Maria Targońska urodziła się w Olsztynie, ale związana jest na stałe z Gdańskiem. Jej rysunki można było oglądać podczas wystaw na całym świecie, jej prace znajdują się w Europie, USA, Kanadzie i Australii. Twórczością artystki zachwycał się Franciszek Starowieyski - polski grafik, malarz i scenograf, jeden z najbardziej znanych i cenionych polskich twórców drugiej połowy XX wieku.
Artystyczne abecadło
Na co dzień artystka kieruje Katedrą Rysunku na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Od 1990 roku prowadzi pracownię rysunku.
- Rysunek jest jak abecadło, jest podstawą do rozpoczęcia czegokolwiek. To pierwotny zapis myśli. Stał się teraz bardzo medialny, robi się choćby instalację rysunkową. Genialnie sprawdza się w multimediach i projektowaniu w komputerze - mówi profesor Maria Targońska.
Podczas kilkudziesięcioletniej pracy jako wykładowca miała okazję przyglądać się kolejnym pokoleniom studentów. Zaobserwowała, że rysunek cieszy się dużym powodzeniem wśród młodych artystów.
- Prowadzę studentów z trzeciego i czwartego roku, często zdarza się, że obok malarstwa, jest to drugi główny przedmiot w dyplomie. Czasami studenci to właśnie rysunek wybierają jako główny przedmiot. Cieszy mnie to, bo sama kocham rysowanie – uśmiecha się profedor Targońska.
Miłość do rysunku powoduje, że pani profesor nie tylko nadzoruje młodych adeptów pod kątem technik, ale stara się rozwijać w nich pasję tworzenia.
- Po to jestem, żeby podpowiadać. Potrafię każdego otworzyć i sprawić, by spojrzał na swoją głębię rysunkową. Chociaż prowadzona przeze mnie pracownia jest pracownią rysunku studyjnego, bardzo często ten rysunek studyjny przeobraża się w swobodne rysunkowe działania, oscylujące pomiędzy malarstwem, grafiką i nowymi mediami, na przykład animacją rysunkową. Ważne jest dla mnie, że każdemu z osobna, niezależnie od wybranego przez niego stylu, mogę pomóc - podkreśla profesor Targońska.
Pięć osób na jedno miejsce
W otwartych warsztatach, które Maria Targońska poprowadziła w sobotę, 27 lutego, w Zbrojowni Sztuki w Gdańsku, wzięło udział 20 osób. Gdyby nie limit miejsc, byłoby ich kilka razy więcej.
- Kilka dni przed warsztatami otrzymałam informację, że zainteresowanych było ponad sto osób. Miło mi słyszeć, że ludzie garną się do Zbrojowni Sztuki i chcą mieć kontakt z rysunkiem - zaznacza pani profesor. - Te kilkugodzinne warsztaty to było dla mnie niesamowite spotkanie z ludźmi, którzy przede wszystkim kochają rysować.
Wśród uczestników warsztatów byli tacy, którzy myślą o studiowaniu na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Ale pojawiły się też osoby w zupełnie innym wieku, m.in. 11-latka i 85-letni mężczyzna.
- Wszyscy dali sobie radę, niektórzy wykonali nawet po dwie prace - chwali artystka.
Tematem prac wykonywanych podczas warsztatów była kobieca postać w klasycznym ustawieniu. Rysowano ołówkiem lub węglem.
- Spotkanie z profesorem i modelem, w ustawieniu profesjonalisty, jest niezwykle ważne dla młodego twórcy. Dlatego chciałabym, żeby to były cykliczne zajęcia – zaznacza profesor Targońska.
„Nie spotkałam profesora z takim podejściem”
O tym, żeby były to cykliczne zajęcia marzą także uczestnicy sobotnich warsztatów. Nie kryli zadowolenia.
- Zgłosiłam się, ponieważ lubię rysować. Wróciłam do tego teraz, gdy mam więcej wolnego czasu. Warsztaty bardzo mi się podobały - mówi pani Grażyna. - Mogliśmy rysować po swojemu, a pani profesor każdemu doradzała, jak rysować najlepiej w stylu, który był bliski danemu uczestnikowi.
- Mieszkam w Gdańsku, ale pochodzę z Bydgoszczy. Tam uczęszczałam na różne warsztaty, ale jeszcze nie spotkałam się z profesorem, który miałby tak fantastyczne podejście. Pani Maria bardzo indywidualnie podchodzi do każdego rysownika i każdemu pomaga - mówi Oliwia, studentka historii sztuki, która malowaniem pasjonuje się od dzieciństwa. - W zeszłym roku chciałam dostać się na malarstwo na ASP w Gdańsku, niestety kilka dni przed egzaminami złapała mnie choroba. Teraz zrobię wszystko, żeby się dostać. Warsztaty bardzo pomagają w osiągnięciu takiego celu.
Informacje o kolejnych warsztatach z profesor Targońską należy śledzić na stronie: www.asp.gda.pl.