- Ogłaszając program „emergency residency” nie wiedziałyśmy na czym dokładnie ta współpraca będzie polegać - mówi o programie rezydencji Aleksandra Książopolska z CSW Łaźnia. - Myślałyśmy, że może tyko udostępnimy gościom pokoje i bezpieczną przestrzeń, ale wszyscy są bardzo chętni do pracy, chcą coś robić.
Natalia Revko, jedna z gościń w ramach „emergency residency”, wpadła na pomysł wystawy spontanicznie, gdy okazało się, że pojawiła się przestrzeń do jej realizacji. Tematyka - wystawa nosi tytuł “Mogę mówić tylko o wojnie / Mogę mówić nie tylko o wojnie” - jest bardzo aktualna, a jako pierwsze zgłosiły się artystki, które uciekały z Ukrainy tuż po rosyjskiej napaści. Revko poznała je już w Gdańsku.
- Wojna to jedyna rzecz, o której rozmawiamy, kiedy się spotykamy - przyznaje kuratorka. - Nawet jeśli wydaje się, że nie mówimy o niej wprost, to i tak o niej rozmawiamy. Wystawa będzie jeszcze jednym miejscem komunikowania o wojnie.
Twórcy biorący udział w wystawie prezentują wobec wojny różne postawy, stosują różne techniki i metody twórcze. W siedzibie Łaźni w Nowym Porcie zobaczmy więc obrazy, grafiki, kolaże, fotografie, animacje video czy instalacje. W perspektywie też rzeźby.
- Artyści reprezentują różne dyscypliny sztuki, również klasyczne, ale łączy ich wspólnotowość - mówi Księżopolska. - Przyznają, że temat wojny wciąż pojawia się w ich rozmowach, ale często brakuje im języka, słownictwa, by wyrazić to, co czują, by o niej mówić.
Natalia Revko wraz z koordynatorką wystawy Aleksandrą Książopolską zadecydowały, że nie będą oceniały jakości prac. Najważniejszy przy doborze był dla nich kontekst.
- Wraz z tym wszystkim, co przynosi nam wojna, ingeruje ona także w naszą komunikację i relacje z ludźmi - tłumaczy Revko. - Czasami spotykamy tych, których być może nigdy nie spotkalibyśmy w czasie pokoju. Nie chodzi tu o zderzenie, ale o bycie razem przez dłuższy lub krótszy okres. Spotykamy się, aby znaleźć wspólną płaszczyznę w tym, co się dzieje, aby znaleźć coś, na czym możemy się oprzeć i iść naprzód. Przypadkowe spotkania stają się kluczowe. Wspólne przeżycia z czasów wojny w schronie przeciw bombowym, podczas ewakuacji, wolontariatu i wspólnego zamieszkania po przeniesieniu tworzą nowe więzi, które kształtują naszą przyszłość.
Do współpracy zgłosiło się już ponad 10 twórców i twórczyń, również z Polski, ale lista wciąż jest otwarta, a kuratorki zachęcają, żeby do nich dołączyć. W założeniu, wystawa ma mieć charakter performatywny, będzie się do końca rozwijać, zmieniać.
- Zależy nam na tym, żeby ekspozycja wciąż się powiększała, dlatego też ogłosiliśmy otwarty nabór dla artystek i artystów z Trójmiasta - dodaje Księżopolska.
- Proponuję, aby artyści przynosili prace na wystawę przez cały czas jej trwania i zapełniali przestrzeń galerii stopniowo, kiedy będą mieli czas, ochotę i siłę na reakcję - wyjaśnia Revko.
Wystawa odbywa się w Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia 2 w Nowym Porcie ul. Strajku Dokerów 5.
Otwarcie: 19 kwietnia 2022, godz. 18. Wystawa potrwa do 8 maja 2022 r.
Kontakt do zgłoszeń dla artystów:
- Dla osób mówiących w języku ukraińskim: revko.natalya@gmail.com
- Dla osób mówiących w języku polskim/angielskim: a.ksiezopolska@laznia.pl
Artystki i artyści, których udział został potwierdzony w projekcie:
- Olga Lisowska
- Mariia Dovganyk
- Solomiia Gorobiuk
- Nataliia Gromyk
- Anna Vaschenko
- Olga Hordiienko
- Oksana Fedchyshyn
- Mila Naumenko
- Grzegorz Kozera
- Patrycja Pindela
- Bartosz Zimniak
- Arkadiusz Sylwestrowicz.