• Start
  • Wiadomości
  • Wizyta prezydenta Rotary International: Wałęsa jest jak Gandhi

Wizyta prezydenta Rotary International: Wałęsa jest jak Gandhi

W czasie wizyty w Gdańsku światowy prezydent Rotary International K. Ravi Ravindran złożył kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców i porównał Lecha Wałęsę do Gandhiego.
24.02.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

K. Ravi Ravindran, prezydent Rotary International, i jego żona Vanathy, składają kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców.

Szef Rotary International (RI), na co dzień prezes dużej firmy ze Sri Lanki, przyjechał do Trójmiasta, aby spotkać się z tutejszymi rotarianami, oraz członkami tej charytatywnej organizacji z 44 klubów z całej Polski. K. Ravi Ravindran odwiedził Gdańsk, Sopot i Gdynię. W Sopocie otworzył tzw. bookstop, czyli klub społecznej wymiany książek, znajdujący się w budynku Państwowej Galerii Sztuki. Zwiedzał też Gdańsk, w tym budynek Europejskiego Centrum Solidarności.

Tuż po złożeniu kwiatów pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców, K. Ravi Ravindran udzielił nam krótkiego wywiadu.

Gdansk.pl: Jak Pan ocenia osobę Lecha Wałęsy?

K. Ravi Ravindran: Porównuję go do Mahatmy Gandhiego.

W jakim sensie?

- Wałęsa jest katolikiem, a Gandhi był hinduistą. Wałęsa walczył w komunizmem w Polsce, Gandhi z okupacją brytyjską w Indiach. Ale zasady ich walki z wrogiem były podobne, oparte na filozofii non-violence, walki pokojowej, bezkrwawej, bez użycia przemocy. Obaj stawiali czoła ogromnym niesprawiedliwościom społecznym bez użycia broni, strzelania, zabijania. Dwie zupełnie różne strony świata, inne lata, inne kultury, ale dwa bardzo podobne podejścia do problemu wyzwolenia społecznego.

Pan pochodzi ze Sri Lanki. Czy słyszał Pan tam o Solidarności?

- Oczywiście! Wszyscy słyszeli o Solidarności!

Czy dorobek Gandhiego jest niszczony w Indiach, tak jak dorobek Wałęsy w Polsce?

- Nie słyszałem o tym, żeby w Polsce niszczono dorobek Wałęsy. Naprawdę?! Nie będę tego nawet komentował. Powiem tylko, że w Indiach i na Dalekim Wschodzie Gandhi jest darzony ogromnym szacunkiem i czcią. Nikt nie walczy z jego legendą.  

Rotary International to organizacja charytatywna o 111-letniej historii. Jak czytamy na polskiej stronie organizacji “Rotary jest światową organizacją humanitarną i ma 1,2 miliona członków, zrzeszonych w 34.500 klubach w ponad 200 krajach. Członkowie Rotary to mężczyźni i kobiety o różnorodnych zawodach, których łączy wspólny cel: uczynienia świata lepszym przez służbę humanitarną.” W Trójmieście lokalny Rotary Club funduje m.in. makiety ważnych budowli architektonicznych, tak by mogli je “zobaczyć” niewidomi w ramach akcji “Zobaczyć świat rękami”. Rotary Club Gdańsk- Sopot-Gdynia zbierał też pieniądze na paczki świąteczne dla ubogich dzieci z obwodu kaliningradzkiego. 

K. Ravi Ravindran funkcję światowego prezesa RI pełni przez rok. W tym czasie musiał się przenieść ze Sri Lanki do centrali Rotary w Chicago, skąd jeździ po świecie. Przed Gdańskiem był w Nicei, teraz leci do Kapsztadu w RPA. Narzekał na zimno w Gdańsku; po jego stroju widać było, że - niestety - nie został uprzedzony, jakie temperatury panują u nas w lutym. Ale chwalił lokalną organizację Rotary, mówiąc, że wierzy, że będzie się ona przyczyniała do pomocy lokalnej społeczności. - Macie ludzi, macie środki, musicie brać sprawy w swoje ręce, bez oglądania się na rząd i czekanie na pomoc z zewnątrz - mówił do trójmiejskich rotarian. 



TV

Gdańskie cmentarze na Wszystkich Świętych