Dziecięce zabawki, sprzęt RTV i sportowy, książki, płyty, meble, ozdoby, biżuteria... - używane lub po prostu niepotrzebne, ale nadające się do użycia przedmioty to towar, który sprzedaje się i kupuje na wyprzedaży garażowej. Podczas wyprzedaży na Wyspie Sobieszewskiej dopuszczalna będzie także wymiana, bądź po prostu oddanie przedmiotów osobom zainteresowanym.
- Wyprzedaż garażowa to świetna okazja do integracji sąsiedzkiej, pogadania i poznania naszych historii, oddania w dobre ręce przedmiotów, których często ze względów sentymentalnych nie chcieliśmy się pozbywać, odkrycia różnych cennych rzeczy w zakamarkach swoich garaży czy strychów – mówi Radek Smilgin ze Stowarzyszenia Wyspa, inicjator i organizator wydarzenia. - Zainspirowała mnie oliwska wyprzedaż garażowa, która od lat cieszy się dużym powodzeniem. Dla mieszkańców innych dzielnic wyprzedaż może być dodatkowym powodem, by nas odwiedzić w weekend.
Na potrzebę przedsięwzięcia powstaje lista miejsc lokalizująca punkty, które będzie można 15 maja (sobota) odwiedzić i sprawdzić ich ofertę. Osoby chętne do zgłoszenia swojego punktu sprzedaży (ze względów pandemicznych preferowane są miejsca otwarte) proszone są o przekazanie stosownej informacji do organizatorów.
Mieszkańcy Wyspy, którzy nie mają domów z ogródkiem, mogą wystawić swój towar na pchlim targu wyznaczonym przed Ośrodkiem Drogowiec przy ul. Turystycznej 1 w Sobieszewie.
Chęć udziału w wyprzedaży wraz z dokładnym adresem miejsca, w którym będzie prowadzona, należy zgłosić organizatorowi do 10 maja (poniedziałek): na adres mailowy wyspastowarzyszenie@gmail.com lub pod numerem telefonu 503 074 389.
Uwaga, zgłoszenie jest równoznaczne ze zgodą na publikacje adresu na liście i mapie punktów sprzedaży.
Aktualna lista wystawców dostępna jest na profilu wydarzenia na Fb. Lista zbiorcza zostanie opublikowana także na stronie internetowej Wyspy.
Udział w wyprzedaży jest bezpłatny.
- Liczę na to, że każda osada na Wyspie wystawi choć jedną lokalizację - dodaje Radek Smilgin. - Na razie mamy trzech wystawców, ale - pierwsze koty za płoty - bez względu na liczbę zainteresowanych, wydarzenie się odbędzie. Mam nadzieję, że wystawcy i goście dopiszą. Marzy mi się, żeby wyprzedaż na Wyspie stała się wydarzeniem cyklicznym, tak samo obleganym, jak nasz wzorzec w Oliwie.