Brunon Zwarra to rodowity gdańszczanin, który nazywany jest ostatnim gdańskim bówką. Zmarł w sierpniu 2018 r. Za swoją działalność w polskich organizacjach na terenie Wolnego Miasta Gdańska w czasie II wojny światowej był więziony w niemieckich obozach koncentracyjnych. Popularność zyskał jako autor serii książek „Wspomnienia gdańskiego bówki" oraz „Gdańszczanie", opisujących realia życia w międzywojennym Gdańsku.
Piotr Jaworski jest z kolei znanym gdańskim twórcą graffiti i street artu. Artysta tworzy pod pseudonimem Tuse, a jego dzieła zdobią wiele miejsc w przestrzeni publicznej. W licznych miejscach miasta można trafić na jego duże produkcje z fotorealistycznymi portretami np. na znany mural Zbigniewa Wodeckiego we Wrzeszczu. W nocy ze środy (22 lipca) na czwartek Tuse rozpoczął prace nad muralem Brunona Zwarry. Malowanie prowadzi wspólnie z Teetosem, swoim przyjacielem z Piły.
Czytaj też: Tablica pamiątkowa na 100-lecie urodzin. Brunon Zwarra uhonorowany przez gdańszczan
O planach Tusego namalowania Brunona Zwarry było głośno już kilka miesięcy temu.
– Pomysł namalowania tego muralu układa mi się od kilku lat – mówił artysta. – Sam dobieram postacie, które są godne uhonorowania. Na pewno do tych osób należy Brunon Zwarra.
Początkowo swój pomysł Tuse chciał zrealizować na Biskupiej Górce, gdzie Zwarra mieszkał przed wojną. Ostatecznie, lokalizacją jego pracy będzie wiadukt PKM znajdujący się przy ul. Polanki.
- Pomorska Kolej Metropolitalna i samorząd województwa pomorskiego kolejny raz wspierają artystów, którzy poprzez swoje prace chcą pokazywać ważne społecznie tematy. Przykładem są ubiegłoroczne „Kobiety wolności" na przystanku PKM Gdańsk Strzyża, a kontynuacją będzie mural przy ulicy Polanki – mówi marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.
Zobacz mural artystów na innym wiadukcie PKM:
Czytaj też: Kobiety Wolności - niezwykły mural na stacji PKM Strzyża przypomina polskie opozycjonistki