PKW oficjalnie: frekwencja w Gdańsku 71,51 proc., ćwierć miliona głosów. W Pomorskiem frekwencja 65,55 proc.

Kto będzie prezydentem RP na kolejne pięć lat? To rozstrzygnie się w II turze wyborów, już 12 lipca

Anna Bobrowska/KFP

Poparcie kandydatów w I turze wyborów prezydenckich - całościowe, oficjalne dane PKW:

• Andrzej Duda: 43,50 proc. = 8 450 513 głosów
• Rafał Trzaskowski: 30,46 proc. = 5 917 340 głosów
• Szymon Hołownia: 13,87 proc. = 2 693 397 głosów
• Krzysztof Bosak: 6,78 proc. = 1 317 380 głosów
• Władysław Kosiniak-Kamysz: 2,36 proc. = 459 365 głosów
• Robert Biedroń: 2,22 proc. = 432 129 głosów
• Stanisław Żółtek: 0,23 proc. = 45 419 głosów
• Marek Jakubiak: 0,17 proc. = 33 652 głosy
• Paweł Tanajno: 0,14 proc. = 27 909 głosów
• Waldemar Witkowski: 0,14 proc. = 27 290 głosów
• Mirosław Piotrowski: 0,11 proc. = 21 065 głosów

Średnia frekwencja wyborcza w skali kraju: 64,51 

Bitwa o głosy. Sprawdź jak wypadły wybory prezydenckie w całej metropolii - ranking 48 miast i gmin

WOJEWÓDZTWO POMORSKIE - SZCZEGÓŁOWE WYNIKI I TURY WYBORÓW PREZYDENTA RP 2020

 

 

 

 

 

GDAŃSK - SZCZEGÓŁOWE WYNIKI I TURY WYBORÓW PREZYDENTA RP 2020

 

Pełne wyniki PKW dla Gdańska. Frekwencja w obwodowych komisjach wyborczych, od najwyższej do najniższej:

Maseczki na ustach i nosie, do tego zachowanie bezpiecznej odległości - w takich warunkach, w czasie trwającej epidemii, wybieraliśmy Prezydenta RP w I turze. Drugiej również towarzyszyć będą obostrzenia sanitarne

Fot. Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

Najwyższą frekwencję zanotowano w Kiełpinie Górnym (dzielnica Kokoszki), w komisji przy ul. Otomińskiej. Wyniosła ona 85,25 proc. Wybory wygrał tu Rafał Trzaskowski, zaś Andrzej Duda zdobył drugie miejsce a Szymon Hołownia trzecie.

TAKŻE:

Zobacz jak głosowano w Gdańsku w komisjach z najwyższą i z najniższą frekwencją

Obwód z siedzibą komisji przy ul. Otomińskiej. Dane PKW:

W komisji przy ul. Ubocze, w dzielnicy Orunia- św. Wojciech – Lipce,frekwencja była najniższa (nie licząc obwodów zamkniętych, takich jak szpitale, domy opieki itp.) ale i tak wyniosła aż 55.8 proc. Wygrał w niej Rafał Trzaskowski. Andrzej Duda zajał miejsce drugie a Szymon Hołownia trzecie.

Obwód z siedzibą komisji przy ul. Ubocze. Dane PKW:

AKTUALIZACJA. PONIEDZIAŁEK, GODZ. 9.00

Prezydent Aleksandra Dulkiewicz na Twitterze podała wstępne wyniki dla Gdańska, z podziękowaniami za wysoką frekwencję:

 

AKTUALIZACJA. PONIEDZIAŁEK, GODZ. 8.00

W Gdańsku na chwilę obecną znane są wyniki ze 120 spośród 199 obwodowych komisji wyborczych. W pierwszej dziesiątce obwodów z najlepszą frekwencją, kształtuje się ona na poziomie zbliżonym do 80 proc. Należy pamietać, że jeszcze część obwodów, w których frekwencja tradycyjnie jest wysoka, nie zostało podliczonych.

W obwodzie z najwyższą - jak na razie - frekwencją (Meissnera) wgrał zdecydowanie Rafał Trzaskowski a za nim znalazł się Szymon Hołownia. Trzeci wynik uzyskał Andrzej Duda.

Z kolei w komisji z najniższą (również jak dotąd) frekwencją, zlokalizowanej w Nowym Porcie na ul. Wolności 6a wygrał Rafał Trzaskowski. Andrzej Duda znalazł się na drugim a Szymon Hołownia na trzecim miejscu.

Szczegółowe informacje ze strony PKW - TUTAJ

AKTUALIZACJA. PONIEDZIAŁEK, GODZ. 7.00

W tym roku Państwowa Komisja Wyborcza udostępnia częściowe wyniki. W pierwszej kolejności spływają dane z mniejszych i średnich obwodów wyborczych. Znana jest sytuacja na godz. 6.

Obecnie prezydent Andrzej Duda ma 45,24% głosów, zaś Rafał Trzaskowski 28,92%. Trzeci jest Szymon Hołownia z 13,69% głosów, a czwarty Krzysztof Bosak mający 6,79%. Pozostali kandydaci zdobyli mniej niż milion głosów. Wyniki nie są jednak pełne, brakuje m.in. wszystkich komisji w Warszawie.

PKW na godz. 6., dane z 87,16 proc. komisji obwodowych: 

• Andrzej Duda - 45,24 proc. głosów
• Rafał Trzaskowski - 28,92 proc.
• Szymon Hołownia - 13,69
• Krzysztof Bosak - 6,79 proc.
• Władysław Kosiniak-Kamysz - 2,46 proc.
• Robert Biedroń - 2,12 proc.
• Stanisław Żółtek - 0,23 proc.
• Marek Jakubiak - 0,17 proc.
• Paweł Tanajno - 0,14 proc.
• Waldemar Witkowski - 0,13 proc. 
• Mirosław Piotrowski - 0,11 proc.

AKTUALIZACJA, GODZ. 22.20

Sędzia Sylwester Marciniak, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, po godz. 22. potwierdził na podstawie wstępnych wyników cząstkowych, że frekwencja była najprawdopodobniej rekordowa. Oficjalne całościowe wyniki mają być znane w poniedziałek, najpóźniej we wtorek. 

Sondażowa - także nieoficjalna - frekwencja wyborcza w skali kraju wyniosła 62,9 proc. Według TVN24, Pomorze było jednym z czterech regionów, gdzie Rafał Trzaskowski uzyskał przewagę nad Andrzejem Dudą - i była to najwyższa różnica w kraju: 42,6 proc. do 26,9 proc. na korzyść Trzaskowskiego.

Procentowe poparcie, jakiego udzielili dwóm najsilniejszym kandydatom wyborcy w poszczególnych województwach (na podstawie sondażu TVN24)

Andrzej DUDA versus Rafał TRZASKOWSKI

• woj. dolnośląskie - 35,0 : 38,3
• woj. kujawsko-pomorskie - 39,8 : 31,5
• woj. lubelskie - 55,6 : 18,7
• woj. lubuskie - 29,0 : 40,9
• woj. łódzkie - 47,7 : 27,0
• woj. małopolskie - 46,3 : 26,2
• woj. mazowieckie - 41,1 : 34,5
• woj. opolskie - 37,1 : 35,6
• woj. podkarpackie - 60,6 : 14,0
• woj. podlaskie - 49,6 : 19,8
• woj. pomorskie - 26,9 : 42,6
• woj. śląskie - 40,9 : 30,6
• woj. świętokrzyskie - 56,1 : 19,9
• woj. warmińsko-mazurskie - 38,8 : 30,8
• woj. wielkopolskie - 33,6 : 32,7
• woj. zachodniopomorskie - 34,6 : 38,1

Wstępne wyniki wyborów prezydenckich - niedziela, 28 czerwca 2020 roku

Jacek Szymański/www.gdansk.pl

AKTUALIZACJA, GODZ. 21

Wstępne, nieoficjalne wyniki exit poll Ipsos wyglądają następująco:

1. Andrzej Duda - 41,8 proc.
2. Rafał Trzaskowski - 30,4 proc.
3. Szymon Hołownia - 13,3 proc.
4. Krzysztof Bosak - 7,4 proc.
5. Robert Biedroń - 2,9 proc.
6. Władysław Kosiniak-Kamysz - 2,6 proc.
7. Marek Jakubiak - 0,5 proc.
8. Paweł Tanajno - 0,3 proc.
9. Waldemar Witkowski - 0,3 proc.
10. Stanisław Żółtek - 0,3 proc.
11. Mirosław Piotrowski - 0,2 proc.

Nieoficjalnie frekwencja wyborcza w skali kraju wyniosła 62,9 proc. - według sondażu exit poll Ipsos dla TVN24. Z ostatnich oficjalnych danych PKW, wynika, że do godziny 17 frekwencja wyniosła 47,89 proc.

Pierwsze reakcje i komentarze trójmiejskich polityków po ogłoszeniu nieoficjalnych wyników wyborów:

Prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz:

Piotr Grzelak (Wszystko dla Gdańska), zastępca prezydent Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju:

- Widać dwie tendencje poparcia: malejącego Andrzeja Dudy i coraz większego Rafała Trzaskowskiego. Kluczowa będzie w następnych dwóch tygodniach mobilizacja. Wbrew wakacyjnej dacie wyborów te za dwa tygodnie będą najważniejszymi w ostatnim trzydziestoleciu, bo zdecydują o dorobku trzech dekad wolnej Polski. Liczę też na prawdziwą, w przeciwieństwie do tej przed pierwszą turą, debatę o Polsce - organizowaną przez różne redakcje, i nie z pytaniami układanymi pod kątem jednego sztabu.

Piotr Borawski (Koalicja Obywatelska), zastępca prezydent Gdańska ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu:

Wynik pierwszej tury wyborów bez większych zaskoczeń, jest zgodny z prognozami. Bardzo mnie cieszy świetny wynik Rafała Trzaskowskiego z ponad 30 - procentowym poparciem oraz bardzo wysoka frekwencja świadcząca o obywatelskiej postawie. Przed nami dwa tygodnie ciężkiej pracy. Liczę, i bardzo proszę, o wsparcie wszystkich kandydatów, aby Rafał Trzaskowski został nowym Prezydentem RP.

Posłanka z ramienia KO Henryka Krzywonos-Strycharska:

Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska:

Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Gdańska:

- Może byłem troszkę niepoprawnym optymistą - wierzyłem, że to w pierwszej turze zwycięży Andrzej Duda, ale niewiele zabrakło. Natomiast, jeżeli chodzi o Gdańsk, to jest to naprawdę zadziwiające. Patrząc na wyniki głównych konkurentów, podawane przez media: Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego, można powiedzieć, że jest tu zabetonowana scena polityczna, od lat. Ten wynik powtarza się w różnych konfiguracjach, w różnych wyborach. Nawet ten czas epidemii, innego rodzaju kampanii, różnych innych narzędzi użytych w kampanii, praktycznie nic nie zmienił. Taki fenomen.

Dariusz Drelich, Wojewoda Pomorski dla Dziennika Bałtyckiego:

- Mam nadzieję, że te procenty wzrosną. Do drugiej tury jesteśmy gotowi i jesteśmy pewni, że prezydent Andrzej Duda pewnie wygra te wybory.

Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, były przewodniczący Rady Miasta Gdyni, aktualnie członek sztabu Szymona Hołowni dla Gazety Wyborczej Trójmiasto:

- Po ludzku jest mi przykro, że nie będziemy mieli tak fajnego prezydenta, jaki nam się marzył i który z pewnością wprowadziłby nową jakość w polskiej polityce. Ja osobiście mam uczucie "deja vu" sprzed dwóch lat, kiedy znów obserwuję, jak dwa potężne magnesy oddziałują na siebie, a pośrodku nich trudno prowadzić opowieść o Polsce, na której nam zależy.

Artur Dziambor, poseł Konfederacji, dla Gazety Wyborczej Trójmiasto:

- Ze wstępnych wyników wyborów można wyciągnąć wniosek, że Konfederacja idzie w stronę trzeciej siły w polskiej polityce. Jeśli chodzi o polityków, którzy spotkają się w drugiej turze, jako Konfederacja jesteśmy z tego średnio zadowoleni. Natomiast jeśli mówimy o wyniku samego Krzysztofa Bosaka na poziomie 7,4 proc., jesteśmy wybitnie zadowoleni.

Beata Dunajewska, przewodnicząca klubu Wszystko Dla Gdańska w Radzie Miasta Gdańska:

Dobry wynik opozycji. Okrzyki w sztabie Dudy: "tu jest Polska" pokazały jak bardzo gardzą tymi, którzy na notariusza PiS nie głosowali. Tak nas Prezydent Duda postrzega - jak nie Polaków. Więc opozycjo: wszystkie ręce na pokład, żeby już nigdy nikt o nas tak nie powiedział i żebyśmy znowu byli wszyscy Polakami, bez podziału na lepszy i gorszy sort.

Anna Golędzinowska, radna Miasta Gdańska z ramienia Koalicji Obywatelskiej

Wcześniej pisaliśmy:

Przy gdańskich lokalach wyborczych, podobnie jak w całym kraju, ustawiały się długie kolejki

fot. Jerzy Pinkas / www.gdansk.pl

AKTUALIZACJA, GODZ. 18.50

Jak informuje Państwowa Komisja Wyborcza, do godz. 17 frekwencja w wyborach wyniosła w całej Polsce 47,89 proc. To wynik wyższy niż w wyborach prezydenckich pięć lat temu (34,41 proc.) oraz w ubiegłorocznych wyborach do Sejmu (45,94 proc.) o tej samej porze dnia.

W całym kraju liczba osób uprawnionych do udziału w wyborach wynosi 29 582 843 osoby. Wydano karty do głosowania 14 166 725 osobom uprawnionym do głosowania.

Jak już informowaliśmy, frekwencja w Gdańsku do godz. 17 wyniosła 47,63 proc. Wydano 171 046 kart do głosowania w stałych obwodach.

Jeżeli chodzi o frekwencję w poszczególnych obwodowych komisjach w Gdańsku, to najwyższą odnotowano, do godz. 17, w Brzeźnie, przy ul. Krasickiego. Wyniosła ona 66,67 proc. Podobny wynik osiągnięto w komisji na Ujeścisku, przy ul. Rogalińskiej - 66,3 proc. Powyżej 60 proc. frekwencję zanotowano też na Przymorzu Małym, przy ul. Czerwony Dwór (60, 5 proc.).

Jeżeli chodzi o najniższą frekwencję, to do godz. 17, odnotowano ją w Nowym Porcie, w komisji przy ul. Na Zaspę. Wyniosła ona zaledwie 26 proc. To jedyna komisja w Gdańsku, w której nie przekroczono 30-procentowego progu. 31, 6 proc. - to drugi najniższy wynik. Odnotowano go w Pieckach - Migowie, w komisji przy ul. Gojawiczyńskiej. Frekwencja poniżej 35 proc. wyniosła także w komisji na Chełmie, przy ul. Reformackiej - 33, 6 proc.

Do godz. 17 frekwencja w woj. pomorskim wyniosła 47,51 proc. Wydano 844 669 kart do głosowania.

Najwięcej mieszkańców w naszym województwie, aż 73,54 proc., zagłosowało w miejscowości Krynica Morska. Największą frekwencję wśród pomorskich powiatów ma natomiast powiat pucki - 53,6 proc., Sopot - 53,35 proc. i Gdynia - 53 proc. W pozostałych powiatach pomorskich frekwencja nie przekroczyła 50 proc.

AKTUALIZACJA, GODZ. 17.30

Są już dane dotyczące frekwencji w Gdańsku do godz. 17. Wynosi ona obecnie 47,63 proc. Niestety, jest o ponad 2 proc. niższa w porównaniu z tą samą porą podczas ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych. Przypominamy, że lokale wyborcze są dziś otwarte do godz. 21. 

AKTUALIZACJA, GODZ. 17.00

Po południu w wielu lokalach wyborczych kolejki wyraźnie zmalały. Były takie miejsca, jak np. budynek Zespołu Szkół Morskich przy ul. Wyzwolenia w Nowym Porcie, gdzie w kolejce stały 2 - 3 osoby. Kilka osób stało też przed budynkiem biblioteki na Przymorzu, przy ul. Czerwony Dwór. Co jednak istotne, do każdego lokalu wciąż przychodzą kolejni wyborcy. 

Tak, po południu, wyglądała sytuacja przed budynkiem biblioteki na Przymorzu

Fot. Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

Przed lokalem wyborczym w Zespole Szkół Morskich w Nowym Porcie, w godzinach popołudniowych, stało zaledwie kilku wyborców

Fot. Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

ZOBACZ WYBORY PREZYDENTA RP W OBIEKTYWIE NASZYCH FOTOREPORTERÓW

AKTUALIZACJA, godz. 14.15

W lokalu wyborczym była już Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. Swój głos oddała w Ratuszu Staromiejskim przy ul. Korzennej.

Do godz. 12 w całym woj. pomorskim frekwencja wyniosła blisko 24 proc. Liczba uprawnionych do głosowania w stałych obwodach wynosi 1 767 145 osób. Wydano 423 620 kart do głosowania w stałych obwodach. Najlepszą frekwencję do południa, jeśli chodzi o powiaty, uzyskał Sopot (30,9 proc.), a także powiat pucki (28,6 proc.) i Gdynia 28 proc.
Najniższą frekwencję do godz. 12 odnotowano w powiecie sztumskim (19 proc.), człuchowskim (20 proc.), a także kwidzyńskim (21,3 proc.), bytowskim (21,5 proc.) i słupskim (21,9 proc.). Gdańsk odnotował frekwencję 22,11 proc.

W wyborach wzięła już udział prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. W lokalu wyborczym przy ul. Korzennej pojawiła się przed godz. 14

Fot. Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

Informacja na ten temat pojawiła się też na oficjalnym profilu FB prezydent Gdańska.

Tłumy mieszkańców około godz. 12 przed lokalem wyborczym w Brzeźnie, przy ul. Dworskiej

Fot. Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

AKTUALIZACJA, GODZ. 13.55

Maseczki na ustach i nosie, do tego zachowanie bezpiecznej odległości - w takich warunkach, w czasie trwającej epidemii, mieszkańcy wybierają Prezydenta RP

Fot. Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

AKTUALIZACJA, GODZ. 12.40.

Frekwencja w lokalach wyborczych w Gdańsku na godz. 12 wynosi 22,11 proc! Dla porównania: w trakcie ubiegłorocznych wyborów do Sejmu i Senatu frekwencja o godz. 12 wynosiła 13,6 proc. 

Wcześniej pisaliśmy:

W gdańskich lokalach wyborczych zagłosowały już tysiące osób, w tym gdańscy samorządowcy. Po godz. 10 w SP nr 2 w Pieckach-Migowie pojawiła się przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak. W kolejce do lokalu spędziła blisko 20 minut. Około godz. 11, w SP nr 8 na Chełmie, zagłosował z kolei zastępca prezydent Gdańska ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu, Piotr Borawski. Po godz. 9 w lokalu wyborczym w ZSO nr 8 przy ul. Meissnera pojawił się natomiast Piotr Kowalczuk, zastępca prezydent ds. edukacji i usług społecznych.

Około godz. 10 swój głos oddała przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak, wspólnie z mężem Michałem Owczarczakiem

fot. Jerzy Pinkas / www.gdansk.pl

To sytuacja przy SP nr 2 przy ul. Marusarzówny w Pieckach-Migowie

fot. Jerzy Pinkas / www.gdansk.pl

Zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem Rady Ministrów w miejscach publicznych obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa, a więc także w lokalu wyborczym. Uchylić maseczkę maseczkę należy jedynie w momencie weryfikacji przez komisję, a następnie z powrotem ją założyć. Nie trzeba przekazywać komisji do rąk dowodu osobistego, wystarczy go okazać.

Jeśli stan zdrowia nie pozwala na dłuższe noszenie maseczki, należy zabezpieczyć się przynajmniej w momencie bezpośredniego kontaktu z członkiem komisji i wówczas zakryć usta i nos. Przy wejściu do lokali wyborczych znajduje się płyn do dezynfekcji rąk, którego należy użyć przed założeniem rękawiczek ochronnych i oddaniem głosu.

Szef PKW Sylwester Marciniak powiedział podczas konferencji prasowej o godz. 10., że w skali kraju otwarto ponad 25 tys. lokali wyborczych. - Pandemia nie jest zależna od komisji wyborczych, natomiast wprowadzenie rygorów sanitarnych spowodowało, że szybkość oddania głosu jest znacznie zmniejszona - przyznał. - Niedopuszczalne jest ustalanie przez obwodowe komisje wyborcze dalej idących ograniczeń, na przykład wpuszczanie do lokalu wyborczego po jednym wyborcy, lub w takiej liczbie, że do niektórych stanowisk członków komisji wydających karty nie podchodzi żaden wyborca mimo dużej kolejki oczekujących na zewnątrz - dodał.

Wojciech Sych z Państwowej Komisji Wyborczej powiedział, że odnotowano dotąd w całym kraju 93 przypadki uszkodzeń ogłoszenia, 28 przypadków naruszenia ciszy wyborczej, 12 przypadków niedozwolonego umieszczenia plakatów wyborczych.

Wyborcy mogą oddać głos na jednego z 11 kandydatów. Aby oddać ważny głos, należy wpisać znak X w kratkę znajdującą się po lewej stronie nazwiska wybranego kandydata na karcie do głosowania.

ZOBACZ LISTĘ KANDYDATÓW