Działa to tak: na stronie gdańskiego ZOO znajdziemy listę 75. gatunków zwierząt zamieszkujących miejski ogród zoologiczny, wśród których znalazły się m.in. lew angolski, tygrys amurski, niedźwiedź brunatny, pantera perska, puma, foka szara, surykatka, panda mała, wilki, małpy, ssaki roślinożerne, ponadto gady, płazy i ptaki.
Następnie wybieramy dowolny gatunek z listy, który chcielibyśmy wspierać finansowo, kontaktujemy się z działem marketingu ZOO i otrzymujemy umowę dotyczącą wirtualnej adopcji. W ten sposób każdy może przyczynić się do ochrony zwierząt zagrożonych wyginięciem i zapewnienia im jeszcze lepszych warunków.
W zamian za comiesięczną wpłatę ustalonej kwoty, ZOO oferuje szereg korzyści, m.in.: nadanie tytułu opiekuna wybranego gatunku, tabliczkę z taką informacją przy ekspozycji zwierzaków, Dyplom Przyjaciela ZOO, informację na stronie internetowej ogrodu czy obecność w mediach społecznościowych
- Takie wsparcie jest ważne dla ogrodu i naszych podopiecznych. - mówi Michał Targowski, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. - Mało kto zdaje sobie sprawę, że większość zwierząt zamieszkujących nasze ZOO to gatunki zagrożone wyginięciem. Oznacza to, że w naturze już praktycznie wyginęły. Tak jest np. ze słoniami afrykańskimi, orangutanami czy też z tygrysami amurskimi. Ogród Zoologiczny zapewnia im bezpieczne miejsce do życia, rozmnażania i prowadzi szereg działań mających na celu przywracanie gatunków naturze.
Za pieniądze pozyskane od sponsorów, ogród może zapewnić swoim podopiecznym jeszcze lepsze warunki - na przykład dodatkowe przysmaki, profesjonalne zabawki czy uatrakcyjnienia dla wybiegów.
Jak mówi Targowski, propozycja gdańskiego ZOO dotycząca wsparcia zagrożonych gatunków cieszy się coraz większą popularnością. Jak dotąd na takie wsparcie zdecydowało już kilkanaście firm i osób prywatnych.
Gromadkę surykatek w gdańskim zoo wsparł np. Stadion Energa.
- Surykatki to urocze, sympatyczne i niezwykle ruchliwe zwierzątka. Wywołują uśmiech na twarzy odwiedzających i kojarzą się z rodzinnym ciepłem. Są bardzo lubiane. Nasza sympatia do surykatek przerodziła się w chęć posiadania jednej na Stadionie. Powołaliśmy do życia Arenkę - maskotkę przystadionowego parku rozrywki - Fun Arena, która raz w roku odwiedza swoje koleżanki w zoo, a na co dzień umila dzieciom pobyt na meczach i pojawia się na organizowanych na stadionach urodzinach - mówi Karolina Janik, Rzecznik Stadionu Energa Gdańsk.
Inne zwierzę wsparł Park Trampolin Jumpcity. - Wszyscy nasi pracownicy są miłośnikami zwierząt, dlatego jedyny, choć bardzo trudny dylemat, przed jakim musieliśmy stanąć, to wybór zwierzaka. Na szczęście w tej kwestii mogliśmy liczyć na pomoc naszych fanów na facebook'u, którzy w głosowaniu wybrali geparda - opowiada Joanna Tuz, Specjalista ds. Marketingu z Jumpcity Park Trampolin.
- Zdecydowaliśmy się na wsparcie orłów z gdańskiego ZOO ponieważ utożsamiają one ważne dla naszego zespołu wartości: dumę, niezależność, siłę i waleczność. Cieszymy się, że możemy w ten sposób przyczynić się do lepszej opieki nad ptakami, które wybraliśmy na symbol drużyny Pride. O zasadności tego działania świadczy ogromne zaangażowanie fanów w wybór imion dla orłów. Jestem pewien, że wielu z nich przy najbliższej możliwej okazji odwiedzi naszą parę w gdańskim ZOO - mówi z kolei Piotr Lipski, CEO Pride.
- Na tabliczce umieszczonej w miejscu, w którym mieszka ryś znajduje się napis:”Jeśli masz fisia na punkcie Rysia, to my też. Bo wszystkie rysie to fajne zwierzaki.”. Dodać można jedynie, że nie tylko rysie, i nie tylko fajne, ale i zagrożone zniknięciem z powierzchni naszej planety. Dlatego trzeba być z nimi. My jesteśmy i zapraszamy innych do towarzystwa. - Roman Kolicki, rzecznik prasowy, Międzynarodowe Targi Gdańskie SA
Aby zostać sponsorem wybranego gatunku wystarczy skontaktować się z działem marketingu i komunikacji Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego, pod adresem: marketing@zoo.gda.pl. Szczegółowe informacje znaleźć można na stronie internetowej ZOO.