Do dyspozycji uczestników ubiegłotygodniowej imprezy operator Ergo Areny udostępnił trzy parkingi: przy samej hali (około 700 miejsc), przy ul. Łokietka (około 200 miejsc), a także przy ul. Pomorskiej (około 100 aut). Zmotoryzowanych było jednak więcej.
- Na parkingach, którymi dysponowaliśmy, zaparkowanych zostało około 1200 pojazdów. Przy każdej imprezie współpracujemy i zapewniamy asystę policji (ruch drogowy) oraz straży miejskiej. O ile, przy wydatnej pomocy policji w zakresie regulowania ruchem pojazdów, mamy wpływ na dojazd samochodów do parkingów, o tyle parkowanie samochodów poza wskazanymi powyżej dedykowanymi miejscami parkingowymi nie jest już w naszej gestii. Osiedla i parkingi wokół obiektu są odpowiednio oznakowane i zakazują wjazdu pojazdom, które nie mają stosownych uprawnień - zaznacza Aleksandra Golec, Manager ds. komunikacji i PR w Ergo Arenie.
Kierowcy, udający się na imprezę w Ergo Arenie, nie uszanowali obowiązujących zakazów. Część z nich wjechała na teren okolicznych osiedli, zajmując miejsca należące na co dzień do mieszkających tam osób.
Na tę sytuację zareagowała m.in. Rada Dzielnicy Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Na oficjalnym profilu Rady Dzielnicy na Facebooku, radni poinformowali, że "w reakcji na środowy rekordowy zalew aut wjeżdżających i parkujących gdzie popadnie, brak wsparcia służb oraz brak odzewu na nasze prośby o interwencje, przesłali pismo w tej sprawie do prezydent Gdańska".
- Jesteśmy na równi z Wami wszystkimi wzburzeni i sfrustrowani, tym bardziej że problem nie jest nowy i najwyraźniej nasze wcześniejsze apele nie robią już na nikim wrażenia. Nic się nie poprawia, wyraźnie nastąpiło pogorszenie. Nie ma zgody na dalsze ignorowanie naszego problemu - napisali na FB radni dzielnicy Żabianka.
W przygotowanym piśmie napisali m.in.:
Przedstawiciele Ergo Areny już planują kampanię informacyjną dla przyszłych uczestników wydarzeń w gdańsko - sopockiej hali. Jej szczegóły są obecnie ustalane. W jej ramach operator hali będzie zachęcał, i przypominał, że do Ergo Areny można dotrzeć różnymi środkami transportu, nie tylko samochodem. Obiekt znajduje się bowiem w dobrze skomunikowanym miejscu. My już dziś przypominamy, że bez problemu można dojechać w okolice hali gdańską i gdyńską komunikacją miejską - lokalizacja pozwala na komfortowe dojazdy na imprezy tramwajami, autobusami, trolejbusami oraz pociągami SKM.
Innym problemem, który pojawia się także przy okazji nadmiernej liczby samochodów jadących w kierunku Ergo Areny, to zakorkowane ulice w Gdańsku i Sopocie, m.in. ul. Gospody. Dzieje się tak, gdyż przy wjeździe na parking przy samej hali pobierane są opłaty od kierowców. Każda taka transakcja trwa zaledwie kilka minut, ale wydłuża to czas wjazdu na teren parkingu. W najbliższych miesiącach ta kwestia powinna ulec poprawie.
Przedstawiciele Ergo Areny szykują się bowiem do wprowadzenia nowego systemu parkingowego, dzięki któremu te opłaty nie będą pobierane na wjeździe, a kierowcy będą mogli swobodnie wjechać na parking i dopiero wtedy uiścić opłatę.
- Zakładamy, że wprowadzenie systemu parkingowego nie będzie miało wpływu na to, ilu kierowców korzystać będzie z przestrzeni udostępnianych przez operatora obiektu. Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że parkingi mają pełne obłożenie przy dużych imprezach. Wraz z wprowadzeniem nowego systemu chcemy zapewnić bardziej płynny dojazd na parking - podkreśla Aleksandra Golec.
Realizacja nowego systemu planowana jest w ostatnim kwartale bieżącego roku. Trwają przygotowania do ogłoszenia przetargu.
- Celem zaplanowanego zamówienia będzie usprawnienie działania parkingu, umożliwienie zdalnych płatności i zwiększenie komfortu kierowców korzystających z przestrzeni przy Ergo Arenie zarówno w dni imprezowe jak i na co dzień - dodaje Aleksandra Golec.
