Coraz więcej seniorów szuka pracy
Polski Instytut Ekonomiczny opublikował 10 października 41. numer Tygodnika Gospodarczego PIE, a w nim raport dotyczący zatrudnienia osób w wieku poprodukcyjnym. Jak wynika z raportu, liczba pracujących emerytów w Polsce rośnie. Na koniec kwietnia 2024 roku zatrudnionych było 785 477 osób w wieku poprodukcyjnym (od 60 i 65 lat), czyli 3 proc. więcej niż rok wcześniej. W br. udział pracujących w wieku emerytalnym stanowi 5,2 proc. ogółem pracujących w gospodarce polskiej, wobec 5 proc. w 2023 r.
- Rosnąca liczba pracujących w wieku poprodukcyjnym, w tym pracujących w największych podmiotach gospodarczych to pozytywne trendy – ocenia Urszula Kłosiewicz-Górecka z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. - Są one jednak ciągle zbyt słabe biorąc pod uwagę tegoroczny październikowy odczyt MIK (Miesięczny Indeks Koniunktury – red.). Blisko połowa badanych firm skarżyła się na niedostępność pracowników. Ponadto, niska stopa bezrobocia (5 proc. we wrześniu według GUS) stwarza korzystne uwarunkowania dla osób poszukujących pracy. Zachętą do kontynuowania pracy po przejściu na emeryturę może być też fakt, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie dla osób pracujących w wieku 65 lat i więcej było w kwietniu br. wyższe (8574 PLN) niż wynagrodzenie dla ogółem pracujących (8323 PLN).
Te trendy zdaje się potwierdzać frekwencja i zainteresowanie ofertami zatrudnienia na 6. Targach Pracy i Aktywności Seniorów, które odbyły się w czwartek, 17 października w hali AberExpo.
Bogaty program i energia
W przestronnej hali AmberExpo rozlokowało się blisko 200 wystawców, w kilku różnych strefach: pracy, zdrowia, mody i urody, rozwoju osobistego, przydatnych informacji, czasu wolnego i aktywności. Z przybyłymi licznie seniorami spotkali się m.in. Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju i gospodarki, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak oraz wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz.
- Przestrzeń AmberExpo wypełniła się energią! A to wszytko za sprawą 6. Targów Pracy i Aktywności Seniorów zorganizowanych przez Gdański Urząd Pracy i InvestGDA. Seniorzy i seniorki poszukiwali nowych możliwości zawodowych oraz ciekawych form spędzania czasu – mówi wiceprezydent Gdańska. – Czekał na nich bogaty program związany przede wszystkim z ofertą pracy dla seniorów i ofertą aktywności, ale też bezpłatne badania zdrowotne, porady stylistów oraz szansa na odświeżenie CV i nową fotografię. Nie zabrakło także tańca country, zajęć zumby gold i spotkań z wyjątkowymi gośćmi, takimi jak Jerzy Kryszak, Pascal Brodnicki czy Regina Rosłaniec Bavcevic. Finał uświetnił koncert Haliny Frąckowiak z jej największymi przebojami.
Jedną z nowości 6. edycji targów była strefa rozwoju osobistego, gdzie można było skorzystać z oferty edukacyjnej, przygotowanej przez szkoły i uniwersytety trzeciego wieku, wziąć udział w warsztatach i szkoleniach zawodowych, spotkać się z doradcami zawodowymi.
O tym czego mogli się spodziewać uczestnicy targów w poszczególnych strefach pisaliśmy w artykule zapowiadającym wydarzenie.
Praca lekka i przyjemna
Najważniejszą strefą dla organizatora targów – Gdańskiego Urzędu Pracy, była oczywiście strefa pracy, w której swoje stanowiska mieli zarówno Centrum Pracy Seniorek i Seniorów w GUP, jak i czterdziestu pracodawców, którzy zaproponowali kilkaset ofert zatrudnienia w różnych zawodach i w różnym wymiarze czasu pracy – wszystkie dostosowane do specyficznych możliwości osób starszych.
- Pomagamy osobom, które już tak dobrze na rynku pracy się nie odnajdują. Jesteśmy od tego, żeby pomóc im wejść z powrotem na rynek pracy. Mamy szereg bezpłatnych kursów, jak np. komputerowy. Pozyskujemy pracodawców, którzy chętnie zatrudniają pracowników w dojrzałym wieku. Oferty są bardzo różne, od pracowników biurowych, pracowników ochrony, księgowe, pracowników sprzątających i gospodarczych, ślusarzy, spawaczy – mówi Agnieszka Piątkowska z Centrum Pracy Seniorek i Seniorów, która przyznaje, że obserwuje wzrost zainteresowania starszych osób pracą. - Zainteresowanie jest bardzo duże, co widać po przybyłych tłumach osób. Bardzo się cieszymy, że seniorzy chcą wyjść z domu i przyjść na nasze targi, wręcz czekają na nie.
Agnieszka Piątkowska uważa, że atutem dojrzałych pracowników jest wiedza i doświadczenie, przydatne zwłaszcza w zawodach, takich jak ślusarz czy spawacz. Ale też to, że seniorzy bardziej szanują pracę i nie rezygnują z niej tak łatwo. To bardzo lojalni pracownicy.
A jakiej pracy szukają seniorzy i dlaczego?
- Zawsze słyszymy, żeby praca była lekka i przyjemna - śmieje się pracownica GUP. - Panowie zazwyczaj szukają pracy w ochronie, jako pracownik gospodarczy. Panie jako pracownik biurowy, opiekunki. Jeśli chodzi o motywację do pracy, to co senior to inna historia. Czasami są to śmieszne historie, typu - znajdźcie mi pracę, bo nie mogę już wysiedzieć w domu. Ale też życiowe - brak pieniędzy, emerytura głodowa.
ZOBACZ GALERIE ZDJĘĆ Z WYDARZENIA
Spokój i dobre towarzystwo
Wśród odwiedzających stanowisko Centrum Pracy Seniorek i Seniorów są przyjaciółki z czasów szkolnych - Małgorzata Sędzicka i Małgorzata Nerkowska.
- Jestem na emeryturze od dwóch lat i nie muszę pracować, ale nie chce mi się siedzieć w domu, chociaż nie nudzę się raczej. Przyszłyśmy z ciekawości. Generalnie chodzi nam o aktywność, żeby wyjść do ludzi – mówi Małgorzata Sędzicka.
Na targi, o których informację znalazły w internecie, przyjechały z Wrzeszcza. Choć pani Sędzicka doświadczenie zawodowe ma bardzo bogate, interesują ją praca spokojna, siedząca i między ludźmi.
- Mogę pracować w rejestracji, recepcji, biurze czy ochronie - ale nie jako stróż, tylko jako portier. W życiu robiłam bardzo wiele rzeczy. Ostatnio jako sterylizator medyczny pracowałam. Ale też jako rejestratorka, wychowawca młodzieży, opiekunka osób starszych, kelnerka. A mój zawód wyuczony to technik mechanik samochodowy i w warsztacie w Brzeźnie też pracowałam – śmieje się seniorka.
Małgorzata Nerkowska, również absolwentka technikum samochodowego: - Ogólnie przyszłyśmy się rozejrzeć, na razie zobaczyłyśmy jakie są stoiska, jak to wszystko wygląda. Uważam, że te targi to bardzo fajna rzecz dla seniorów - można przyjść o 8 rano i wyjść o 16 i nie nudzić się w domu.
Pani Nerkowska na razie zebrała informacje o różnych kursach i teraz czeka na rozmowę z konsultantką Urzędu Pracy. Ją również interesuje spokojna praca, choć mogłaby być także fizyczna, ale nie w sklepie, bo z klientami, jak mówi - bywa ciężko.
Obie panie interesują też oferty klubów, w których można poznać ludzi w ich wieku.
Z kolei oferty pracy wywieszone na słupie ogłoszeniowym przegląda pan Jerzy, 69-latek z Wrzeszcza, od czterech lat emeryt.
- Pracowałem przez 5 lat w ochronie w II Urzędzie Skarbowym na ul. Kołobrzeskiej, ale skończył się przetarg i skończyła się praca, więc szukam nowej. Oferty są, trzeba wybrać, zadzwonić, umówić się z menedżerem na rozmowę. Ja z zawodu jestem elektrykiem. 45 lat pracowałem w swoim zawodzie, ale teraz już nie chcę kuć ścian i układać przewodów, mam tego po dziurki w nosie - śmieje się pan Jerzy, którego uwagę właśnie przykuła oferta pracy dla konserwatora obiektu. Ale najbardziej interesuje go praca w ochronie, najchętniej w urzędzie lub firmie, a nie na budowie, gdzie trzeba by złodziei ganiać.
Pracy szuka z dwóch względów - żeby dorobić do emerytury oraz dlatego, żeby być wśród ludzi, a nie siedzieć samemu w domu. O targach, podobnie jak obie panie Małgorzaty, dowiedział się z internetu. - Mam telefon i sobie w nim surfuję – mówi z dumą emeryt.
