Uczelniane Kolegium Elektorów Uniwersytetu Gdańskiego podjęło decyzję podczas wideokonferencji odbywającej się za pomocą programu MS Teams. Kolegium liczyło 130 elektorów, połowę jego składu stanowili członkowie Senatu Uniwersytetu Gdańskiego, wybranego na kadencję 2020-2024. Druga połowa elektorów wyłoniona została w wyborach UKE spośród przedstawicieli wydziałów, jednostek, studentów, doktorantów oraz pracowników administracji UG. 104 elektorów poparło kandydaturę prof. Piotra Stepnowskiego, 26 było wsparło kontrkandydata - prof. Krzysztofa Bielawskiego, nikt nie wstrzymał się od głosu.
- Społeczność akademicka Uniwersytetu Gdańskiego, dokonując wyboru rektora Uniwersytetu Gdańskiego, udzieliła mi dużego kredytu zaufania. Mandat ten, uzyskany znaczącą większością głosów, pozwala mi na realizację wizji uniwersytetu będącego wspólnotą różnorodności. Mieliście Państwo okazję (i macie nadal) zapoznać się z nią, wyrażoną w programie wyborczym, który znajduje się na mojej stronie i który powstał w wyniku konsultacji z różnymi środowiskami naszej uczelni. Jest on wyrazem potrzeby zmian, jakie muszą nastąpić - powiedział po ogłoszeniu wyników prof. Piotr Stepnowski. - Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że wizja ta nie może być realizowana chaotycznie. Ważny jest plan wdrożenia i zaangażowanie wszystkich w budowę nowego oblicza naszej Uczelni. Program, poparty przez Państwa w dzisiejszym głosowaniu, to bowiem nie tylko program naprawczy uczelni, ale też stanowcza zmiana wizerunku, jaki przesłonił niedawno 50 lat świetnej historii UG oraz mrówczą pracę wybitnych naukowców i dydaktyków. Wiem, że czeka mnie, a właściwie nas, niełatwe zadanie - podkreślił nowy rektor Uniwersytetu Gdańskiego, apelując o wsparcie i życzliwość dla uczelni, która "przez pół wieku zasłużyła się dla historii naszego regionu, wykształciła rzesze wspaniałych absolwentów i zasługuje na to, żeby postrzegać ją jako kuźnię świetnych kadr, miejsce pracy wybitnych naukowców i nauczycieli".
Prof. Piotr Stepnowski tytuł naukowy profesora uzyskał w wieku 39 lat (dziś ma lat 50), całą karierę naukową związał z Uniwersytetem Gdańskim. Był m.in. prorektorem ds. nauki i współpracy z zagranicą (2016-19), dziekanem Wydziału Chemii UG (2012-16), obecnie pełni funkcje dyrektora Związku Uczelni w Gdańsku im. Daniela Fahrenheita oraz kierownika Katedry Analizy Środowiska na Wydziale Chemii UG.
Jest światowym pionierem badań w zakresie wykrywania i oceny narażenia środowiskowego nietypowych zanieczyszczeń chemicznych, takich jak pozostałości leków czy tzw. cieczy jonowych. Współpracuje z szerokim gronem naukowców, także z ośrodków zagranicznych, m.in. z Niemiec, Francji czy Portugalii. Jest autorem i współautorem ponad 200 artykułów naukowych, opublikowanych w uznanych międzynarodowych czasopismach naukowych, podręczników akademickich, a także redaktorem naukowych monografii.
Prace prof. Stepnowskiego były cytowane blisko siedem tysięcy razy, a wartość tzw. Indeksu Hirscha, który służy ustaleniu znaczenia całego dorobku autora i wiąże się z cytowaniem w najbardziej cenionych na świecie czasopismach naukowych, wynosi 49, co stawia prof. Piotra Stepnowskiego w ścisłej czołówce polskich naukowców.
W rankingu TOP2% Uniwersytetu Stanforda, Elsevier i SciTech Strategies prof. Piotr Stepnowski znalazł się w gronie 2 proc. najbardziej wpływowych naukowców na świecie pod względem cytowalności publikacji przez innych autorów z ich dyscyplin i subdyscyplin. Był opiekunem ponad pięćdziesięciu prac magisterskich oraz promotorem 14 doktoratów. Pełnił i pełni wiele ważnych funkcji w organizacjach społecznych i samorządowych, związanych z ochroną środowiska, jest m.in. przedstawicielem Miasta Gdańska i prezesem Zarządu Agencji Regionalnego Monitoringu Atmosfery Aglomeracji Gdańskiej (od 2010 roku).
Jakie będą pierwsze działania nowego rektora?
Zaraz po zakończeniu wyborów, prof. Piotr Stepnowski spotkał się z przedstawicielami administracji uczelni, informując ich o powołaniu nowych osób na stanowiska kanclerza i kwestora (nazwisk publicznie na razie nie zdradził). Po południu tego samego dnia, zapytany przez dziennikarzy o pierwsze ruchy, które podejmie jako rektor, zadeklarował natychmiastowe działania w zakresie usprawnienia struktur administracyjnych w dziedzinie m.in. zamówień publicznych, zarządzania informacją, odbiurokratyzowania (jak powiedział) “pewnych elementów” funkcjonowania uczelni.
Prof. Piotr Stepnowski zapowiedział także, że na najbliższym posiedzeniu Senatu UG (w czwartek, 26 listopada) ogłosi skład swojego zespołu prorektorskiego i innych osób wspomagających go w zakresie zarządzania uczelnią.
Jeszcze w tym tygodniu nowy rektor zamierza także powołać rzecznika ds. rzetelności naukowej - odpowiedzialnego za nadzór nad postępowaniami awansowymi z punktu widzenia rzetelności naukowej. Rzecznik ma również nadzorować biuro, które zajmie się wspieraniem rad poszczególnych dyscyplin naukowych odpowiedzialnych za przygotowanie dokumentacji związanych ze staraniami o uzyskanie stopnia naukowego doktora habilitowanego oraz tytułu profesora. Chodzi o wsparcie w zakresie weryfikacji antyplagiatowej i innych spornych kwestii w zakresie rzetelności naukowej. Osoba na stanowisku rzecznika odpowiadać będzie również za prewencję w tym zakresie - głównie poprzez wprowadzone na trwale szkolenia.
- Szkolenia prowadzone będą na poziomie szkół doktorskich, gdzie młodzi adepci nauki muszą nauczyć się warsztatu rzetelności związanego z właściwym cytowaniem nie swoich dzieł i całą “inżynierą” własności intelektualnej, która jest materią skomplikowaną i wymaga ostrożności - tak nowy rektor UG tłumaczył koncepcję nowego rzecznika. - Chcemy oferować wsparcie w zakresie dobrego warsztatu naukowego, licząc na to, że na Uniwersytecie Gdańskim już nigdy nie dojdzie do rażących naruszeń cudzej własności w zakresie postępowań naukowych. To dotyczy zarówno uzyskiwania stopni naukowych doktora i doktora habilitowanego, jak i właśnie występowania z wnioskiem o uzyskanie tytułu profesorskiego.
O stanowisko rektora UG ubiegał się także prof. Krzysztof Bielawski, dotychczasowy prorektor ds. rozwoju i współpracy z zagranicą, który po ustąpieniu Jerzego Gwizdały z funkcji rektora (28 września br.) sprawował obowiązki szefa uczelni do czasu wyboru nowych władz.
Jerzy Gwizdała posądzany jest o plagiat, pierwsze zarzuty w tej sprawie pojawiły się na łamach czasopisma Forum Akademickie na początku września br. i związane były z postępowaniem profesorskim byłego rektora.