• Start
  • Wiadomości
  • Koniec odorów z Ołowianki? Projekt czeka na decyzję konserwatora zabytków

Koniec odorów z Ołowianki? Projekt czeka na decyzję konserwatora zabytków

Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna (GIWK) ma gotowy projekt modernizacji przepompowni ścieków na wyspie Ołowianka. Dokument obejmuje wytyczne zespołu ekspertów powstałe po awarii obiektu w maju 2018 r. Co istotne, plany GIWK zakładają też unowocześnienie infrastruktury przepompowni w celu pozbycia się, dokuczliwego obecnie, smrodu. Projekt modernizacji czeka już trzy miesiące na akceptację Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. 
04.11.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Obiekty przepompowni ścieków Ołowianka, pochodzące z końca XIX wieku, są wpisane do rejestru zabytków
Obiekty przepompowni ścieków Ołowianka, pochodzące z końca XIX wieku, są wpisane do rejestru zabytków
fot. Jerzy Pinkas/ gdansk.pl

Co zawiera projekt GIWK?

- Zakończyliśmy projekt modernizacji przepompowni Ołowianka, czyli największej przepompowni w Gdańsku, przez którą przepływa ok. 60 procent komunalnych nieczystości, odprowadzanych do Oczyszczalni Ścieków Gdańsk Wschód. Projekt uwzględnia zalecenia zespołu ekspertów powołanego przez prezydenta miasta po awarii, jaka miała miejsce w maju 2018 r. Planowana inwestycja ma przede wszystkim na celu usunięcie, choć bardzo mało prawdopodobnego, potencjalnego zagrożenia, powtórzenia się jakiejkolwiek awarii - poinformował Jacek Skarbek, prezes GIWK. 

Rekordowy rok Gdańskiego Szlaku Wodociągowego. Który zbiornik najpopularniejszy?

Przetarg na wykonanie projektu przebudowy przepompowni, wykonała, wyłoniona w przetargu GIWK, firma Aqua SA. Umowa na realizację tego zadania została podpisana w listopadzie 2020 r.

Inwestycja poprawi jakość powietrza

Jacek Skarbek wyjaśnił, że  zauważalnym dla mieszkańców Gdańska efektem modernizacji obiektu na Ołowiance będzie wyeliminowanie odoru, który powstaje dziś podczas procesu przepompowywania ścieków. 
 
- Będzie to możliwe dzięki hermetyzacji tej części przepompowni, która wyciąga na wierzch grubszą frakcję, którą pozostawiają ścieki. W tej chwili jest ona składowana w kontenerach i do czasu, kiedy nie zostanie wywieziona, jest źródłem nieprzyjemnych zapachów. Z technicznego punktu widzenia modernizacja polegać będzie na przykryciu dachem, czymś w rodzaju budowli, tego miejsca, które w tej chwili jest otwarte - tłumaczy Jacek Skarbek.
Wyziewy wewnątrz zamkniętego obiektu będą oczyszczone tzw. biofiltrami i następnie odprowadzane do atmosfery przez istniejący, aczkolwiek dziś nieużywany, komin przepompowni.

Roczne konsultacje projektu z konserwatorem zabytków

Projekt dotyczący inwestycji na Ołowiance spółka miejska złożyła do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (PWKZ) Igora Strzoka w lipcu tego roku. W ostatnich dniach z biura PWKZ nadeszło do GIWK pismo z prośbą o dodatkowe dokumenty. 

Port Czystej Energii. Na budowie spalarni rozpoczął się skomplikowany montaż kotła

Od połowy 2021 r., jeszcze na etapie przygotowania projektu modernizacji przepompowni GIWK oraz Aqua SA. konsultowały się kilka razy z Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, aby planowana dodatkowa zabudowa odpowiadała architektonicznie istniejącym już obiektom, wpisanym do rejestru zabytków.
 
Jacek Skarbek, prezes miejskiej spółki Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna
Jacek Skarbek, prezes miejskiej spółki Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna
fot. Grzegorz Mehring/ gdansk.pl
- Nie chcieliśmy działać w ciemno. Teraz mamy gotowy do uzgodnienia projekt. I mamy nadzieję, że uwag już do niego nie będzie. Bo nie po to poświęcaliśmy dwa lata na projektowanie i uwzględnianie uwag konserwatora zabytków, aby teraz pojawiły się jakiekolwiek zastrzeżenia. Jeśli konserwator uzgodni projekt, to my natychmiast przystępujemy do pozyskania pozwolenia na budowę. Dziś stoimy w blokach startowych, aby wyłonić wykonawcę tych prac - zapowiada Jacek Skarbek. 

Uwagi do planu zagospodarowania przestrzennnego

Dopóki jednak nie dojdzie do uzgodnienia dokumentacji projektowej GIWK nie może otrzymać pozwolenia na budowę. 
 
- Niestety, dowiedzieliśmy się, że do procedowanego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu, na którym znajduje się przepompownia na Ołowiance, konserwator zabytków wniósł swoje uwagi. Gdyby Rada Miasta Gdańska uwzględniła te zalecenia, to my jako GIWK nie tyle, że będziemy musieli korygować nasz projekt modernizacji, co w ogóle nie zrealizujemy wskazówek ekspertów z 2018 r., mających zapobiec w przyszłości awarii - wyjaśnia Jacek Skarbek.

Czy konserwator zabytków igra z bezpieczeństwem gdańszczan?

Prezes GIWK obawia się, że przedłużanie przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków procedury zatwierdzenia modernizacji przepompowni ścieków może negatywnie skutkować na działalność przepompowni ścieków.
 
- To jest igranie z bezpieczeństwem epidemiologicznym i zdrowotnym mieszkańców Gdańska. Ja bym zapytał wiceministra infrastruktury Grzegorza Witkowskiego, który w maju 2018 r. (w tym czasie Grzegorz Witkowski był wiceministrem gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej - przyp. red.) przyjechał do Gdańska, czy on ma wpływ na to, aby pomorski konserwator zabytków szybciej uzgodnił nasz projekt - mówi Jacek Skarbek.

Prace nad objazdem Bramy Nizinnej wstrzymane. Konserwator zatrzymał wartą 16 mln zł inwestycję

Na ten moment koszty inwestycji GIWK są szacowane na około 24 miliony złotych (roboty wraz z projektowaniem).

Czy awaria zaszkodziła środowisku naturalnemu?

Do awarii przepompowni ścieków na gdańskiej wyspie Ołowianka doszło w maju 2018 r., kiedy prezydentem Gdańska był śp. Paweł Adamowicz.
 
Po kilku godzinach od wykrycia awarii rozpoczęto awaryjny zrzut nieczystości do Motławy, a później Zatoki Gdańskiej. Dokonano w tym czasie 427 badań wód Motławy, Zatoki Gdańskiej oraz kąpielisk, przeprowadzonych m.in. przez państwowe instytucje Sanepid i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska i żadne z nich nie wykazały przekroczenia norm środowiskowych.
 
W chwili powstania przepompownia wyposażona była w dwie podwójne pompy tłokowe, napędzane sprężoną parą wodną
W chwili powstania przepompownia wyposażona była w dwie podwójne pompy tłokowe, napędzane sprężoną parą wodną
mat. GIWK
Specjalny 9–osobowy zespół ekspertów, który zajął się wyjaśnianiem przyczyny awarii przepompowni stwierdził, że wywołał ją zespół różnych czynników natury technicznej.
 
Tuż po awarii władze Gdańska nałożyły zaś na Saur Neptun Gdańsk, jako operatora obiektu, karę w wysokości ponad 322 tysięcy złotych.

Co zrobiono, aby zapobiec podobnej awarii?

Po awarii w przepompowni Ołowianka Saur Neptun Gdańsk zrealizował wszystkie zalecenia zespołu ekspertów powołanego przez prezydenta Gdańska.
 
Były to m.in. rozbudowa systemu UPS oraz montaż dodatkowego rezerwowego systemu UPS, montaż akustycznej sygnalizacji przepełnienia zbiornika, wymiana urządzeń z zakresu automatyki i sterowania, naprawa i wzmocnienie krytycznej klapy zabezpieczającej komorę pomp przed zalaniem. Utworzono też dodatkowe stanowisko sterowania i monitorowania pracy obiektu z możliwością ręcznego sterowania.
Jak podaje Gedanopedia, internetowa encyklopedia Gdańska, przepompowania Ołowianka to najstarsza i największa przepompownia ścieków w mieście. Jej budowę wraz z pierwszą siecią kanalizacyjną ukończono w 1871 r. Autorem projektu był Eduard F. Wiebe. Obiekt został zmodernizowany w latach 1932 i w 2001, kiedy odnowiono też jego charakterystyczną żółtą elewację. 
 

TV

Festiwal Historyczny Wisłoujście przyciągnął tłumy