Wsparcie Fundacji RC dla uchodźców z Ukrainy. Jakiego rodzaju?
W ciągu ostatnich trzech miesięcy dla wielu uchodźców z Ukrainy budynek przy Grunwaldzkiej 5 w Gdańsku Wrzeszczu, gdzie swoją siedzibę ma Fundacja RC, stał się niemal drugim domem. Dzięki działaniom realizowanym przez Fundację przy pomocy jej partnerów, nowi mieszkańcy Gdańska otrzymują tu wsparcie w bardzo szerokim zakresie.
Fundacja RC (Fundacja Regionalne Centrum Informacji i Wspierania Organizacji Pozarządowych) jest niezależną organizacją obywatelską, która inspiruje do zmian społecznych, promuje animację lokalną, edukuje aktywistów - tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z NGO, jak i tych, którzy mają już na tym polu doświadczenie. RC prowadzi blisko 30 projektów. W tym wieloletnie takie jak: Gdańskie Centrum Organizacji Pozarządowych, Pomorska Animacja Społeczna 2.0, Ku Stabilnemu Zatrudnieniu w NGO, Żelazne Fundamenty. Fundacja działa także na rzecz lokalnej społeczności w Gdańsku prowadząc Dom Sąsiedzki w Pałacu (który organizuje bezpłatne wydarzenia dla mieszkańców), Punkt Nieodpłatnych Porad Prawnych, Teleopiekę oraz pomaga animatorom społecznym w tworzeniu własnych inicjatyw w ramach Gdańskiego Funduszu Sąsiedzkiego, Gdańskiego Funduszu Sportowo-Rekreacyjnego oraz Akumulatora Społecznego.
- Od samego początku postawiliśmy na długofalowe działania i bardzo różnorodną ofertę wsparcia, dopasowaną do rzeczywistych potrzeb - wyjaśnia Łukasz Samborski, dyrektor Fundacji RC. - Dlatego do zespołu dołączyły dwie ukraińskie pracowniczki - Dasha i Yana - co znacznie ułatwiło diagnozę oraz komunikację z odbiorcami naszych usług.
Dla Ukrainy. Charytatywny wieczór muzyczno-poetycki, by wesprzeć szpital w Zaporożu
Wsparcie oferowane przez Fundację RC to: punkt pomocy prawnej, lekcje języka polskiego, biblioteka literatury ukraińskiej, tłumaczenie dokumentów, Lokalny Punkt Pomocy Rzeczowej, spotkania z psychologiem oraz wydarzenia kulturalne i warsztaty integracyjne, artystyczne, sportowe dla dzieci i dorosłych.
Taka pomoc jest możliwa dzięki grantodawcom i partnerom: Lions Club Gdańsk Gedania, Fundacja KGHM Polska Miedź, Stowarzyszenie Morena, Fundacja Biedronki, Fundacja Inicjowania Rozwoju UP Foundation, Gdańskie Centrum Handlowe Manhattan, jak również dofinansowanie z Miasta Gdańska oraz budżetu państwa.
Mała Ukraina przy Grunwaldzkiej 5. Jakie zajęcia najpopularniejsze?
- Obecnie kalendarz jest pełen integracyjnych wydarzeń, a nasza siedziba tętni międzynarodowym życiem. Do tej pory w tym zakresie odbyło się u nas 160 spotkań i wydarzeń - opowiada Dasha Balabai, koordynatorka wsparcia dla Ukrainy. - Szczególną popularnością cieszą się cały czas zajęcia z języka polskiego. W lekcjach uczestniczyło około 150 osób. Coraz więcej osób - prawie 190 - przychodzi też na zajęcia sportowe, takie jak joga i zumba. Jest to dla nich okazja do zachowania formy i odprężenia po pracy.
Jak mówi Dasha uczestniczki są bardzo wdzięczne za duży wybór zajęć dla dzieci, szczególnie teraz, w okresie wakacyjnym.
Karta Gdańsk Pomaga Ukrainie. Ви отримаєте допомогу. Зробіть заявку
- Dzieciaki budują makiety, wyrażają swoje emocje poprzez malowanie i zajęcia artystyczne - dodaje koordynatorka. - Niektóre z aktywności łączą pokolenia. Na warsztatach florystycznych uczestnicy i uczestniczki tworzą małe kwietne arcydzieła, którymi mogą ozdobić swoje nowe domy lub podarować bliskim.
Porady psychologiczne i terapia... czytaniem
Psychologowie pracują z dziećmi i dorosłymi, co również, zdaniem matek, bardzo pomaga adaptować się w nowym miejscu. Osoby korzystają także z usług formalnych, takich jak porady prawne (44 spotkania) czy tłumaczenie dokumentów na język polski. Codziennie nowi goście zapisują się do biblioteki i zabierają do domu ukraińskie książki dla siebie i swoich pociech. Mówią, że bardzo potrzebują takiej formy kontaktu z kulturą. Na półkach biblioteki można wybierać pośród 714 pozycji, a kolekcja cały czas rośnie. Na liście zapisanych jest już ponad 140 czytelników i czytelniczek.
Bezpłatna pomoc prawna w Gdańsku nie tylko dla mieszkańców, ale też dla turystów
- Osoby, które do nas przychodzą mówią, że Fundacja to miejsce, w którym czują się komfortowo i bezpiecznie - potwierdza dyrektor Samborski. - Znajdują tu przyjaciół, z którymi spotykają się również poza murami Pałacu. Wymieniają się informacjami, chodzą na inne imprezy czy po prostu rozmawiają i wspierają się wzajemnie. I właśnie przede wszystkim o taki efekt nam chodziło.