Uroczystość odbyła się w 75. rocznicę rozpoczęcia krwawej, dwudniowej bitwy pod Lenino. Batalia ta okazała się "chrztem bojowym" dla 1. Dywizji Piechoty im Tadeusza Kościuszki. Powstała w maju 1943 r. w Sielcach nad Oką w ZSRR Armia Zygmunta Berlinga rekrutowała Polaków ochotników, którzy byli deportowani w latach 1939-1941 w głąb Związku Radzieckiego, a od wiosny 1944 r. także mieszkańców polskich Kresów Wschodnich. Często mówi się o uczestnikach utworzonych wówczas sił zbrojnych jako o tych, którzy "nie zdążyli do Armii Andersa". Wojsko Polskie walczące na froncie wschodnim wniosło znaczący wkład w polski czyn zbrojny.
Niestety bilans stoczonej pod Lenino bitwy okazał się bardzo tragiczny dla polskiej jednostki. W czasie walk I Dywizja wraz z jednostkami wsparcia straciła aż 510 osób, czyli 25% składu osobowego i musiała zostać wycofana z frontu. Ponad 1,7 tys. zostało rannych, a ponad 700 trafiło do niemieckiej niewoli.
W ramach uroczystości odegrano hymn państwowy i Pieśń Reprezentacyjną Wojska Polskiego, odmówiono modlitwę, a także złożono wieńce i kwiaty u stóp pomnika. Okoliczną mowę wygłosił zastępca prezydenta Gdańska, Piotr Kowalczuk oraz por. Henryk Bajduszewski, przewodniczący Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych Województwa Pomorskiego.