańcy Stogów będą wybierać swoich radnych już 22 maja.
Do udziału w tych wyborach zachęcać będą w najbliższą sobotę pracownicy Biura ds. Rad Dzielnic i Współpracy z Mieszkańcami, którzy także będą dyżurować przy ul. Stryjewskiego.
Stogi. 22 maja mieszkańcy wybiorą radnych dzielnicy. Sprawdź, kto kandyduje
W tych wyborach bardzo ważna jest frekwencja głosujących. By wybory były ważne, musi wziąć w nich udział co najmniej 5 proc. osób uprawnionych do głosowania. Zgodnie z danymi z 1 lutego br. liczba mieszkańców Stogów wynosi 9604, a liczba wyborców - 8197.
Od frekwencji wyborczej zależy bowiem wysokość rocznego budżetu Rady Dzielnicy na jej działalność statutową.
-
Jeśli zagłosuje mniej niż 14 proc. mieszkańców dzielnicy, wówczas na jednego mieszkańca zostanie przeznaczone 12 zł - daje to 116 tys. zł na działalność statutową RD.
-
Frekwencja pomiędzy 14-16 proc. to 15 zł na jednego mieszkańca, co daje kwotę 145 tys. zł.
-
Frekwencja wyższa niż 16 proc. oznacza przeznaczenie 18 zł na jednego mieszkańca dzielnicy, czyli 175 tys. zł do wykorzystania na działalność statutową RD.
Pieniądze z budżetów RD mogą być wydawane m.in. na działania integracyjne, w tym organizację festynów dla mieszkańców, ale też na tzw. twarde inwestycje, w tym nowe ławki czy urządzenia na placu zabaw lub siłowni "pod chmurką". W niektórych dzielnicach z tych środków wyremontowano fragmenty ulic bądź chodników. Im więcej środków uda się zdobyć, tym więcej możliwości ich wydatkowania będzie miała Rada Dzielnicy.
W przypadku gdy w głosowaniu, 22 maja, weźmie udział poniżej 5 proc. osób uprawnionych, kolejne wybory zostaną przeprowadzone już po upływie kadencji rad dzielnic w Gdańsku, a więc w 2024 r. W tej sytuacji stracą na tym przede wszystkim sami mieszkańcy.