• Start
  • Wiadomości
  • Wojna nerwów w Kwidzynie. Wybrzeże w ćwierćfinale mistrzostw Polski

Wojna nerwów w Kwidzynie. Wybrzeże w ćwierćfinale mistrzostw Polski

Piłkarze ręczni Wybrzeża przed rewanżem z MMTS mieli siedem goli zapasu - w pierwszym meczu wygrali 30:23. W Kwidzynie kilka minut przed końcem przegrywali takim samym wynikiem, ale ostatnie słowo należało do nich. Udało się, bo mieli wsparcie uczniów z SP 92 na Zaspie. W ćwierćfinale na gdańszczan czeka Orlen Wisła Płock.
24.04.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Marcin Lijewski w Kwidzynie po awansie do ćwierćfinałów mistrzostw Polski
Marcin Lijewski w Kwidzynie po awansie do ćwierćfinałów mistrzostw Polski
FB Wybrzeże Gdańsk

 

Marcin Lijewski ma dziś niespełna 41 lat, był czołowym polskim piłkarzem ręcznym, reprezentantem Polski, medalistą mistrzostw świata (srebrnym - 2007, brązowym - 2009), jednym z najlepszych prawych rozgrywających na świecie. Kilka lat temu zakończył sportową karierę, został drugim trenerem w Wybrzeżu Gdańsk, klubie, w którym dojrzewał do wielkiego szczypiorniaka. W tym sezonie jest pierwszym trenerem. 

Wielką piłkę ręczną chce zaszczepić swoim młodszym kolegom. Na razie idzie nieźle. Wybrzeże po zakończeniu sezonu zasadniczego wywalczyło sobie prawo walki o tzw. Dziką Kartę, której stawką jest awans do ćwierćfinałów mistrzostw Polski. Rywalem na tym etapie był MMTS Kwidzyn.

W pierwszym spotkaniu - w sobotę, 21 kwietnia - w Gdańsku wygrało pewnie Wybrzeże 30:23. Wiadomo było, że w rewanżu we wtorek, 24 kwietnia, w Kwidzynie łatwo nie będzie. 

Gdańszczanie przegrywali po kilku minutach 2:5, ale po reprymendzie trenera Lijewskiego nie tylko odrobili straty, ale wyszli na prowadzenie. Pierwszą połowę kończyli z wynikiem 15:12! Czyli w dwumeczu mieli 10 bramek przewagi!

Po zmianie stron zdeterminowani gospodarze ruszyli do frontalnego ataku. I byli niezwykle skuteczni, w przeciwieństwie do zawodników Wybrzeża, którzy systematycznie tracili przewagę. Na dwie minuty przed końcem spotkania było 23:30, czyli dokładnie tyle samo, co na koniec pierwszego meczu tej rywalizacji.

Na szczęście ostatnie słowo należało do podopiecznych trenera Lijewskiego. Gole zdobyli Adrian Kondratiuk i Damian Kostrzewa a że kwidzynianie się pogubli... to awans wywalczyli gdańszczanie.

 

Uczniowie z SP 92 z piłkarzami ręcznymi Wybrzeża w hali w Kwidzynie
Uczniowie z SP 92 z piłkarzami ręcznymi Wybrzeża w hali w Kwidzynie
Agnieszka Wierzbicka

 

Szczypiorniści Wybrzeża mieli gorące wsparcie młodych kibiców ze Szkoły Podstawowej nr 92 w Gdańsku, którzy do Kwidzyna na mecz udali się wraz z opiekunami autokarem.

 


W ćwierćfinale na podopiecznych trenera Lijewskiego już czeka Orlen Wisła Płock. Zespoły zagrają mecz i rewanż. Pierwsze spotkanie w Gdańsku w środę, 2 maja, o godz. 18:30.

MMTS Kwidzyn – Wybrzeże Gdańsk 30:25 (12:15)

MMTS: Szczecina, Dudek, Żurawski - Kryński 6, Potoczny 6, Nogowski 5, Pilitowski 3, Ossowski 3, Guziewicz 3, Peret 3, Przytuła 1 oraz Landzwojczak, Krieger, Grzenkowicz.
Wybrzeże: Chmieliński, Pieńczewski - Prymlewicz 6, Rogulski 5, Kondratiuk 5, Kostrzewa 5, Bednarek 1, Kornecki 1, Salacz 1 oraz Sulej, Wróbel, Adamczyk



TV

Święty Mikołaj przyjechał do Świbna